Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Maj 02, 2010 10:31 am Temat postu: Co jeść na kolację? |
|
|
Ha! jakoś specjalnie o dietę nie dbam, ale zastanawiam się, co powinno się najlepiej jeść na kolację? nie chodzi o chudnięcie tylko o to, co jest najlepsze dla organizmu. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
helloween Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Maj 2006 Posty: 1008
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Nie Maj 02, 2010 2:55 pm Temat postu: |
|
|
A co jest najlepsze na obiad dla organizmu ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Maj 02, 2010 8:45 pm Temat postu: |
|
|
mam a mysli, czy lepiej zjeść coś białkowego, węglowodanowego czy tłuszcze ;] kurcze, a liczyłam hello, że Ty mi najlepiej odpowiesz ;P _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
helloween Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Maj 2006 Posty: 1008
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Nie Maj 02, 2010 9:31 pm Temat postu: |
|
|
nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Sa pytania na ktore nie ma odpowiedzi.
Organizm ludzki rozni sie jeden od drugoiego.
Jeden bedzie jesc na kolacje weglowodany zacznie tyc inny majac "krucha" budowe bedzie jesc weglowodany i nic sie nie zmieni
do tego dochodza hormowny sybkosc metabolizmu itd
jesli zalezy nam na figurze to liczy sie i tak bilans calego dnia.
Praktycznie w kazdym wypadku liczy sie bilans dnia i dopiero mozna myslec czy sie utyje czy je sie zdrowo itd |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Maj 02, 2010 10:23 pm Temat postu: |
|
|
no. i ta odpowiedź mnie satysfakcjonuje. dzięki :) _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mart
Dołączył: 04 Gru 2009 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 12, 2010 1:19 pm Temat postu: |
|
|
ja wzięłam sobie do serca powiedzenie: "Śniadanie zjedz, sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi." |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Lis 12, 2010 3:55 pm Temat postu: |
|
|
No dobre powiedzonko ).
Śniadanie powinno być z dużą dawka energii , obiad jedzony o rozsądnej porze a kolacja ...no cóż do godziny 18tej i nic tłustego,kalorycznego i słodkiego. Najlepiej kanapeczka z wędlinką może słatka lub jogurt z musli _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Matti
Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Sob Lis 27, 2010 10:20 pm Temat postu: |
|
|
podobno na kolacje najlepsze jest białko, szczególnie dla sportowców. Napewno żadnych węglowodanów (pamiętam jak powtarzał to nam profesor od wf-u). Tłuszczów też nie. Nie potrzebna jest aż tak duża ilosć kcal i ciężko strawnego jedzenia na noc. Ja jak zjem banana i coś jeszcze bogatego w węglowodany to nawet zasnąć nie mogę! Ja lubie zjeść twarożek na wieczór, fajnie zoobojętnia, pomaga w budowie i regeneracji mięśni, pomaga w regeneracji wątroby. O 18 np. możesz wypić koktajl z dużą ilością białka, troche węglowodanów z błonnikiem (zawsze fajnie sie po nim czuje).
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
helloween Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Maj 2006 Posty: 1008
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Pią Gru 03, 2010 6:24 pm Temat postu: |
|
|
Matti napisał: | Tłuszczów też nie |
bo ?
Matti napisał: | pomaga w regeneracji wątroby. |
że co ? w jaki sposob ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Matti
Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Sob Gru 04, 2010 1:20 am Temat postu: |
|
|
a po co na wieczór 9 kcal z jednego grama tłuszczu? Na noc nie ma takiego zapotrzebowania na energie. Odłoży się szybciej w postaci tkanki tłuszczowej.Ja źle się czuję po jedzeniu z jakąś ilością tłuszczy na wieczór i nie mogę zasnąć. Nie wiem jak to działa na innych, mówię tylko o swoich odczuciach Czytałem gdzieś, że pełnowartościowe białko dobrze działa na wątrobe, oczywiście w odpowiednich ilościach. Napewno polecane jest przy jej schorzeniach.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|