Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cieplinka
Dołączył: 29 Gru 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 12:16 pm Temat postu: Brak węchu i smaku |
|
|
Witam, ja również mam ogromny problem z węchem. Nie czuje zupełnie nic, nawet smaków. Narazie to trwa tydzień (aż tydzień...), ale już zaczynam wychodzić z siebie. Powodem jest raczej katar zatokowy. Ale jak go zwalczyć? Brałam juz antybiotyki, krople, fluidy i nic. Katar taki sam a węchu wciąż brak. Co zrobić by odzyskać znowu węch i smak? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
internaMedical
Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 4:13 pm Temat postu: |
|
|
Witam , oczywscie ze są różne badania np. na sprawdzenie krzepniecia... mam dla Pana Tu pewną stronę aby mógl Pan sobie poczytać ...są również wymienione na niej "ciala obce" ... http://www.alergen.info.pl/krwawienia-z-nosa.htm
Pozdrawiam Karolina . |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Lukasz1306
Dołączył: 09 Sty 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 09, 2008 8:03 am Temat postu: |
|
|
Więc są różne wydzieliny z nosa które świadczą o czymś innym. Brązowa wydzielina z nosa której czasami po nocy towarzyszą grudki flegmy świadczy o chorobie wywołanej bakeriami, choroba wirusowa. Można mieć też wydzielinę koloru zielonego która wystepuje zazwyczaj podczas przeziębienia. Żółta flegma też może świadczyć o tym, że wystąpił jakiś stan zapalny. Jeżeli wystepuje gorączka i kaszel jest bardzo uciążliwy należy wybrać się do lekarza po jakiśantybiotyk Bardzo dobrze jest sobie kupić syrop wykrztuśny na rozrzedzenie flegmy - gujnocolosulfonici (gujazt) czy też flegamine w syropie lub tabletkach. Do tego dobrze kupić jakieś tabletki do ssania, ponieważ po syropie wykrztuśnym wystąpi jeszcze gorszy kaszel i może podrażnić przełyk. Życzę powrotu do zdrowia. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
vulpes
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 9:45 pm Temat postu: Problem z katarem przy jedzeniu |
|
|
Witam!
Od pewnego czasu mam problem z jedzeniem, mianowicie dostaję kataru w trakcie lub po jedzeniu. Dzieje się to wtedy gdy wypiję mleko lub po wszelkich przetworach mlecznych, ale nie jest to regułą. Zdarza się to również najczęściej po wątróbce. Zauważyłem również, że uporczywy katar pojawia się także po zjedzeniu większych ilości pokarmu. Katar ma postać rzadkiej wydzieliny. Najostrzej reaguję właśnie po mleku, oczy zaczynają łzawić, a ja zaczynam kichać. Prawdopodobnie jestem na nie uczulony, natomiast niepokoi mnie, że mam podobne objawy kiedy zjem inny typ jedzenia niekoniecznie związany bezpośrednio z mlekiem. Co w tej sytuacji zrobić i co to może być za choroba?
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Mar 09, 2008 11:22 pm Temat postu: |
|
|
a jak jest po warzywach? owocach (czy jak zjesz np. jakiegoś cytrusa to jest gorzej niż po jabłku czy nie ma różnicy)? jajkach?
może to uczulenie na białko zwierzęce...
zrób testy. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
vulpes
Dołączył: 09 Mar 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 11:48 pm Temat postu: |
|
|
Po owocach nic mi nie jest. Zastanawiam się jeszcze czy nie ma to również związku z zatokami. Testy będę miał dopiero w maju, bo są okropnie odległe terminy :/ a póki co nie chcę tracić kasy na prywatnego lekarza. Tymczasem jestem pewny co do tego, że nie toleruję mleka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
igielka
Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 08, 2008 6:43 pm Temat postu: polipy w nosie |
|
|
Witam,
chciałabym zapytać osób, które są zorientowane, jak wygląda zabieg wycięcia polipów z nosa?
czy jest to zabieg pod pełną narkozą?
i ewentualnie gdzie najlepiej takiego zabiegu dokonać?
Nie będę ukrywać, że przeraża mnie pełna narkoza, czy nie ma innego sposobu pozbycia się takich polipów?
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie,
zdesperowana Asia |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sindal
Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Maj 09, 2008 9:53 am Temat postu: |
|
|
hmm...
Mój ojciec nie dawno miał własnie taką operacje.
z tego co wiem ( a wiem mało )
Polega to na wprowadzeniu cie w stan pełnej narkozy...
Lekarz wyjmuje polipy z przestrzeni nad dziąsłami.
W przypadku mojego ojca nastąpił problem gdyż Polip był za duzy by go w ten sposob wyjac, wiec trzeba bylo mu "zmiazdzyc" kosc przy nosie ...
na tą chwile mu sie wszystko zsrata i czuje sie duzo lepiej.
Sorry za moją zupelnie nie profesjonalną wypoweidź ale Tak to wygladalo z tego co slyszalem ^^
"operacje" Wykonano w Berlinie w jakiejs prywatnej klinice, poniewaz tam mój Ojciec na stałe pracuje i mieszka.
no .. .to tyle. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
inga_s
Dołączył: 30 Cze 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon Cze 30, 2008 4:41 pm Temat postu: mam coś w nosie.. |
|
|
od półtora roku mam w nosie jakąś narośl. Wychodzi ona od podstawy przegrody w lewej dziurce. Ma podłużny kształt, jest płaska, koniec jest taki postrzępiony i niebolesny..jakby obumarła tkanka. Nie jest to duża narośl , niebolesna jak nie dotykam, jednak mało estetycznie wygląda (dla mnie). Do jakiego lekarza udać się z takim problemem?? Pomóżcie proszę.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Wto Lip 01, 2008 12:45 am Temat postu: |
|
|
chyba do laryngologa _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|