FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
syla23
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 135
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 5:29 pm Temat postu: |
|
|
ja też bym się bala bliźniaczków no ale jak by były to było by też super choć mój mąż mówi że i tak staralibyśmy sie o kolejne bo tak wogóle chciała bym mieć dwujke dzieciątek ale tak odrazu dwójka to chyba za latwo hihihihihih |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Julcia71
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 36
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 11:02 pm Temat postu: |
|
|
dziewczyny ja tez 3mam za was kciuki, mnie sie nie uda w tym miesiacu i juz chyba nie predko, a to dlatego bo moj M zjezdza z zagranicy, ale na 2 tygi a ja w tym czasie bede miala @ no i musz wam powiedziec, ze trace sily i powoli mi sie odechciewa juz tej dzidzi im dluzej go nie ma tym trace checi... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
weronikaaa
Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 8:12 am Temat postu: |
|
|
Julcia71 to nie tylko Ty tracisz nadzieje bo ja tez...moj maz ciezko pracuje od 8 do 16 a najczesciej to siedzi jeszcze dłuzej po godzinach,ja pracuje od 14.30 do 22.00 w tej samej firmie co maz ale jak juz przychodzimy do domu to nie mamy siły na nic...jeszcze pracuje w sobote i niedziele rozklada sceny na koncerty wiec praktycznie nie mamy kiedy tak naprawde sie starac.... nom ale moze sie akurat kiedys uda:)Ty tez nie trac nadziej zobaczysz ze bedzie wszystko dobrze:)hmm to nie masz za ciekawej sytułaci taka miłosc na odleglosc??ja bym tak nie potrafiła... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 10:15 am Temat postu: |
|
|
kobietki a badałyscie swoich facetow? moze przyczyna nie idzie od Was lecz od nich? moze zbyt słabe nasienie, badali oni swoja sperme?
moze ktoras z Was ma tarczyce? to hamuje zajscie w ciaze.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Tvisha Przyjaciel forum
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1022
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 8:04 pm Temat postu: |
|
|
Przyznajac sie nie jestem po slubie ... ale to chyba staje sie w obecnych czasach bez znaczenia ... oboje uwazamy sie za odpowiedzialnych ludzi i oboje deklarujemy sie ze jak bedziemy mieli dziecko bedziemy bardzo szczesliwi. Moj eM jak mezczyzna stwierdza ze chcial byc ojcem trojaczkow bo takowe zdarzyly sie w jego rodzinie. Na poczatku mnie to strasznie przerazalo jak sobie poradzic a potem zaczelam sie glowic jak zapanowac nad trujka dzieci w tym samym wieku. Potem przywyklam do mysli o ciazy mnogiej az zaczelam czytac artykuly, w ktorych pisza ze dosc ciezko przejsc przez taka ciaze. Obecnie stwierdzilam ze puki nie bede w ciazy nie bede zawracac sobie tym glowy.
Co do mojego eM do maja mieszkal w polsce, znalazl lepsza prace za granica wiec sie przeniusl a ja jezdzilam co jakis czas. Ostatecznie sama zrezygnowalam z pracy w polsce i przenioslam sie do niego na wakacje. Jestem w trakcie konczenia studiow wiec za miesiac pewnie wracam do Polski ... i bede przyjezdzac co dwa tygodnie na weekend bo w tygodniu sensu nie widze.
Wczoraj siedzial w pracy od 5 rano do 20, kiedy indziej miedzy 9 a 23. Jest to przykre jak dla mnie z takiego obiegu zdarzen ... ale co poradzic jesli sie wczesniej zakochalo niz wiedzialo jak bedzie ...
Co do badan spermy sadze ze poczekalm do dwoch lat i jesli u mnie bedzie wszystko ok porozmawiam z nim na ten temat. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Julcia71
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 36
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 9:54 pm Temat postu: |
|
|
Weronikaaa, jestesmy w podobnej sytuacji kochana bo: ja tez pracuje od 14-22,albo od 6-14- na 2 a czasem i 3 zmiany, poza tym moj M rowniez, ale... nie przy mnie. Dobra, a teraz moja rada (jak zwykle- z czego sie bardzo ciesze, ze moge nia sluzyc ) :
sluchaj: jesli jestescie zaganiani i nie macie ochoty po ciezkim dniu swojej harowki na "igraszki", wiec 1.plemniki tez swa sile traca-sa leniwe i nie sa w stanie nas zaplodnic a twoj cykl moze stac sie nawet nieplodny, bo jesli bedziecie regularnie sie kochac, to plemniki twojego M beda AKTYWNIEJSZE i latwiej cie zaplodnia- rozumiesz??
