Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Nie moge zajść w ciążę part 2

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 40, 41, 42  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Niepłodność
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
coccinelle80



Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 2

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Maj 05, 2009 11:44 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Hej!Nie wiem jak za bardzo zacząć. Czytam Was Kobietki już od dobrych paru miesięcy. Bałam się odezwać bo myślałam, że w końcu się uda. Tak nie jest i nie wiem ile nas jeszcze czeka prób. Krótko by przedstawić problem: razem jesteśmy już 4 rok, małżeństem niecały rok. Świadomie o dzidziusia staramy się już prawie rok (a tak nieoficjalnie, tzn. mniej ostrożności w zabezpieczaniu się- to można liczyć tak ze 2 latka. Ja mam niedoczynność tarczycy, leczoną od 2 lat i podobno wyregulowaną/znaczy się wszystko powinno być ok. Nie mam nadwagi, waga w jest w normie a może nawet troszeczkę mniej niż powinno być. W każdym razie mój lekarz ginekolog-endokrynolog powiedział dobrych parę miesięcy temu, że on nie widzi żadnych przeciwskazań i z zajściem w ciążę nie powinno być żadnych problemów. Niestety do tej pory nic. Na ostatniej wizycie powiedział, że jeśli do lipca 2009r. nic się nie wydarzy to mam się pojawić. Pojawię się z przyjemnością ale w ciąży - w końcu!!!!!!!!Pozdrawiam i trzymam kciuki z wszystkie starające się Panie i te które doświadczają lub doświadczyły stanu "bycia w ciąży"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Sro Maj 06, 2009 2:13 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

LiiiLuuu nie załamuj się. Ja miałam naprawdę kiepską sytuację . Prawie rok nie miałam owulacji, leki nie pomagały aż tu nagle bez żadnych wspomagaczy piękna owulka i dzidzia. Teraz to mnie nic nie zdziwi bo to moje maleństwo to CUD. Nie można się poddać ale powtarzam raz jeszcze trzeba wiedzieć z czym walczyć aby walczyć skutecznie. Nie ma co zostawiać wszystkiego w rękach losu tylko gruntownie się przebadać to podstawa.
Wczoraj zobaczyłam pikające serduszko kruszynki.....niezapomniana chwila .
aniusia1985 teoretycznie szans na ciąże nie ma ale wszystko się może zdarzyć. Zależy to od tego jak długie masz cykle , kiedy u Ciebie dochodzi do owulacji itp. Testu nie robi się dwa dni po stosunku. Jeśli nie robisz żadnych pomiarów temperatur ani obserwacji organizmu to test wykonuje się dopiero w dniu spodziewanej miesiączki lub po tym dniu.jak rozpoznać dni płodne i nie płodne - to juz jest napisane wcześniej. Wink. Powodzenia
coccinelle80 sama tarczyca jest problemem ale są jeszcze inne hormony które warto zbadać + obraz jajników + badanie nasionek męża ( WAŻNE) no i to co zawsze powtarzam monitoring cyklu. Niech lekarz sprawdzi czy masz owulację. Może pęcherzyki rosną a nie pękają a może w ogóle nie pękają.
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Alice



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 83

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Maj 06, 2009 8:26 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Jestem wściekła, rozgoryczona i płacząca. Znowu się nie udało... Już w nic nie wierzę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
coccinelle80



Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 2

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Maj 06, 2009 11:00 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Alice wiem, że żadne słowa pociechy nie zmienią Twojego samopoczucia, uczucia beznadziejności, przekonania że Tobie się nie uda i tej złości, która jest jest w Tobie po kolejnej (żeby nie przeklnąć) nieudanej próbie. Wiem co czujesz gdyż przeżywam to każdego miesiąca robiąc test a czasami nawet nie zdążę go zrobić i już się pokazuje @. Trzymaj się cieplutko i wiedz, że tutaj masz i my wszystkie mamy zawsze grupę wsparcia!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wiki86



