Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu(part.7)

[wind_of_hope]

lizelotko w takim razie gratuluje 4!
ja myslałam ze Ty juz dawno po mgr jestes..

mnie przeraza wkłuwanie w kregosłup
to tez moze miec jakies konsekwencje.
jak źle wykonaja to i paraliz mozesz miec..
ja poki co nie mysle o tym jak bede rodziła.
niech mnie tna i juz.

jutro mam gin, ale z wynikami.
chyba poprosze ja o swiateczny prezent w postaci podgladanka malucha bo nie wytrzymam tyle tyg do połowkowego

_________________

[Łobuz]

Wpadam tylko na chwilkę, żeby pogratulować doroti!

Odwaliłaś dobrą robotę, wiele zniosłaś i byłaś dzielna, najważniejsze, że teraz coraz lepiej się czujecie z syneczkiem!!


BRAWO!! Niech się słoneczko zdrowo chowa i sprawia rodzicom mnóstwo radości!

Ja też miałam cc, ale zniosłam je super dobrze, a także rekonwalescencję po niem, więc mam mniej traumatyczne przeżycia. Ale wiadomo, co kobieta, to inaczej.
_________________

[lalalunia]

Dziewczyny,tez zawsze chcialam cesarke,jednak w UK robia tylko jak jest koniecznosc,nie mozna sobie zazyczyc,nawet zaplacic nie mozna,bo jak mozna naturalnie,to ma byc naturalnie i tyle...ale po przezyciach moich zanjomych,to stwerdzilam,ze jednak nie,moze to nie jest najlepszy pomys,chociaz wiem,ze to zalezy od czlowieka,jedna bedzie zdychac,nie bedzie mogla sie ruszac,bedzie miala jakies komplikacje,a druga rewelka,bedzie czula sie swietnie itp...niestety nie wiemy jak my bysmy zareagowaly.
Ja dzis bylam na kontroli,wszystko jest ok.
Glowka dzidzi bardzo nisko,3/5-cokolwiek to znaczy i stad te wszystkie moje bolu krocza,uciskanie,klucie itp itd...
ale nie oznacza to,ze porod mialby przyjsc szybciej....
Opowiedzialam mojej poloznej o moim stresie,o tym,ze sie boje,ze nie jestem odporna na bol...i powiedziala mi,ze mam wtedy brac zzo!!! i zaczynam to rozwazac!!! tutaj to sie robi milion razy na dzien,tu kobiety to biora i chwala sobie,wiec calkiem mozliwe,ze sie zdecyduje,szczegolnie,ze jest za darmo:)

Lizelotka-beda jeszcze obrazki powieszone:) i zabka,taki ''storage'' na rozne pierdoly:) no i gratuluje pani magister:)
_________________

[wind_of_hope]

co to zzo?
_________________

[lalalunia]

ZZO- znieczulenie zewnetrznooponowe:) czyli wlasnie igielka w kregoslup tez mnie przeraza,ale podobno najpierw znieczulaja,zebys tej igielki nie poczula:)
_________________

[wind_of_hope]

a no tak myslałam ze to to
_________________

[tosia81]

Wind

[Łobuz]

tosiu, ależ wykonuje się znieczulenia w Pl. Mi mój gin przed porodem bez niczego zaproponował całe mnóstwo różnorodnych znieczuleń, nawet nie pytałam o to.

Co do wkłucia - poczułam tylko delikatniusie, kilkakrotne (bo nie mogli mi się wbić) "kuj" w plecy - to wszystko. A potem błogi spokój i odpoczynek od bólu... Piękna rzecz.

lala, to Twoja decyzja, ale ja bym się nie wahała wziąć zzo, jeśli na "dzień dobry" masz taką możliwość. Zawsze byłam zdania, że jeśli można cierpiącej kobiecie ulżyć - to czemu nie?
_________________

[tosia81]

Miałam na myśli te w kręgosłup....Na pewno nie wykonuję zzo. To na 100% . Chyba ze masz do tego wskazania lekarskie lub psychiatryczne - bo też dają. Znieczulenia masz różnorakie za które nie płacisz oczywiście ale to np. pyralgina dożylna, no-spa i coś mocniejszego ale nie pamiętam. Może są szpitale w których po cichu robi się zzo ale na pewno nie na legalu. Chyba ,,ze przegłosowali znowu jakąś ustawę ...a nic nie wiem
_________________
Jestem mamą ))

[lizelotka]

Ależ Tosiu, moja koleżanka rodziła około miesiąca temu i miała takie znieczulenie w kręgosłup ( czyli zoo ) a już prawie 3 miesiące temu rodziała inna moja koleżanka i też miała... w szpitalach, na stronach netowych normalnie piszą, że mają takie znieczulenia, czasami bezpłatne, a czasami płatne.
Tak samo moje koleżanki które rodziły 2, 3 lata temu, też z tego luksusu korzystały
Pierwsze słyszę, że miałoby zoo nie być
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie