"Czy jestem w ciąży?"-temat specjalny (part 11)

[sprezyna]

Dagmara jeśli dostałaś okresu, to raczej w ciąży nie jesteś. To że dostałaś go o pięc dni wcześniej może świadczyć o jakiś zaburzeniach.

[pinezka]

a wiec.. po kolei odpowiem

oliwka w ciazy sa plamienia tylko i one powinny byc powodem do zmartwienia bo nie powinno ich byc. A okres to juz tym bardziej zle jak jest w ciazy..jednak u Ciebie wszystko jest ok dostalas normlany okres przez 2 dni byl obfity a potem juz mnije. Przeciez to jest normalne ja np mam tylko 2 dni okres. A potem to juz tylko leciutkie plamienia i co ztego? mama nie jestem. Takze wszystko jest ok nie ma ciazy w Twoim wypadku. Nie stresuj sie

amorosso jasne ze nie ma powodu do strachu. 4 dni przed okresem to sa dni nieplodne a 1 dzien przed okresem to juz tym bardziej w ciazy napewno Twoja dziewczyna nie jest. Dostala okres wiec nie ma stresu-proste.

danuta eh..widzisz sama sobie wkreecasz ciaze, ktorej i tak nie ma byl stosunek. Wzielas postinor - ok. Zrobilas 2 testy z czego ten drugi byl testem krwi a wiec takim ktory daje 100% pewnosci i bylas u ginka ktory tez nic nie wykryl..wiec napewno to nie jest ciaza moze poprostu cykl Ci sie rozregulowal przez postinor i ciagly stres przed ciaza.. przeciez taki stres prawie zawsze opoznia cykl ale rzeczywiscie sporo dni juz Ci sie poznia miesiaczka. Moim zdaniem powinnas isc do gina jeszcze raz i powiedziec mu o tym. Niech Cie zbada i moze przepisze jakies tabletki na wywolanie okresu? Moja kolezanka takie brala jak okres nie przychodzil ponad 2 tygodnie. Ja bym tak zrobila. Bo takie zamartwianie sie nic nie da powodzenia

dagmara jesli kochalas sie w dzien w ktorym dostalas okres to nie jestes w ciazy to byl dzien nie plodny wiec nawet jak cos pocieklo to nie ma mowy o zaplodnienieniu..glowa do gory - mama nie jestes to ze byl mniej obfity..coz tak bywa ale to normalne jak zdarzy sie tak kilka raazy,

pozdrawiam wszystkich na koniec

[dagmara565]

mam nadzieje ale zapomnialam o malej rzeczy. jak zaszlam w pierwsza cize to mialam cykle co 21 dni a w ciaze zaszlam w pierwszym dniu miesiaczki,mialam wtedy skąpe miesiączki prawie wcale. ale na pewno nie jestem z gory bardzo dziekuje za upewnienie

[pinezka]

no tak. Bo mialas krotki cykl bardzo.. i wtedy wszystko jest mozliwe. Moglas lacznie z pierwszym dniem miesiaczki miec dzien plodny rowniez. Ale teraz moim zdaniem powinno byc ok ;]

[pituszka]

[charmeuse]

U nas staranko było w 17,18,19,20, 21 dniu cyklu. Ostatnie okresy
miałam następująco:
-5 listopada 2007
-5 grudnia 2007
-5 stycznia 2007
-4 luty 2007. (współżyliśmy 20, 21 , 22, 23 24 lutego)
Cykle zatem 31-32 dni. Pełna stabilizacja na moją optykę i zgodnie z
obserwacją.

Koleżanki z innego forum kategorycznie wykluczyły możliwość zajścia
w ciążę w tych dniach.

Ale co nastąpiło:
- skok temperatury z 36,5 na 37,4 w nocy z 21 na 22 dnia cyklu.
- boli mnie dół brzusia(delikatnie nie mocno- tak jakby na malutki
@)...okres powinnam dostać 5 marca..więc na bóle menstruacyjne jest
za wcześnie jak na mnie.
- mam uderzenia zimna i gorąca
- boli mnie głowa
- nie mam apetytu pomimo,że w sumie organizm domaga się jedzenia...a
mnie "nudzi"......i ciagle się "odbija"
- i taki metaliczny smak w buzi mam...
- aaa.i...i ....tak wilgotno mam ..(no wiecie gdzie:))
- piersi nie bolą...ale jak nacisnę mocniej to są kropelki żółtaow-
mlecznego płynu...

- od wczoraj męczy mnie mega ślinotok...aż sobie nie radzę..w nocy
również

- zasinione (fioletowe i mocno ukrwione) mam ścianki warg
sromowych...nigdy takie nie były... Jak to wygląda lub wyglądało
podczas Waszej ciąży ??????

-wczoraj i dziś rano...lekkie krwawienie z nosa...wrrr
- cały czas uczucie jak by mi coś wyciekało z pochwy.....biegam do
toalety sprawdzam czy to @...ale dziś dopiero 25dc...więc
zdecydowanie za wcześnie na @....



w sumie mamy już córeczkę i nie mam takiego ciśnienia .....ale to
czekanie jest dobijające....obserwacja swojego organzimu wprawdzie
jest interesująca i można z niej wyciągnąć wnioski na przyszłość....
kobieca intuicja istnienje ......i podpowiada mi cosik:)


zrobiłabym Betę...ale za wcześnie....na test chyba tym
bardziej...wrrrr....

czy któraś z Was ma podobny cykl..
czy zdarzyło się komuś zajść w ciążę około 17,18,19 dnia cyklu...
przy cyklach 31/32?

szepnijcie słówko,proszę!

[emilka]

ja powiem tak - co do testu - za wcześnie jeszcze.

a jeśli chodzi o szansę, to na początku stwierdziłam po miesiączkach, ze Twoje cykle są regularne i trwają 30-31 dni (nie wiem, czemu 31-32?) i w takim wypadku powinniście się najbardziej starać 18, 19, 20 luty. jednak potem napisałaś o skoku temperatury (tylko trochę duży ten skok, ale jak w innych cyklach taki też występował, to ok). skok występuje w czasie owulacji, czyli jeżeli byłaby ona opóźniona i nastąpiłaby w tym 21/22 dc, to szansę na ciążę byłyby najbardziej ze stosunków 23, 24 lutego a w tych stosunkach już siła plemników mogła być mniejsza.

mierzysz temperaturę regularnie?
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[charmeuse]

hmmm...w tym miesiacu...niestety zaszwankowałam z mierzeniem temperatury ...wyjechaliśmy poza granice na ferie na nartki i zapomniałam o wszystkim.......

[emilka]

ooo to może przez wyjazd cykl się przesunął i rzeczywiście miałaś owulację w 21 dc. tak więc wg mnie szanse na ciążę są. zrób test po dniu spodziewanej miesiączki jeżeli się nie pojawi trzymam kciuki!
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[charmeuse]

całkiem prawdopodobne...zmiana klimatu mogła mieć wpływ..


pozostaje czekanie....do dnia spodziewanej @.

ale w pierwszej ciąży mój poziom hcg ....długo nie chciał mi pokazać, że noszę w sobie córcię....

taki organizm....

dziękuję za zainteresowanie moim postem:)