Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
k-a-s-i-e-n-k-a69
Dołączył: 12 Sty 2006 Posty: 17
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw Sty 12, 2006 3:54 pm Temat postu: |
|
|
Swiat dzieli sie na smutna szlachetnosc i rozkoszny brud. Mezczyznom wolno swobodnie przechodzic od jednego do drugiego,kobiety zas maja do wyboru albo jedno albo drugie...dlatego jak koles zalicza panienki to jest Casanova,albo Lovelas,a jesli kobieta zalicza facetow to uwazana jest za k...mentalnosc Polakow sie klania |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Raf Gość
|
Wysłany: Sob Mar 04, 2006 7:43 pm Temat postu: seksoholizm |
|
|
Wiem coś niecoś o kobietach. Pracowałem z jedną. to były nocne zmiany. dużo ludzi w pracy Agencje celne. Kilka lat temu. Piękna. Zmieniała facetów prawie co noc. ze mną też była. zżylismy się do tego stopnia, że ja kryłem ją (w sensie chowałem przed wydaniem), a ona mnie. Też jestem seksoholikiem więc znaleźliśmy się jak igły w stogu siana. Gdy nie było nikogo nowego, robiliśmy to razem. Wciąż szukaliśmy wrażeń. Ona mężatka, ja żonaty. Takie są potrzeby i kropka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob Mar 04, 2006 8:38 pm Temat postu: |
|
|
Piszecie tylko o sytuacji,gdy mężczyzna albo kobieta zmieniają partnerów,bo takie są ich potrzeby seksualne.A co jeśli potrzeba seksualna zmieni się w coś więcej Myślicie,że można kochać dwie osoby na raz Owszem można i ani jednej,ani drugiej nie chce się wtedy zranić,albo po prostu nie można.Spóźnieni kochankowie,tak można by to nazwać.Żałuje się wszystkiego,że nie spotkało się tej osoby wcześniej,a potem że doszło do tego co jest,czyli romansu.Człowiek nie wie co ma myśleć,czuć i czynić.Rezygnuje i wraca z powrotem Proszę zastanówcie sie zanim nazwiecie kogoś "puszczalskim".....
Słońce. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 5:17 pm Temat postu: |
|
|
tak w ogóle chciałam zauważyć, że przewaznie mężczyźni używając określenia "puszczalskie" kierują tylko w stronę kobiet..
a to przecież nie prawda :]
Mężczyzni też bywają "łatwi" :] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
misiaq5
Dołączył: 30 Paź 2006 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 30, 2006 12:10 pm Temat postu: |
|
|
tyle ze dla facetow licza sie tylko doznania fizyczne taka uroda wszystkich samcow kazdego gatunku inaczej to bysmy wszyscy wymarli |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Paź 30, 2006 3:18 pm Temat postu: |
|
|
misiaq5 napisał: | tyle ze dla facetow licza sie tylko doznania fizyczne |
W takim razie kłamali mnie przez prawie 20 lat mojego życia że jestem facetem
Cholera co za chamstwo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
elusiaz
Dołączył: 19 Sty 2007 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 6:33 pm Temat postu: |
|
|
Hmm ja nie wiem,ale "puszczanie się" nie zawsze ma związek z sexoholizmem Znam sexoholiczki (kobiety ) ,ktore są wierne swoim mężom |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 7:15 pm Temat postu: |
|
|
Trzeba by rozgraniczyć temperament oraz pobudzenie seksualne a zaburzenie.
Zaburzenie jest w tedy gdy popęd seksualny uniemożliwia normalny tryb życia oraz staje sie być kłopotem.
A to że ktoś lubi przygody czy też potrafi "długo i dużo" to sprawa potrzeb oraz temperamentu.
Od zawsze były osoby które w sztuce miłości odnajdywali sie bardzo dobrze i "zgłębiali" ją, oraz ci dla których ta przyjemność byłą nawet okazjonalna. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 8:47 pm Temat postu: |
|
|
hmm... czyli ja tez jestem sexocholiczka ale ja lubie tylko z moim ukochanym duzo i rozne eksperymenty ale oczywiscie nie z przesada |
|
Powrót do góry |
|
|
|
elusiaz
Dołączył: 19 Sty 2007 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 30, 2007 10:45 pm Temat postu: |
|
|
A to że ktoś lubi przygody czy też potrafi "długo i dużo" to sprawa potrzeb oraz temperamentu.
Dzięki Ci Pawełku,bo już sama zwątpiłam,czy nie popadłam w jakiś "holizm" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|