Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KL
Dołączył: 28 Lis 2007 Posty: 18
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 12:47 pm Temat postu: |
|
|
Kasiek ja juz swoja sytuacje opisywałam.
Mam 19 lat.
Wiem, ze nie powinnam sie martwic ale jednak im dłuzej trwa opoznienie tym zaczynam miec bardziej głupie myśli :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 12:53 pm Temat postu: |
|
|
i im masz głupsze myśli tym bardziej sie stresujesz i tym bardziej sie opóxnia okres i pętla sie zamyka wiec albo do ginekologa kŧóry rozwieje Twoje wątpliwości albo uwierz w to ze nie jestś w ciąży |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasiek22
Dołączył: 24 Lis 2007 Posty: 58
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 1:08 pm Temat postu: |
|
|
no najlepiej to powiedziec TRZEBA BYLO MYSLEC WCZESNIEJ! jezeli gumka nie pekla..mialam dni nieplodne...niebylo DOZEGO wytrysku...byl to moj 1 raz...trwal 15 min to chyba .......:niewiem......moze zle sie czuje bo chora bylam.....minelo dwa tyg ....i dalej mnie jajniki bola:(: i jeszcze dzisiaj mialam tak jakby zgage:(: i troche mi bylo nie dobrze:(:(POMOCY!!!!!!:* czy ktos mi moze doradzic??? wiem ze sie narzucam ale strasznie sie boje:( ja mam dopiero 16 lat:( kocham mojego chloapak i chcialam to z nim zrobic:(:łeee:(:<placz>
----edited by emilka------
wstawiaj max 3 emotki obok siebie
----edited by Wind of Hope------
KASIEK 22 -> Widzisz o co sie Ciebie prosi? ile mozna mowic to samo. naucz sie czytac i stosuj do regulaminu bo bedzie BAN ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 2:34 pm Temat postu: |
|
|
było trzeba przemyśleć jak to sie odbije na Twoje psychice bo w ciązy nie jesteś bo nie masz od czego
ale jak sama widzisz nie dorosłaś jeszcze do takiego czegoś bo decydujac sie na seks trzeba znać ewentualne konsewkencje i godzić sie na nie;]
ja ktoś nie uświadamia sobie takich konsekwndci to potem jest rozpacz "ja nie moge być w cazy co mam zrobić" wiec moim zdaniem powinnaś to powaznie prezdyskutowac ze swoim chłopakiem,
kup sobie test w aptece i już a ja to Ci nie da wystarczajacej pewnośći to idź do ginekologa bo skoro bolą Cie jajniki to może coś jest nie tak i trzeba to wyleczyć, |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasiek22
Dołączył: 24 Lis 2007 Posty: 58
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 2:45 pm Temat postu: |
|
|
a jest mozliwosc zebym byla w ciazy??? narazie nie chce miec dzieci:(: wiem, ze teraz mozecie sobie pomyslec ze ja dupy daje bo taka mloda jestm i woogole..poprostu chcialam zebaczyc JAK TO JEST:( i juz tego nie zrobie musze to przemyslec i w najblizszym czasie nie ma mowy o seksie:(: jestem bardzo mloda i wogole boje sie ze moge byc w ciazy ale chyba nie ...:*: |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 2:57 pm Temat postu: |
|
|
skoro prezerwatywa nie pękła to od czego?
idź go ginekologa to sie wszystkiego wywiesz, a w pierwszej kolejności zrób test z apteki
co sie stało nie odstanie sie i nie nam osądzać ;] czy ktoś daje czy nie;] po prostu panikujesz troche za bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pinezka Gość
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 3:16 pm Temat postu: |
|
|
po czesci staram sie Cie zrozumiec kasiek22. Jednak w twoim przypadku ciaza jest niemozliwa i na Twoim miejscu bym sie uspokoila.. zrelaksowala.Poszla do swojego mena i z nim pogadala. Rozmowa z kims bliskim zawsze duzo pomaga i uspokaja.. sama mysl ze mozesz liczyc na swojego chlopca (wiem to po sobie) a mikmik ma 100% racje. Idz do apteki i kup tescior albo sprobuj zapisac sie do gina. Przeciez ten lekarz w cale nie gryzie.. Ja osobiscie chodze do pani ginekolog. I np jak wzielam kiedys escapelle to tak strasznie sie balam i wogole. Poszlam do niej. I ona wszystko mi wyjasnila, powiedziala o tej tabsie, o skutkach jej wziecia i co NAJWZNIEJSZE uspokoila mnie psychicznie. Takze moze warto sie tam przejsc co Niz sttresowac sie i tym samym opozniac okres pozdrawiam Cie i 3 maj sie dzielnie wszycho bedzie oki doki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasiek22
Dołączył: 24 Lis 2007 Posty: 58
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 3:46 pm Temat postu: |
|
|
no dzieki wszystkim za rade:( pstaram sie tym nie martwic i pojde do gina:((: |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ewelinka;)
Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 4:24 pm Temat postu: |
|
|
Kolejny dzień, bez @...ból piersi;( dramat....
czekam do poniedziałku, i ide sie zarejstrowac do gina...bo ta niepwenosc, jest chyba najgorsza.
Rozmawiałam z chłopakiem na ten temat, bardzo sie przejąl, ale mimo wszystko, każe mi sie nie przemeczac, i nie denerwowac:) zapewnia mnie, ze nie powinnam byc w ciazy, ale rozwaza tez ta druga opcje, i nie zamierza sie z niej wymigiwac.
Od razu poprawia mi sie humor, bo wiem ze nie zostane z tym sama.
coż w tym tygodniu sie wszytko wyjasni oby gin powiedział ze nie jestem...
mikmik : sorry wielkie, ale chyba nie wiesz co to znaczy strach przed niechciana ciąża!! Ty masz pomagac w jakis sposob, a nie snuć wywody, "ze trzeba godzic sie na kosekwencje..." i "co sie stało to sie nie odstanie" - to jeszcze bardziej dobija:| |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 4:49 pm Temat postu: |
|
|
Ewelinka;), chodzi o to, że i dziewczyny i mikmik pomagali, starali się tłumaczyć na początku, ale nie dotarło, więc trzeba zmienić taktykę. przeczytaj wczesniejsze posty kasiek22 - w takiej sytuacji, jak ona nie da się zajść w ciąże a to, że tak sie stresuje w takiej sytuacji świadczy o tym, że nie dorosła do współżycia. bo ile można powtarzać...
ahas, i jeszcze chciałam dodać, że ja wiem, co to znaczy strach przed ciążą, bo miałam raz taką sytuację (tylko, że to było realne zagrożenie). może faktycznie trochę patrzę inaczej, bo dla mnie dziecko nie byłoby złe i czasem myślę, że jak nie wpadnę, to nigdy się sama nie zdecyduje, ale jestem w o tyle niefajnej sytuacji, że jestem singlem i nie mam wsparcia tej drugiej osoby tak więc trzeba sobie zdawać sprawę też z tego, że coś może nie pójść i wiedzieć jak zareagować i pomyśleć trzeźwo, bo wg mnie kasiek22 naprawdę nie ma się co martwić.
no to się rozpisałam chyba na cały tydzień _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"
Ostatnio zmieniony przez emilka dnia Sob Gru 01, 2007 5:28 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|