Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu itp. (part.2)

[sprezyna]

Tak Wind na pewno by tak było... ale napisałam że to nie dla mnie, ja nie jestem do nich przekonana i nie będę ich używać, bo mi się to nie podoba. A gdyby takie nosidełka jakie kupywaliśmy do tej pory szkodziły dziecku też by je wycofali, ale mają atesty i według mnie sa wygodniejsze
_________________

[wind_of_hope]

a niech juz Ci bedzie nie bede narażała sie ciężarnej.myszy w domu nie potrzebuje heheh
_________________

[sprezyna]

Wind myszki to jak odmówisz czegoś ciężarnej
U mnie wszystko już gotowe, niuńka kopie bardzo mocno, a ucisk na pęcherz nie daje spokoju. Ale ogólnie jest git, juz niedługo i moje małe szczęście zamiast kopać w brzuszku, będzie kopać w łóżeczku. Aż czasem trudno mi jest w to uwierzyć...
_________________

[GosiaczeQ25]

Czesc Laseczki:)Wczoraj bylam u lekarza i mam juz rozwarcie na 1 palec hihihi to chyba juz nie dlugo....Lekarz powiedziala ze w ciagu tygodnia urodze....dzisiaj, zaraz jade do szpitala na ktg...mysle ze mnie tam nie zostawia juz wczoraj w nocy bolal mnie mocno brzuch ale pochodzilam i przestal a dzisiaj juz dobrze wiec niewiem o co chodzi hahaha boje sie bardzo ale juz bym chciala miec to za soba:)Dam znac jak wroce co i jak:)
A Nasza Moni juz pewnie urodziła Colinka małego:*
Buzka

[sprezyna]

GosiaczeQ ja też miałam trzy dni bóle, a teraz mam mniejsze. Dzisiaj od rana nic się nie dzieje. NIedwno co byłam u lekarza, więc teraz mam troche do wizyty...
A Gosia leciała ci taka galaretka o której kiedyś pisała Monika, że to znak że się wszystko odrywa?
_________________

[wind_of_hope]

Gosiu powodzenia

sekrecik na bank w hospitalu jest - mam nadzieje ze juz ze swoim synusiem .

Sprezynka wiem ze chodzi o odmawianie ale wole nie narazac sie w kazdym slowa znaczeniu
_________________

[sprezyna]

Przyszykowałam wszystko, nie ma juz niczego czym moge sie zająć jeśli chodzi o maleństwo, więc teraz zaczęłam się bać porodu dla odmiany
To dlatego że nie mam w co rąk włożyć więc intensywniej myślę o tym co mnie czeka...
_________________

[wind_of_hope]

wcale sie nie dziwie.sam fakt jest przerazajacy a jak do tego dojda skurczei zabiora na prodowke...Ci wszyscy lekarze wokoł, kroplowki, igły..brrrr ja to wole narazie nie myslec o tym.;/ dlaczego tylko kobiety musza cierpiec (porod?) a faceci to co..od czego sa? od poczecia? to nie fer. hehe
_________________

[sprezyna]

PO chwili przerwy bóle wróciły z podwójną mocą. Całą noc nie pzrespałam, nie pomaga układanie się na żadnym z boków na plecach podkladanie poduszek pod kręgosłup, brzuch czy nogi. No nic. Idzie oszaleć. Chodze i szukam sobie miejsca jak kotka przed powinięciem... Wczoraj zauważyłam że robią mi się kolejne rozstępy, normalnie do kolekcji... Dziewczyny ja już nie daje rady. Gosia ty też masz lub miałaś takie bóle zanim ci się rozwarcie zrobiło? Może mi się właśnie robi?? :>
_________________

[Sekrecik88]

Hej dziewczyny ja juz urodzilam
14 o 8,41 maly wazyl 3900 wzrost 54
obw glowki 36
mialam cesarke bo colinek byl za duzy bole porodowe byly straszne
musilaam wziac zastrzyk w kregoslup bo normalnie chodzilam po scianach takze rodzace uwazajcie w szpitalu lerzalam 6dni dzis wrocilam do domku czuje sie dobrze tylko troszke pobolewa mnie brzuszek tzn szczypia rany mleko odciagam bo mam za male sutki
i malemu ciezko lapac a jaki mam plaski brzuch szok jak pompuje mleko to jestem coraz chudsza kazdy jest w szoku jak mnie widzi
Oki laseczki jutro sie odezwe zdjecia synka sa na -----link usuwam! no przepraszam ale jak zakaz to zakaz nie ma taryfy ulgowej dla nikogo. takie rzeczy prosze podawac na PM---edited by Wind_Of_Hope---

zobaczcie
_________________
Mamusia i Tatuś Bardzo Cie Kochają Skarbusiu!