Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu(part.8)

[lalalunia]

Liezelotka-zrobisz jak Ci bedzie wygodniej:)) zrob rozeznanie i wtedy podejmiesz decyzje:)))

A ja dzis wysprzatalam cala chalupe,wlacznie z odkurzaniem,myciem podlog itp itd....taaa jakby to mialo pomoc:D
_________________

[wind_of_hope]

ponoc kazda kobieta u ktorej porod zbliza sie wielkimi krokami wpada w szał sprzatania widocznie cos w tym jest
_________________

[tosia81]

To się nazywa "wicie gniazdka" . No już bliżej niż dalej
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Tal,slyszalam o tym:))
Ja nie musialabym sprzatac,bo czysto,ale nuda i myslowa,ze moze jak sie zmecze,to zacznie sie cos dziac,ale na razie w dalszym ciagu ciszaaaa:)
_________________

[wind_of_hope]

spokojnie, jeszcze masz czas.
mozesz i do 2ch tyg przenosic..
nic nie wiadomo..
_________________

[tosia81]

u mnie też była cisza;) aż tu nagle czop sie pojawił i po tygodniu fru na porodówkę . Bardzo niespodziewanie
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Tylko Wind ja nie chce przenosic i to nawet nie ze wzgledu na to,ze oo niewygodnie mi,ciezko mi itp itd...po prostu wedlug mnie jest to bardzo niebezpieczne:/
_________________

[tosia81]

zależy jak patrzeć na "przenoszenie" . Czasami owulka była póxniej i to "przenoszenie " po terminie wcale nie jest przenoszeniem . Moja koleżanka urodziła praktycznie 3 tyg po terminie. Oczywiście w Anglii bo u nas juz dawno byłaby cesarka albo wywołanie. On ja tylko monitorowali
_________________
Jestem mamą ))

[lalalunia]

Ja wiem,ze jesli przenosze,to beda mnie monitorowac , dobra tu opieka jesli o to chodzi,ale to nie zmienia faktu,ze stres jest jesli chodzi o przenoszenie ciazy. Ja jestem na 99.9% a nawet 100% pewna co do mojej owulacji i daty statniej miesiaczki:)
_________________

[tosia81]

ja tam myslę ze do przyszłego tygodnia sie rozpakujesz
_________________
Jestem mamą ))