CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 8

[wind_of_hope]

[Pychotka28]

Wind nie mam zapchanej skrzynki mailowej ani tej na bio
Problem juz sie rozwiazal i teraz juz wiem w czym rzecz
Po prostu jak przez dluzszy czas nie piszemy na forum, to powiadomienia o odpowiedziach przestaja przychodzic. Tak bylo tez z Nadziejka kiedys. Nie pisala przez jakis czas tylko zagladala od czasu do czasu i byla zdziwiona ze powiadomienia nie przychodza. U mnie wystarczylo, ze napisalam jednego posta i powiadomienia znow zaczely do mnie przychodzic, takze Kochana problem juz sie sam rozwiazal, ale dzieki wielkie za odpowiedz i chec pomocy
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

[wind_of_hope]

aha a ja juz posłałam wiadomosc do tych "wyzej"
to nic.
zobacze co mi odpisze.
ciesze sie ze jest OK w razie problemow krzyczzzzzzzzzzzzzz, tup , wal piesciami - moze usłysze bo za czesto do Was nie zagladam zeby sie nie dołowac za zapas i nie tworzyc czarnych scenariuszy..
_________________

[lizelotka]

Wind dzięki
Próbowałam kilka razy, w końcu udawało mi się wysłać wiadomość, ale skutek bywał taki że na forum pojawiało się kilka moich takich samych. Kasowałam je, ale jedna chyba została taka podwójna

A sutki trzymaj do środy, proszę
Środa jest kluczowa, okaże się wtedy czy mam jeszcze jedne problem czy nie
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[wind_of_hope]

bede trzymac napewnO!!!
a o problemie Cie powiadomie.co było przyczyna

Dodano po 41 sekundach:

na moje moderatorskie oko to przepełnienie na forum i problemy z serwerem.no ale ja specem nie jestem.
_________________

[nadzieja83]

Lizelotko baaardzo podoba mi się Twój plan widzisz tak to juz jest, ze lekarze nie chcą "marnowac" czasu na naturalsy... i od razu chca przejśc "do rzeczy". Widzisz... kiedyś bym ich za to gnębiła dziś... żałuje, że czekałam tyle czasu na ten krok jakim jest IUI ale każdy ma swoją drogę bardzo się cieszę, że wierzysz, że badania Mka sie poprawią!!! wiara to połowa sukcesu

Pychotko Twój plan też jest THE BEST każdy krok sprawia, że jestes bliżej swojej wymarzonej fasolci

no a ja dziś byłam na pierwszym podglądanku pęcherzyk 16 mm więc narazie leniwie sobie rośnie. w środę kolejne USG i badanie hormonów. lekarz powiedział, że prawdopodobnie badanie hormonów bo jeszcze nie zdecydował czy jest mi potrzebny profil hormonów ... nie wiem co mam o tym myślec

Dodano po 4 minutach:

[tosia81]

NAdziejko....profil hormonalny jak najbardziej jest potrzebny więc niech lekarz się nie zastanawia tylko działa
_________________
Jestem mamą ))

[simian raticus]

Zamiast leczyć bezpłodnośc to adoptujcie dzieci najlepiej. One potrzebują bardziej Waszej miłości, niż egoizm genów.

[Kornik]

simian raticus brawo! Twój post nadajesię w sam raz do tego działu...
zamiast uszczęśliwiać ludzi na siłę swoją mądrością sama zadziałaj a jeśli się nie znasz w temacie (a nie znasz się ewidentnie!) to się nie wypowiadaj.

Pychotko wspaniała wiadomość!!!!!! TAAAAAAK się cieszę, że zaczynacie ze zdwojoną mocą od kolejnego cyklu pracę nad maluszkiem

Lizelotko, a co Ci szkodzi iść raz na monitoring - i jeśli wykaże owu, to iść w kolejnym m-cu jeszcze raz, a w trzecim (o ile oczywiście takowy będzie, a czego Ci nie życzę ) poprosić o stymulację owulacji? w ten sposób z clo (lub innym lekiem) "zaliczycie" jeden stymulowany cykl jeszcze przed badaniami armi i wilk będzie syty i owca cała

Nadziejko - profil jak najbardziej - tzn w fazie okołoowulacyjnej chyba nie cały no ale te, które wskazują na jakość owulki to jak najbardziej
a nie mówiłam, że lekarz po kolei będzie Ci zlecał co robić? niepotrzebnie się stresowałaś, że nie zleca, nie zapisuje recept itp! który masz dziś dc, że pęcherzyk "leniwie" ma 16mm? mz w środę będzie jeszcze trochę za wcześnie na usg, bo pęcherzyk dobije Ci może do 19mm - a to mało jeszcze będzie. noooo chyba że przyspieszy i już urośnie do np. 22 ale to raczej wątpliwe

[lizelotka]

Simian raticus, poczekaj aż sam/sama będziesz chciała mieć dzieci, może wtedy nie będziesz tak lekko traktować tych spraw.

Korniczku, jestem zawalona robotą w pracy wiec odpowiem Ci później
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie