Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Nie mogę zajść w ciążę part 5

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 40, 41, 42  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Niepłodność
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lizelotka



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 789

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

Skąd: Marki
PostWysłany: Wto Gru 14, 2010 10:10 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Pychotka, pisałaś, że poczekasz do soboty i wtedy kolejny test, ach ale jesteśmy niecierpliwe, dziewczyny Wink
trzymam kciuki żeby beta wykazała fasolkę Smile

nadzieja zapisałam się tam gdzie mi poleciłaś Smile na 20 stycznia ( pierwszy wolny termin ) zobaczymy jak to będzie z moim cyklem, czy się jakoś wpasuje w ten termin, czarno to widzę, ale tak właśnie trochę myślę, że ten 12 dc to bez sensu. Jestem gotowa nie przytulać się z moim M w tym cyklu styczniowym w ogóle przez jakiś czas i wtedy nie będzie szansy, żeby HSG zaszkodziło ewentualnemu maleństwu i będzie można je wykonać w każdym terminie. Jak myślisz? Kurczę, no bo jak oni robią to tylko raz w tygodniu to jest naprawdę trudno trafić, żeby się umówić Sad

co do żylaków... hmm... mój M jest na razie zbyt zestresowany. Sam fakt, że miał słabe żołnierzyki bardzo go zmartwił i teraz jak tylko mówię o jakichś innych przyczynach naszych nieudanych staranek, czy to u mnie czy u niego, to mówi, żebym nie wpadała w paranoje, że nie możemy mieć wszystkich chorób Rolling Eyes
Poczekamy na styczeń, około 5 stycznia będzie miał kolejne badanie nasienia, jeżeli znów wyjdzie słabe mimo antybiotyków i witaminek to pomyślimy o tych żylakach. Nie chcę go teraz dodatkowo dołować.
Wiesz jak to jest, mężczyznom trzeba dawkować informacje, zwłaszcza te gorsze, a tu akurat mogę sobie pozwolić na poczekanie, bo ewentualna IUI i tak wypadnie w lutym Sad
Co do naturalych przytulanek... hmm... wiesz ja niby mam owulkę i pęcherzyk pęka ( przynajmniej w tym cyklu, który był monitorowany tak było ), ale z racji tego, że te cykle tak szaleją, trudno stwierdzić kiedy się przytulać, a testom owulacyjnym nie wierzę ( próbowałam ). Pani Doktor powiedziała, że oczywiście jest szansa naturalnie, ale może nam to zająć zarówno jeden miesiąc jak i kilka lat. A ja nie chcę już czekać Embarassed
Stąd wspólna decyzja na IUI.

Dodano po 23 sekundach:

uff...

ale się rozpisałam Smile
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Pychotka28



Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 243

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Lubuskie
PostWysłany: Wto Gru 14, 2010 10:59 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No i juz nie musze isc na bete Sad
Własnie dostalam @
Zalamana jestem znowu ;(
Niestety pora stwierdzić, że bez Poznania i Pana profesora sie nie obejdzie...
No nic. Czekam zatem na wizyte z niecierpliwoscia...
Dziękuje Wam Kochane za wsparcie Smile
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lizelotka



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 789

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

Skąd: Marki
PostWysłany: Wto Gru 14, 2010 11:21 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Pychotka, nie poddawaj się smutkowi, kochana!
Wiem, jakie to okropne uczucie najpierw mieć nadzieję, a potem znów ta nieszczęsna @! Sad
Właśnie zaczął Ci się kolejny cykl. Znów będziesz mogła się starać. Nie myśl już straconej szansie, myśl o kolejnej, przed którą stoisz Smile
Mój M mi zawsze powtarza, żebym była spokojna, bo wszystko przenosi się na dzidzusia, a nie chcemy przecież mieć smutasa i beksy! Wink
Trzymaj się i pamiętaj, że trzeba zawsze patrzeć do przodu, na to co przed nami. Wystresowałaś się już wystarczająco w tym cyklu, teraz pomyśl, że znów będziesz próbować, a dla maleństwa trzeba w twoim organiźmie stworzyć jak najlepsze warunki Smile a tu też liczy się psychika, każda dziewczyna tutaj się ze mną zgodzi.
Trzymaj się kochana, jestem z Tobą!
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
nadzieja83



Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 381

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach

Skąd: w-wa
PostWysłany: Wto Gru 14, 2010 11:31 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Pychotka kochana Sad strasznie mi przykro... ale to co napisała Lizelotka to święta racja!!! w końcu się uda zobaczysz Smile

Lizelotka bardzo się ciesze, że udało Ci się zapisać Smile najważniejsze żebyś nie miała tego 20 stycznia @ a reszta jest nieważna (szczególnie jeśli twierdzisz że możecie, się z M nie przytulać wcześniej) tylko pamiętaj o zrobieniu posiewu!!!
Kochana doskonale wiem jak faceci reagują na porażki... a jeśli chodzi o symbol ich męskości to już w ogóle... a przecież niezdolność do zapłodnienia jest dla nich własnie czymś takim. oczywiście wstrzymaj się do następnych badań M bo jeśli leki pomogą to znaczy, że to nie żylaki.
To zależy jak się z facetem pogada... jeśli mu powiesz, że dzięki temu że to sprawdzicie i jeśli okaże się coś nie tak to wyleczycie to raz dwa i żołnierzyki będą zdrowe to może przychylniej na to spojrzy... wiesz argument, że nie możecie mieć wszystkich chorób jest mało przekonywujący... niestety tak się zdarza Sad i im wcześniej o tym wiadomo tym wcześniej można coś działać Smile ale ja wiem że Ty to wiesz Smile a teraz długa droga to tego aby M to zaakceptował... Wink
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Kornik



Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 459

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach

Skąd: z pracy
PostWysłany: Sro Gru 15, 2010 11:32 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Lizelotka, drożności nie robi się po 12dc(u nas 10dc) właśnie ze względu na dojrzewające jajeczka, ALE! po tym badaniu tak czy inaczej lepiej sobie odpuścić starania, bo jak pisze Nadzieja - jajeczka są naświetlone. Więc nie wiem dlaczego każą to robić tylko na początku cyklu, skoro jest on wyłączony ze starań...
druga sprawa - nam gin zabronił współżyć przed tym badaniem W OGÓLE - od samego początku @ do dnia badania. Ale nie wiem dlaczego...

myślę, że facetowi nie można po prostu mówić, że coś z nim jest nie tak (zwłaszcza w "tej" swerze) Wink tylko, że działacie, żeby było IDEALNIE Very Happy
może, powiedz swojemu M, że żołnierzyki mogą wcale nie być słabe same z siebie (bo np. prowadzi nie taki styl życia), tylko właśnie dlatego, że te żyły je uszkadzają i jak podleczycie żyły, to nasionka od razu się poprawią Smile no ale to oczywiście powolutku i z umiarem będziesz wdrażała w życie, dopiero jak witaminki by słabo skutkowały. Tak to już z facetami bywa :*
a z drugiej strony, skoro wybieracie się na IUI to może parametry będą wystarczające i bez badania (ja mojego M jak najbardziej z tymi badaniami oszczędzam, żeby mi się nie zaczął buntować) chorobcia, my baby to się mamy... nie dość że cały stres na naszych głowach, tyle badań i obserwacji musimy przeprowadzać, to jeszcze trzeba koło facetów chodzić na paluszkach i pocieszać hehe Wink

Nadzieja, ja dokładnie nie wiem jak to jest z wysokością CA125, bo chyba nawet lekarze nie potrafią na podstawie tego wyniku stwierdzić 100% endometriozy. Wiem tylko, że przy tej chorobie CA jest podwyższone, ale niestety, nie wiem "o ile" i jaki poziom jest już podejrzany... Sad
bo jest to (jak pisała Tosia) marker nowotworowy przeznaczony głównie do wykrywania raka w obrębie macicy/jajowodów, więc nie jest traktowany "poważnie" przy diagnozowaniu endo. Na tej stronce, którą Ci wysłałam (chyba na tej...) też piszą, że nie ustalono jeszcze badania, lub kompletu badań, które pomogą diagnozować endo. Więc - jeśli nie robiłaś tego badania przed operacją usunięcia ognisk, to nie masz teraz porównania Sad a myślę, że to byłoby istotne, bo skoro wykryto endo, a poziom wtedy CA125 był X, to teraz na podstawie powtorzonego badania możesz wykluczyć/podejrzewać nawrót choroby przy poziomie Y...
no tak czy inaczej mi gin powiedział, że moje CA125=29 jest "podwyższone, ale jeszcze w normie" więc łącznie z guzkiem (nie przestanę tego powtarzać, bo bardzo mi się podoba to zdnanie: KTÓREGO JUŻ NIE MA Laughing ) istnieje PODEJRZENIE endo.

ufff... sama się zamotałam, więc nie wiem czy coś z tych moich wywodów zrozumiesz Very Happy


Pychotka tulę mocno :* kochana, głowa do góry, zobacz - jesteście zapisani na wizytę u specjalisty, więc już samo to jest pierwszym krokiem jaki macie z górki w sprawie dzidzi - teraz tylko patrzeć jak nadleci bocian ze wspaniałymi wiadomościami :***
No, i słuchaj Lizelotki, ona wie co mówi Smile

właśnie był u mnie kolega - starali się z żoną od 3 lat (a może i dłużej, o 3 latach wiem), ona ma PCO iiiiiii.... 11 tydzień, dzidzia 30mm Very Happy Very Happy Very Happy no aż się lżej na duszy robi, że KAŻDEMU W KOŃCU się uda Very Happy
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Pychotka28



Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 243

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Lubuskie
PostWysłany: Sro Gru 15, 2010 2:55 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Hejka:)
Wczoraj mialam chwilowe załamanie, ale juz mi przeszlo Smile
Dzis zamowilam sobie kolejne testy na allegro tym razem 20 szt i zaczne robic zaraz po @. chce sprawdzic czy w ogole mam ta owulke czy jej nie mam, bo juz samam nic nie wiem.
Za 41 dni do Poznania Very Happy Juz nie moge sie doczekac:)

O endo sie nie wypowiadam, bo nic na ten temat nie wiem...

Korniczku masz racje. Jak sie slyszy ze ktos latami stara sie o dziecko i potem dowiadujesz sie ze im sie udalo w koncu to od nowa powraca nadzieja ze i Tobie sie uda... Smile
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Sro Gru 15, 2010 10:50 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

nie martwcie sie dziewczyny... u mojego narzeczonego w rodzinie jest małzenstwo ktore starało sie 7 lat o dziecko, mimo ze teraz maja ok.35lat to nareszcie sie udało! i to podwojnie Wink za m-c na swiat przyjdzie synek i coreczka Smile
grunt to nie poddawac sie i walczyc.! wkoncu musi sie udac! nie ? Very Happy Very Happy
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lizelotka



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 789

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

Skąd: Marki
PostWysłany: Sro Gru 15, 2010 11:06 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

No widzisz Pychotka i tak trzymaj! Smile
Nie wolno się poddawać smutkowi!

Wind_of_hope kurczę bliźniaki? Wink No to cieszą się podwójnie Smile a naturalnie czy przy wspomaganiu jakimś? Wiem, że po IUI albo in vitro często bywają bliźnięta...

Kornik, Nadzieja dziękuję Wam za wsparcie Smile
Ach Ci mężczyźni... mój M powiedział, że zawsze sobie wyobrażał, że po prostu któregoś dnia przyjdę do niego z testem z dwiema krechami, a on się w ogóle nie będzie spodziewał... tak... ja też tak myślałam Embarassed , ale kobieta chyba łatwiej przystosowuje sie do nowych okoliczności, dlatego dajemy radę tak wciąż i wciąż próbować Smile

A co do HSG... nie wiem co mam robić zupełnie, dziewczyny. Myślicie, że powinnam po prostu nie przytulac się z moim M i pójść tego 20 niezależnie od dnia cyklu?? Kurczę, żebym mogła się od kogoś dowiedzieć, czy ta granica 12 dnia ( czy 10 ) to tylko przez to, że potem owulacja...
Wiecie, trochę się boję, żeby sobie czymś nie zaszkodzić a jednocześnie nie chcę stracić terminu! Sad
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Czw Gru 16, 2010 12:09 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

lizelotka napisał:
Wind_of_hope kurczę bliźniaki? Wink No to cieszą się podwójnie Smile a naturalnie czy przy wspomaganiu jakimś?

długo sie leczyli w klinice, dokładnie nie wiem bo głupio pytac o takie rzeczy. jak bede w rodzinie to moze zapytam Smile narazie wole nie Wink zeby nei urazic. mam nadzieje ze naturalnie, z reszta z pomoca medycyny czy bez..co za roznica..wazne ze sie udało...
ponoc bocian im przyniosl szczescie..nie wiem ile w tym prawdy,czy wierzyc w to czy nie.. na dzialce jest gniazdko bocianie w ktorym co roku przesiaduje parka bocianow i zawsze we 2jke..nigdy nie udało sie wysiedziec długodziubka..i tak mijały lata, az w te wakacje wykluł sie maluch! i par em-cy pozniej okazało sie ze I. jest w ciazy Smile !!! rodzina smieje sie ze zgadali sie z bocianami.. tyle lat nic az tu nagle hops i to blizniaki... Wink

Dodano po 1 minutach:

Lizelotka a Ty ile juz sie starasz?
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lizelotka



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 789

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

Skąd: Marki
PostWysłany: Czw Gru 16, 2010 12:23 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

wind_of_hope pewnie, że najważniejsze że im sie udało Smile
może ja też "pogadam" gdzieś z bocianami?? Laughing
ja mam za soba dwa lata staranek Sad
to nie siedem, ale jednak długo Sad
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Niepłodność Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 19 z 42

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group