Wind_of hope a ty kochana moze i masz racje, ale ja mysle ze nie w tym tu tkwi problem tak, jak powiedzialam weronice (czytaj wyzej) po roku mozna sie zdecydowac na badanie ale nie teraz, bo tu o co innego chodzi
Tvisha - (moja ty wspolorganizatorko tego blogu), a ty masz racje , jesli sie kocha dwoje ludzi,to nie musza zaraz ten idiotyczny papierek sobie sprawiac, bo to szczescia nie daje, zreszta luzne zwiazki sa juz od dawna w modzie i nie masz sie co tym przejmowac, ja tez na luzie zyje.....
a teraz moje kochane do was wszystkich (do mnie tez) , moja wspaniala pani ginek oznajmila mi jedna bardzo istotna rzecz: jesli nie bedziemy regularnie wspolzyc, nasze jajniki nie beda wytwarzaly tak waznego i potrzebnego sluzu plodnego i w ogole, a nasi partnerzy nie beda mieli "dobrej- plodnej" spermy , jesli mamy takie wlasnie sytuacje porąbane, ze albo nie mamy czasu, bo jestesmy pomeczeni, albo nasi M sa gdzies tam - to kochaniutkie- mozemy tylko pomarzyc o zajsciu w ciaze - no chyba ze zdarzy sie cud
no ale tak, nie mamy wplywu na to, bo co sciagniemy tego swojego z zagranicy albo my tam sobie ot tak zafundujemy podrozne zachcianki seksualne i ot takie nasze zycie... takze trzeba sie solidnie nad tym zastanowic i podjac konkretne decyzje, plemniki musza pracowac, a nasze jajniki musza dochodzic do "wprawy"- inaczej nici z dzidziusiow
---edit by Wind_Of_Hope---
prosze pisac max. 3 emotikony obok siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 10:13 pm Temat postu: |
|
|
Julcia71 kochana tak mi tylko przyszlo do głowy
kupywałas testy owulacyjne?? trzeba pamietac ze im bardziej sie pragnie i mysli obsesyjnie tym ciezej zajsc..tworzy sie wtedy "blokada" i nijak nie zajdziesz. wiem ze ciezko jest przestac myslec,ale zyc dniem codziennym a noz ktoregos dnia uda sie zasiac fasoleczke
zycze wszystkim starajacym sie o nia _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Julcia71
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 36
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 12:20 am Temat postu: |
|
|
wind_of hope zgadzam sie z toba ale musze ci powiedziec, ze ja juz zaczynam NIE MYSLEC o tym, by zajsc w ciaze , bo mi to i tak nic nie da, a tym bardziej, ze moj M bedzie na 2 tygi teraz a ja od 7-go mam miec @ to tym bardziej trace nadzieje, bo moje dni plodne juz sie skonczyly a zanim nadejda to juz M nie bedzie ze mna , takze nie robie sobie w tym kierunku w tym miesiacu zadnej nadzieji i staram sie o tym wcale nie myslec ze zajde , totez mamy oboje w tym nadchodzacym tygodniu podjac zdecydowana decyzje: albo razem albo nadal osobno, a jesli osobno to ja sie "wypisuje" z tego zwiazku, bo mi latka leca a nie chce zachodzic w przyszlym roku-tak sobie postanowilam ( zdradze,ze mam 36 latek ) i nie chce ryzykowac dalej i dluzej czekajac |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 7:50 am Temat postu: |
|
|
oooo to wspołczuje nom latka leca, z kazdym rokiem moze byc coraz ciezej..a co z tymi testami? kupywałas? od jakiego czasu wogole sie staracie o dzidzie? moze jeszcze za wczesnie...? pzdr.! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Julcia71
Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 36
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 02, 2007 8:49 pm Temat postu: |
|
|
wind of hope- staramy sie tak naprawde... sama nie wiem, bo jak mozna sie starac jak nie ma faceta??? , ale zdecydowani jestesmy od pol roku, ale nie ma czasu na "zrobienie" dzidzi albo mam @ w czasie kiedy sie widzimy albo to nie mam dni plodnych i tak w kolko, zle trafiamy ze spotkaniami , takze nie wiem czy w ogole trafimy ....
jesli chodzi o testy owulacyjne to przyznam szczerze ze w nie niewierze , czytalam duzo na ten temat i wole sama sie sprawdzac, tak jak mi polecila ginka, bo one nie daja 100% pewnosci, zreszta nie potrzebne sa, bo musialabym "wylapac swojego M w tych momentach, ale to przeciez nie realne jak on jest 2500 km ode mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|