Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu(part.8)

[lizelotka]

Lala, wolałam doprecyzowac No bo to co napisałam brzmi troszkę barbarzyńsko, jak by to stosować do noworodka
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[tosia81]

Wracając do noszenia dziecka to trzeba rozróżnić noszenie w celu uspokajania na każde zawołanie i przy okazji przyzwyczajania od noszenia w celu okazania czułości, przytulenia czy uspokojenia w naprawdę cieżkich chwilach...U nas było powiedziane dziadkom odrazu - nie ma noszenia ale nie oznaczało to nie brania na ręce - nigdy . Każda z Was zobaczy i pozna odrzau kiedy maluszek wymusza a kiedy potrzebuje przytulenia. U mnie ja Zu płakała i wołała "opa" owszem brałam ale siadałam na foteliku i przytulałam. NIe chodziłam z nią po całym mieszkaniu .
Wind wanienka 100cm jest najwygodniejsza. Pamietaj,że Ty jako mama dziewczynki nie powinnaś kapać się z małą .
Laktator to rzecz potrzebna. Czasami masz taki nawał ,że piersi jak kamienie a dziecko nie ściągnie. Musisz oddesać nadmiar aby nie doszło do zapalenia.
_________________
Jestem mamą ))

[lizelotka]

[lalalunia]

Ja z Jamiem nie chodze po mieszkaniu,bo moje plecy mi na to nie pozwalaja,wiec mam z glowy:D oczywiscie,zeby przejsc z duzego pokoju do jego pokoju tak,ale nie ma chodzenia w kolko:)

Moze ja jakas nienormalna i glupia:D a czemu nie moze mama sie z corka kapac?
_________________

[tosia81]

Dziewczynki sa dużo bardziej podatne na infekcje. więc mamusie aby nie zarażać nie powinny razem sie kapać. Czasami nawet nie wiesz,że masz infekcję .Pamiętam jak nam o tym położna mówiła.
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Aaaaa )) no tak,racja:)
Ja juz myslalam,ze nie powinno sie ze wzgledu na nagosc,intymnosc,czy cos w tym stylu.
Ja kapalam sie z Jamiem,on malutki,nic nie rozumie jeszcze,nie wie o co chodzi,ale bylam w kostiumie mimo to:)
_________________

[wind_of_hope]

szkoda ze nie moge z corka
no nic. jak nie to nie.

łozeczko zamowione
teraz czekamy.

wczoraj zaczelismy cykl wykładow w szkole r.
było b.fajnie, przynajmniej dla mnie.
połozna z ktora mam cw. gimnastyczne opowiadała o porodzie, torbie do szpitala, pokazywała zdj ze szpitali itp
dzis spotkanie z psychologiem, jutro problemy okresu noworodkowego, w nast tyg. pielegnacja noworodka,szczepienia ochronne, problemy z laktacja, spotkanie z gin i to chyba na tyle

jak mąż zobaczyl na zdj pepowine to az zbladł, oj chyba jej nie przetnie

Tosiu a TY pieluszki tetrowe brałas ze soba do szpitala?
wiem ze jednorazowe trzeba miec + chusteczki i jakis krem na odparzenia, ale o tetrowych nic nie mowili.
moze dzis dopytam
_________________

[lalalunia]

Ja zaluje,ze N nie mogl przeciaz pepowiny:P chociaz tez nie wiem,czy by nie zbladl przy tym:P on sie bal byc na sali operacyjnej,ale dal rade:)
Oj Ci faceci,jednak nie sa tacy twardzi:)) hihi

Ja pieluch uzywam przy karmieniu,jest mi wygodnie przy odbijaniu,wytarciu buzi itp:) nienawidze sliniakow....jak podrosnie to zaczne ich dopiero uzywac:) Jak mi czasem uleje,to jak tu sliniak pomoze:D a tetrowa wszystko ladnie zakrywa,i dzidzie i mnie i kanape:D
_________________

[tosia81]

Wind pieluszki tetrowe lub flanelowe sa przydatne. Ja zawsze kładłam sobie na ramieniu jak nosiłam Zu do odbicia po jedzeniu. Po pierwsze buzia nie miała styczności z naszymi ubraniami a po drugie jak sie ulewa to na pieluszkę. Wycierałam buzię itd. Do przewijania maluszka weź też podkłady jednorazowe np z rosmana, tak aby dziecko nie kłaść bezpośrednio na szpitalnym przewijaku.
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Ja dzieki temu,ze u Nas w szpitalu dawali te podklady,wiem,ze cos takiego istnieje:)))) kupujemy z pampersa do domu:) zabieram ze soba jak wychodze gdzies z Malym,ale tez i w domu klade na przewijak,bo wiadomo maly lubi sikac bez pieluszki:D
_________________