Wolne rozmowy o seksie

[Tvisha]

Magdzia moj wybranek tez uwielbia ta pozycje. Ja jednak nie bardzo ... czuje straszne skrepowanie i ... sama nie wiem co. Czasem nie wiem jak mu powiedziec ze mi to nie odpowiada jesli widze ze jemu tak ...

[wind_of_hope]

Tvisha normalnie powiedz, przeciez nie kazdemu pasuje .ja np. nie sproboje analu chociaz moj chciałby zobaczyc jakie to uczucie ale ja mowie nie i on z tym sie zgadza. Twoj facet pewnie tez zrozumie,a skoro nic nie mowisz to jemu sie wydaje ze sie podoba
_________________

[nastja]

wiecie mój też lubi ta pozycję co Magdy chłopak, ja nie wiem co ich tak bardzo w tym podnieca? hehe bo dla mnie to mało "interesujące" Jeszcze lubi i to bardzo kiedy leży na plecach a ja jestem na nim tylko głowę mam przy jego członku i wtedy odpływamy inaczej (na początku mnie to krępowało iż ma się przy tym dobry widok na pupę partnerki, ale ja się mojego jakoś nie krępuję, teraz nie )
_________________

[Tvisha]

To nie jest takie proste z tym mowieniem. Szczegolnie ze ja podczas sexu wole nic nie mowic- potrfie sie szybko zestresowac i dupa blada z dalsza zabawa, a po drugie jestem strasznie zmienna w tej kwesti. Co chwile co innego przynosi mi przyjemnosc wiec czasem nadchodza momenty kiedy mam ochote na to na co raczej prawie nigdy nie mam.Wiec mowie mojemu kochaniu ze to mi przynosi a to nie ale ze czasem tak ... no i on glupieje do reszty i ja tez i juz nie wiem co sama mysle

[pinezka]

ja np nie moge sie przekonac do seksu oralnego. I moj to rozumie. Powiedzial mi kiedys ze bez tego i tak seks ze mna jest boski. I od tej pory do niczego mnie nie zmusza. Moglam tez kisic w sobie to ze nie moge sie przelalamc do orala ale po co mi to? Wolalam sie zebrac i powiedziec i mam z glowy.

[karioka]

A ja się przekonałam (czy raczej do niczego nie musiałam się przekonywać )... Ale oczywiście to indywidualne i przecież nie można siędo niczego zmuszać
_________________
I'm your little butterfly...

[masiarena]

...

[Sanderejszyn]

To samo przychodzi Musisz się tylko na to odważyć Potem to juz sama będziesz wiedziała co robić

[foremka]

a moj ostatnio chya sie navzytal o oralu , bo bardzo by chciaal.Ja jakos sie nie przelamalam i tyle.Narazie mowie nie, ale zobaczymy.
Jakos mnie to obrzydza.

[pituszka]

no ok, postanowilam opisac tutaj ta nowa metode na "orgazm"
najlepiej sprawdza sie to w pozycji na lyzeczke bo ma sie wtedy wiecej miejsca itp hehe...
wiec tak... normalnie podczas stosunku jak partner jest w tobie to dodatkowo wklada palce do pochwy od strony punktu G, moze wlozyc jeden, dwa, ile tam sie chce ale opuszki musza byc skierowane do gunktu G bo jak sie podrapie paznokciami to moze zablolec...
wiec oprocz ruchow frykcyjnych partner dodatkowo masuje punkt G...
wyprubowalam i bomba... takiego orgazmu nie mialam jeszcze nigdy... moj partner mnie zaskoczyl taka nowinka bo nigdy nie prubowalismy - musial gdzies poczytac czy cus hehe...
poeszczenie punktu G nigdy nie sprawialo mi specjalnie przyjemnosci ale polaczenie tych dwoch "spraw" jest mega wypasne
slyszeliscie o tym?? a moze probowaliscie??
ja polecam jak najbardziej.....