Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lenuchna
Dołączył: 04 Lut 2013 Posty: 116
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
|
Wysłany: Pią Gru 27, 2013 3:57 pm Temat postu: |
|
|
Julita, gratulacje jeszcze raz. ja z tymi fotkami tez zawsze mialam problem i raz tylko mi sie udalo wkleic ale to metoda prob i bledow wiec Ci nie podpowiem.Ale Tosie widzialam na fb, sliczna dziewczynka. Ciesze sie ze zdrowa. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sledzjulita
Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 41
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pią Gru 27, 2013 5:20 pm Temat postu: |
|
|
Dziękuje wam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wawe
Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 32
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sob Gru 28, 2013 1:06 pm Temat postu: |
|
|
Julita, wielkie gratulacje...a dla Tosi dużo zdrówka.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
olaM
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 80
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sob Gru 28, 2013 10:06 pm Temat postu: |
|
|
Gratuluje z calego serduszka! Super wiadomosc!
Duzo zdrowka i cierpliwosci zycze |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lenuchna
Dołączył: 04 Lut 2013 Posty: 116
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
|
Wysłany: Nie Gru 29, 2013 2:00 am Temat postu: |
|
|
Ola M a jak tam u Ciebie??????????? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sledzjulita
Dołączył: 21 Lip 2012 Posty: 41
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon Gru 30, 2013 7:50 pm Temat postu: |
|
|
Dziękujemy za dobre słówka, a cierpliwość rzeczywiście się przyda
Walczymy obecnie z karmieniem piersią, po CC ciężko o pokarm, a właściwie o jego odpowiednią ilość. Co chwila przy cycku, czasami brak mi już sił. Ale mówię sobie wtedy że dostałam od Boga druga szanse i muszę sie postarać i jakoś wtedy siły wracają. Poza tym Tosia zdrowa, jutro idziemy na ważenie bo mam stracha ze móje cycki jej nie wystarczają
Pozdrawiamyyyy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
olaM
Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 80
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Nie Sty 05, 2014 12:34 am Temat postu: |
|
|
lenuchna chyba dobrze, dziekujemy ze pytasz:)
Zaczelismy 27 tydzien, kopiemy, rosniemy...
Czuje sie ok, ale wciaz jestem zestresowana i teraz czekam tylko na porod. Ciagle sie boje, ze cos pojdzie nie tak... wiecie jak to jest...
Chociaz wierze, ze tym razem wszystko sie uda, gdzies tam w sercu zawsze jest strach...
Mamuski i ich zdrowe Dzieciaczki sa moja najwieksza nadzieja, a ze jest ich coraz wiecej to i czlowiekowi latwiej:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lenuchna
Dołączył: 04 Lut 2013 Posty: 116
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
|
Wysłany: Nie Sty 05, 2014 7:19 pm Temat postu: |
|
|
Ola M ciesze sie ze wszytko jest ok, tak dawno nic nie pisalas ze sie bałam ze cos sie stało. Trzymamy kciuki za Ciebie i malenstwo, tak duzo aniołków je chroni ze musi byc dobrze. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
asia-herbut@wp.pl
Dołączył: 09 Cze 2013 Posty: 29
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Zachodnio-pomorskie
|
Wysłany: Nie Sty 05, 2014 11:23 pm Temat postu: |
|
|
Witam was kochane:) odkad prowadze strone na fb o dzieciach z edwardesm nie mam czasu na nic. Również prowadze stronke malej i jej codziennosci i jak walczy z choroba. U nas od 3 tyg jest spokojnie pierwszy raz taki dlugi jak mala nie ma antybiotyku i jakos sie nam to wszytsko uklada. Choc od tygodnia spi tylko w dzien a w nocy buszuje:) dzisiaj spala tak twardo ze na nic nie reagowala nawet jak sie ja budzilo. Zapraszam na fb na nasza stronke jest juz troszke mam i dzieci:) Napiszcie do mnie a ja Was dodam:) Joanna Herbut Szczecin |
|
Powrót do góry |
|
|
|
spineczka
Dołączył: 18 Wrz 2013 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sro Sty 15, 2014 7:42 pm Temat postu: |
|
|
Pozdrawiam wszystkie Mamy.
Dziękuję za słowa wsparcia i przepraszam, że nie odpisywałam ... nie odzywałam się, ale musiałam nauczyć się żyć ze stratą dziecka.
Przypomnę, że moja Córeczka Maja zmarła we wrześniu - żyła niecałe 3 miesiące ... rozpoznanie: zespół Edwardsa; całe swoje życie spędziła w szpitalu.
Minęło kilka miesięcy i wciąż Nam jest ciężko, ale postanowiliśmy, że w tym roku postaramy się o rodzeństwo dla Majki.
W grudniu minionego roku zrobiliśmy badanie kariotypu - udało się na NFZ - są już wyniki, niestety n ich interpretację musimy poczekać aż do marca - w marcu mamy wyznaczoną wizytę u genetyka. Powiem Wam, że bardzo się stresuję tą wizytą. Od tych wyników bowiem zależy czy zdecydujemy się na drugie dziecko...
Bardzo się cieszę, że są Mamy, które pod doświadczeniach z zespołem Edwardsa ... mają zdrowe dzieci. Dajecie mi moje Drogie nadzieję, że będę kiedyś Mamą - Mamą troszkę dłużej niż tylko 3 miesiące. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|