Witaminy w ciąży

[dante11]

to jest racjonalny argument, dzięki
ja akurat jestem zdania, że mi witaminy nie zaszkodzą, w sumie od zawsze balansuję na granicy anemii, wiele razy ją leczyłam, a ona potem wraca - a w ciąży miałam taką anemię, że byłam na granicy przetoczenia krwi, łykałam straszliwe ilości kwasu foliowego (bo wspomaga tworzenie nowych krwinek czerwonych) - chyba 4,5 mg dziennie...
więc teraz bym chciała od początku przygotować się lepiej do tego. feminatal akurat nie ma jakoś wiele witamin, tylko te podstawowe, więc raczej nadmiaru nie będę miała poza tym zawiera jod, o który niełatwo, chyba, że się mieszka nad morzem - nie mam takiego szczęścia.
oczywiście w obecnej fazie nie dubluję dawek kwasu foliowego, borę tylko tyle, ile jest w feminatalu.

[tosia81]

Feminatal jest fajny i spokojnie sobie łykaj . Nic się nie stanie jeśli będziesz zażywała kwas foliowy zawarty w tym kompleksie .
_________________
Jestem mamą ))

[dante11]

ja w ogóle spotkałam się z opiniami, że feminatal jest lepszy od kw. foliowego, bo metafolina się łatwiej przyswaja. i w sumie dlatego poszłam za ciosem i zamieniłam folik na feminatal. wspominając moje problemy w poprzedniej ciąży, wolę się zabezpieczać )

[tosia81]

Ogólnie ani folik ani feminatal na ciąże i jej przebieg wpływu nie ma jako takiego . Tu chodzi o prawidłowy rozwój cewy nerwowej. Nie mają one nic do rzeczy jeśli chodzi o poronienia i niedonoszenia ciąży
_________________
Jestem mamą ))

[Łobuz]

A u mnie tak to wygląda: na początku ciąży łykałam tylko folik, gdy się skończył (około 9 - 10 tc) kupiłam Femibion Natal 1 ( to jest Feminatal po zmianie nazwy). Witaminki + metafolin do końca 12 tc. W tej chwili mam już Femibion Natal 2 ( od 13 tc).

Czy są jakieś inne witaminy dla kobiet w ciąży godne polecenia? Nie myślę o DOŁOŻENIU nowych, raczej o zamianie.
_________________

[dante11]

ja cały czas łykam feminatal (czyli obecnie femibion), nadal jestem w fazie starań, mam nadzieję, że już niedługo i trzymam się tego preparatu, nie zamierzam zmieniać na inny. ten jest moim zdaniem ok

[Łobuz]

Moim zdaniem też jest ok, tylko te witaminki od 13 tc kosztują prawie 60zł
Chciałam zmienić też m. in. dlatego, ponieważ ja i tak łykam tran z rekina, więc mi ta dodatkowa kapsułka w Femibionie zupełnie niepotrzebna była (od 13tc łyka się 1 tabletkę - witaminki i 1 kapsułkę dziennie).
Zdecydowałam się na Falvit mama i też jest ok.
_________________

[anetka]

Ja biorę teraz Prenatal classic , kupiłam w promocji ostatnio 90 tabletek za 32 zł więc jestem zadowolona
_________________

[marusia]

a ja łykałam od początku Feminatal - teraz to się Femibion Natal 1 i Natal 2 nazywa. moim zdaniem to najlepsze tabletki z witaminami dla ciężarnych dostępne w naszych aptekach, bo zawierają metafolinę - całkowicie przyswajalną formę folianów.

[owiecusia]

od dwóch miesięcy biorę kwas foliowy i centrum, miałam tendencje do anemi, wcześniej brałam zamiennie. jednego dnia centrum+zelazo drugiego centrum plus kwas foliowy. ale od domniemanego zapłodnienia nie biorę już żelaza. o ile lekarz nie przepisze wiecej to nie zamierzam z nim przesadzac, bo wzmaga objawy (nudnosci). dziś jade po wyniki hcg, bardzo sie boje, bardzo. bo mam objawy, nie mam okresu (za do tej pory mialam zawsze punktualnie).
wracajac do mojego pytania, czy moge narazie do wizyty u gin (za tydz) brac centrum i kwas foliowy? nie jest to za duzo?

przepraszam za odbicie od tematu, ale jestem taka podekscytowana!