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 243

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach


PostWysłany: Czw Maj 07, 2009 8:07 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dziewczynki proszę was nie załamujcie sięSmile ja tydzień temu byłam na imprezie bawiłam się wyśmienicie i pogodziłam się z faktem że mam problem co będzie to będzie a jak nic nie będzie wychodzić to chociaż sobie jeszcze poimprezujęSmile Wczoraj byłam zbadać hormony,jutro odbieram wyniki,zrobiłam sobie wczoraj coś o czym od zawsze marzyłam,czyli kolczyk w języku trochę seplenię ale jest ok.zapomniałam o tym że się staramy,ale badać się będę.Mój M.stwierdził że pewnie niedługa nam się uda bo ostatnio obiecałam sobie że będę imprezować a nie się martwić bo jestem za młoda:)Tosiu a jak Ty się czujesz byłaś na tych badaniach????? buziaki.....
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Czw Maj 07, 2009 11:17 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dziewczynki moje kochane proszę nie załamujcie się . Psychika jako tako też wpływa na ciąże. Załamać się można dopiero wtedy jak usłyszycie od lekarza,że nie ma szans na dzidzię. Najważniejsze to dokładne zbadanie problemu. Przynajmniej wtedy będziecie mogły skutecznie walczyć. W innym wypadku nie ma sensu się dołować i czekać kolejne miesiące bo i tak nie wiecie dlaczego tak się dzieje i można próbować latami. Proszę zacznijcie się badać no i oczywiście swoich mężów a zobaczycie jak sprawa nabierze tępa.
wiki86 czuję się dobrze Wink. Codziennie od 16-17 mam mdłości ale są do przeżycia no i jestem potwornie zmęczona. Byłam we wtorek na badaniu i moja dzidzia ma ponad 8mm i cudnie bijące serduszko. Życzę Wam wszystkim tego widoku.
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wiki86



Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 243

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach


PostWysłany: Czw Maj 07, 2009 6:50 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tosiu to dobrze że wszystko w porządku i dzidzia ładnie rośnie:) cieszę się Twoim szczęściem:)
Tosia wysłałam Tobie na priva moje wyniki badania hormonalnych czy mogła byś rzucić na nie okiem i napisać co o nich sądzisz bo ja nic z tego nie rozumiem:) buziaki....z góry dziękujęSmile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Alice



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 83

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Czw Maj 07, 2009 8:54 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dzięki, dziewczyny za wsparcie.
Dostałam wczoraj @. A myślałam, że w tym miesiącu się uda - duży pęcherz, pękł, w tym czasie intensywnie się przytulaliśmy...
Powoli zaczynam myśleć, że może z nasionkami mojego męża jest coś nie tak... Mozliwe, skoro jedno Maleństwo już mamy?
Nie dość, że nie mogę mieć dziecka to jeszcze z dnia na dzień spada moje libido (tylko w ciągu ostatnich 2 tygodni przybyło mi 3kilo!)
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Pią Maj 08, 2009 9:23 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Mozliwe że z nasionkami cos nie tak. To,ze macie juz dziecko o niczym nie świadczy. Nasionka mogły sie osłabic dlatego przy leczeniu niepłodności badania nasienia robi sie co 6 miesięcy. Druga sprawa to , że owulacja była nie świadczy odrazu o tym że dojdzie do zapłodnienia niestety. To byłoby zbyt proste ....;(
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
bomzi



Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 137

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Pią Maj 08, 2009 7:34 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cześć dziewczynki byłam dziś na obserwacji 11 dzień cyklu i jakoś nic ciekawego mój gin nie zauważył , może mały pęcherzyk na lewym jajniku ma 10mm, ale czy coś z niego będzie, znów dolina myślałam że juz będzie większy jedno mnie cieszy że po ziółkach mam niską prolaktyne 7,5 to chyba dobrze ale niestety za mało żeby wywołać owulacje .
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Niepłodność Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 15 z 42

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group