Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 3:04 pm Temat postu: |
|
|
Co kraj to obyczaj!!!!!
Ja i tak wole w domu siedziec niz w szpitalu,wiec dla mnie to lepiej:)
Zadzwonilam i polozna powiedziala,ze jak nie wytrzymam,to mam jechac:)
A skurcze sa ,ale krotkie i nieregularne...ale kurde bolaaa!!!
A jak nic sie nie wydarzy,to mam jutro o 11 wywolanie!!! nie chce tego:( _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 3:56 pm Temat postu: |
|
|
Wiesz ja nie kwestionuję pracy lekarzy choć zdarzają się matoły jak niestety u mnie . No ale przy przenoszeniu jest ryzyko, tym bardziej nie sprawdzasz jakości wód. No ale na pewno będzie wszystko dobrze. Czujesz skurcze więc rozwarcie postępuję. Raczej już chyba krzyzowe Cię nie dopadną jak zaczęłas od brzusznych _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 4:33 pm Temat postu: |
|
|
Plecy pobolewaja od czasu do czasu...ogolnie juz mi ustaly skurcze,sa,ale raz na pol godziny,albo i dluzej...oby to sie nie zatrzymalo!!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 4:38 pm Temat postu: |
|
|
No niestety bywa ze się zatrzymuję akcja porodowa stąd szpital po odejściu wód jest wskazany. U mnie włsnie przez to m.in miałam cesarkę . No ale u mnie juz było 10cm rozwarcia i skurcze parte i to one ustały _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Jakies pomysly na skurcze??? Sikac to mi sie chce caly czas!! Kurde nie chce wywolywania, ale do jutra do 11 jest jeszcze pare godzin, oby sie rozkrecilo. Tosia a czemu myslisz ze krzyzowych juz nie bede miala, oczywisce obys miala racje;)))))) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
doroti
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 230
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 5:49 pm Temat postu: |
|
|
Hej dziewczyny!
Lalaunia ty jeszcze tutaj? marsz do szpitala rodzic.... w Polsce jak wody odchodza to powinno sie od razu jechac do szpitala, tak mi kilku lekarzy powiedzialo jak sie dopytywałam... no ale racja wszedzie inaczej...
Tak czy inaczej mocno trzymam kciuki za Ciebie, nic sie nie martw bedzie dobrze:)
Wind masz sliczny brzuszek jak sie czujesz? mala kopie jak szalona?
A mnie wczoraj zaatakowala grypa zoładkowa i niesttey musialam malego odstawic od piersi bo i temperatura i dreszcze i biegunka i na wymioty mi sie zbieralo. Zazyłam leki i teraz odciagam pokarm. Jutro idziemy do lekarza bo Kubuś miał byc szczepiony ale nie wiem czy bedzie....
Trzymajcie kciuki buziaki, pozdrowionka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 5:58 pm Temat postu: |
|
|
No widzisz Doroti ja jeszcze tutaj... Ale
Juz niedlugo. No w uk jest inaczej;) mam nadzieje, ze dam rade!! zdrowiej kobieto!!!;*** _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 8:39 pm Temat postu: |
|
|
doroti napisał: | Wind masz sliczny brzuszek Smile jak sie czujesz? mala kopie jak szalona? |
dziekuje.
kopie,kopie, czasem mocniej ,czasem słabiej, wazy 0,5kg wiec ma duzo miejsca na szalenstwa.
ale skora juz faluje.
tzn czasem nam sie uda zobaczyc te zjawisko.
doroti wspołczuje tej grypy.
ja tez to przechodziłam ale na dlugo przed ciaza.
a taki odstawiony pokarm jak dlugo jest wartosciowy?
co jesli po 4dniach Ci nie minie?
co z mlekiem?
ja slyszałam ze jak kobieta choruje to nie ma to wpływu na jakos pokarmu...
ale sie nie znam...
bedzie dobrze!
pochwal sie Kubusiem!
lala o matko! odeszły Ci wody!
to juz prawie porod
jejku jak sie czujesz? stres jest?
ja bym chyba oszalała gdyby mi kazali zostac w domu po odejsciu wod..
jak to wygladało? siedzialas i chlupneło?
a dziecko rusza sie po odejsciu wod?
nie czujesz rozwarcia?
3mamy mocno kciuki za Ciebie! obys urodziła sama!!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 9:39 pm Temat postu: |
|
|
Wind-to tak...juz wczoraj wieczorem czulam,ze cos jest nie tak,w lozku lezalam bardzo niespokojna,sprawdzalam spodnie co chwile,paranoja ogolnie,latalam siku i w pewnym momencie poczulam cieplo w gaciach i ze cos zaczyna leciec,wstalam i do lazienki i chlup...ale male chlup,nie duzo...nalozylam wklad ten taki poporodowy i poszlam sie polozyc,skurcze lekkie byly,siku dalej latalam i lekko sie saczyly,kolorek taki rozowy,bo razem z czopem...
Ja sie ciesze ze nie musze byc w szpitalu,bo nic sie nie dzieje i ja bym tam zwariowala:((
Dziecko sie rusza,wiec spoko:))
Boje sie strasznieeeee...no ale co mam zrobic
Mam nadzieje,ze zacznie sie samo,bo na razie skurcze sa kiepskie...:/
Mialam chwilowy kryzys,poryczalam sie,z nerwow ,stresu...
A rozwarcia nie czuje,to sie w ogole da czuc? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 9:45 pm Temat postu: |
|
|
lalalunia napisał: | Jakies pomysly na skurcze??? Sikac to mi sie chce caly czas!! Kurde nie chce wywolywania, ale do jutra do 11 jest jeszcze pare godzin, oby sie rozkrecilo. Tosia a czemu myslisz ze krzyzowych juz nie bede miala, oczywisce obys miala racje;)))))) |
Zazwyczaj od krzyżowych się zaczyna ale reguła to nie jest
Doroti jelitówka to dla mnie nic nadzwyczajnego . Przechodzę co roku z taka samą częstotliwością....kibelek okupuje przez 3 dni. Koszmar. Trzymaj się dzielnie, zaraz przejdzie
Wind rozwarcia się nie czuję tylko te paskudne skurcze . Jednak po odejściu wód w szpitalu jest o niebo bezpieczniej. Czy czuje sie ruchy po odejściu wód...ja nie czułam w ogóle bo dziecko już wstawiło się w kanał a poza tym przy skurczach nie zwracasz uwagi na ruchy tylko na ból
Lalaunia na Twoim miejscu juz dawno byłabym w szpitalu. Tam przynajmniej monitorują Cie cały czas, sprawdzają rozwarcie itd...bałabym się siedzieć w domu _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|