Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu(part.8)

[lizelotka]

Wind, po cesarce mleko może pojawić się później, tak często bywa, z tego co wiem. Na pewno za parę dni Lala będzie chodzącą mleczarnią
Ja zamierzam spakować się nawet wcześniej niż miesiąc przed porodem. Nie spodziewam się żadnych komplikacji, ale różnie bywa, czasami poród może zacząć się dużo wcześniej. Moja koleżanka urodziła pod koniec 6 miesiąca, czyli to tak jakbym ja miała za miesiąc rodzić. Była przygotowana z ciuszkami dla dzidzi i swoją torbą już od połowy ciąży i dzięki temu jak się zaczęło, to tylko kazała mężowi zabrać, „tą brązową torbę z szafy w sypialni”.
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[wind_of_hope]

no własnie LIzelotko
tez mam takie samo zdanie jesli chodzi o pakowanie.
mąż mowi ze mamy czas i w Maju zaczniemy sie pakowac..
ale ja swoje wiem i zrobie tak jak uwazam
on rodzic nie bedzie tylko ja..
a co jak zacznie sie wczesniej? w maju to ja juz bede w 36tc wiec moze corka zechce wyjsc na swiat.. i co w stresie bedzie kompletował torbe dla mnie i corki?
o nie..

zawsze robilam wszystko za wczasu wiec i z pakowaniem tak bedzie
_________________

[tosia81]

[lalalunia]

Gdybym rodzila sn to wypusciliby mnie raz dwa, oczywiscie bez komplikacji, mialam cc, bez komplikacji zazwyczaj po dobie max dwoch, a ze u mnie goraczka pojawila sie juz w trakcie porodu, maly zlapal i on teraz jest obserwowany, crp czy cpr jakos tak to sie nazywa, w kazdym razie spr poziom infekcji i pomimo, ze maly super, to dostal razem ze mna antybiotyk i trzeba go skonczyc a seria trwa 5 dni plus 18-24h po odstawieniu antybiotyku ehh mam dosc, tzn chce do domu, tesknie, N nie moze tu spac, inne dzieci placza strasznie, ja mam taka frustracje, bo nie spodziewalabym sie, ze to tak bedzie!! A mleka nie ma dalej;/
_________________

[wind_of_hope]

lala moze to przez stres?
synus napewno by wyciagnał swoimi usteczkami.
wogole na jak dlugo Ci go daja?
tylko do karmienia?

Tosia bo ja znam swoja gr krwi i gin powiedziala ze skoro wiem jaka jest to nie ma potrzeby jej ponawiania a z kolei w szpitalu moga zechciec "na papierze" dowodu, chyba na własna reke zrobie zeby miec z głowy.
a rh mam +.
WR mialam na poczatku ciazy, pod koniec pewnie tez bede miała.

martwie sie o HBs bo byłam szczepiona i pewnie moj super lekarz powie ze skoro mam przeciwciała to tez nie ma sensu robienia tego badania po to tylko by miec to na papierze

16.02 mam wizyte wiec napewno podpytam jak to jest.
moze zapomniała ze bylam szczepiona
_________________

[tosia81]

Lala dasz radę spokojnie. Crp świadczy o infekcji ale podniesiony jest tez podczas gorączki itd -na pewno wszystko jest pod kontrola . Wiem,że jest ci cięzko samej ale lepiej żeby wszystko sprawdzili niż mielibyście znowu wracać do szpitala. Ja miło wspominam pobyt w szpitalu. Było bardzo fajnie oprócz niewygodnego łóżka i braku męża obok. no ale ja byłam w komfortowej sytuacji bo na oddziale bodajże było nas 3 .
mlekiem też się nie stresuj. Niestety gorączka mogła "wysuszyć" pokarm ale nie musiała. U mnie koleżanka po porodzie też dostała gorączki i po mleku nie było śladu. Pamietaj że tak nie musi byc i mleczko się pojawi ale nie denerwuj się i nie rozpaczaj jesli bedzie inaczej. Dziecko ma być najedzone a czy naturalnym mlekiem czy mieszanką to nie ma znaczenia. Teraz mleka zastepcze są bardzo dobre i prawi jak mleko z piersi. Idealnie odżywiają. Nie martw się na zapas.
Wind papierek musi byc. To ułatwi rozeznanie w szpitalu. A jeśli będą komplikacje ?? To najpierw bedą musieli zrobic ci grupe itd...czas kochana. Zrób i tyle. Ja miałam też zrobioną ale lekarz znowu zlecił bo ma być i koniec. Jeśli masz Rh + to przeciwciał nie musisz robic. O szczepieniu na żółtaczke powinnaś mieć wpis w karcie ciąży
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Wind- caly czas mam malego przy sobie!! Tosiu- tu tez nie jest w szpitalu zle, ale wlasnie brak mojego N!! Wyszedl niedawno i ja placze i jestem smutna bo nienawidze byc sama w ciagu nocy!!! Przygnebia mnie to strasznie!! Jak jest tutaj i patrze jak sie zajmuje malutkim to wyobrazam sobie jakby to bylo w domu!!! Chce juz tam byc!!! Oczywiscie wiem ze lepiej zostac i byc pewnym ze wszystko ok ale takie to dolujace!!!najgorsze ze trzeba byc pod obserwacja 24h po ostatnim antybiotyku, jutro jest ostatnia dawka... Normalnie orzekazalam mojemu dziecku infekcje;( tak to dawno bylibysmy w domku!! Ale wam przygnebiajacy post pisze. Co do karmienia to jak sie nie uda to nie! Bede probowac ale w domu, na spokojnie a nie pod oresja personelu!!!
_________________

[wind_of_hope]

lala bedzie dobrze.
wrocisz do domu i mleko zacznie plynac litrami

ja nie moge sie doczekac fotki Waszego synka

Tosiu a Ty w ciazy brałas magnez?
mi od paru dni brzuch tak twardnieje - jakbym nosila kamienie, przez to słabo czuje ruchy i sie denerwuje;/
gin mowil ze moge brac MG ale nie zapytalam w jakiej dawce;/

moze cos podpowiesz??
_________________

[lalalunia]

Wracamy dzis do domu;)))))))
_________________

[tosia81]

Wind magnez jak najbardziej wskazany. Dawka najmniejsza to 2xdziennie po 1 tabletce. Rano i jedna wieczorem. Spokojnie możesz brać . JA też brałam
_________________
Jestem mamą ))