Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Pogaduchy o ciąży, jej przebiegu itp. (part.4)

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 39, 40, 41  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Ciąża i poród
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
muśka



Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 27

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Sro Mar 09, 2011 1:15 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Hej dziewczyny:)

wind_of_hope ja w pierwszą ciążę zaszłam bez problemu za pierwszym strzałem co uznaliśmy za prawdziwy cud:) miałam wtedy 23 lata i pierwsze dziecko zawsze chciałam urodzić przed 25 rokiem życia:)
Po pierwszej ciąży zawsze może dojść do problemów hormonalnych co widocznie miało miejsce w moim przypadku.
Zawsze miałam dobre wyniki, byłam zdrowa, nigdy nie miałam problemów z tarczycą. Po ok 1,5 roku od porodu strasznie zaczęłam tyć bez powodu a nigdy nie miałam problemów z wagą. No ale wtedy jeszcze nie sądziłam, że to przez tarczyce a zresztą nie myślałam o drugiej dzidzi na razie bo chciałam spokojnie skończyć studia. W styczniu 2010 podjęliśmy decyzję o drugim dziecku, w marcu byłam u ginekologa wszystko było ok i dostaliśmy zielone światełko. Zaczęliśmy staranka od maja bo chciałam najpierw zaopatrzyć organizm w kwas foliowy. Myślałam, że skoro za pierwszym razem nie było problemu to w drugą ciążę też szybko zajdę. Ale każdy miesiąc kończył się @ i wielkim rozczarowaniem co mnie dobijało. W listopadzie porobiłam badania i okazało sie, że mam za wysoki poziom tsh na zajście w ciąże wiec już całkiem odpuściliśmy zrezygnowani, że poczekamy pewnie jeszcze długo.
Po świętach byłam u endo i potwierdziła wyniki, przepisała mi hormony tarczycy i powiedziała, że pod koniec lutego powinno tsh spaść i wtedy się uda. Ale @ spóniał mi się w styczniu a że byłam chora i bałam sie wziąć leki zrobiłam test i jaka była niespodzianka gdy ujrzałam II grubaśne krechy:) widocznie jak przestałam myśleć o ciąży, która stała się już moją obsesją musiało zaskoczyć. Widać nie tsh a blokada psychiczna uniemożliwiała zajście bo zaszłam w ciaże jeszcze przed kuracją hormonalną.
Z pierwszą córcią bardzo chciałam zostać mamą ale nie myślałam tak obsesyjnie o tym, nie czytałam for i nie miałam świadomości ile kobiet ma problemy z płodnością, pewnie dlatego tak łatwo i szybko się udało. Nie byłam nastawiona na rozczarowanie i nie zawracałam sobie tym głowy przez 24h na dobę.
Wiesz nie wiem na ile wiek ma znaczenia, dla mnie bardziej chyba liczą się predyspozycje genetyczne i choroby przyszłej matki.
A jeśli kobieta i mężczyzna są w pełni zdrowi, mają wszystkie dobre badania to chyba kłopot leży w psychice, w ciągłym myśleniu o dziecku.
Czasem warto odpocząć od tego tematu i wyluzowac choć wiem jakie to trudne.
Dla mnie te 8 miesięcy było wiecznością więc nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czują kobiety czekające po kilka lat.

A jeszcze co do ciąż i studiowania - ta koleżanka musiała mieć świetnych wykładowców skoro tak jej na rękę szli:) ja chodziłam z brzuchem pod koniec drugiego roku i żadnych ulg nie miałam:/ teraz tez na to nie liczę choć może zlituja się bo w końcu na pedagogice przedszkolnej jestem hihihi;)

Anetko fajniusi brzusio:)

Łobuz jasne, że wszystko da się pogodzićSmile

Dziewczynki dziś na 18.30 mam usg i tak sie boje tak iść, że na samą myśl słabo mi się robi:( na dodatek śniło mi się dzisiaj, że.....oj aż przez palce mi to nie przejdzie:((((

Trzymajcie kciuki.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Sro Mar 09, 2011 1:23 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

muśka napisał:
ale nie myślałam tak obsesyjnie o tym, nie czytałam for i nie miałam świadomości ile kobiet ma problemy z płodnością, pewnie dlatego tak łatwo i szybko się udało. Nie byłam nastawiona na rozczarowanie i nie zawracałam sobie tym głowy przez 24h na dobę.

jakbym czytała o sobie... ja tak własnie mam im wiecej czytam tym wiecej biore do głowy a ten dział o niepłodnosci to juz wogole mnie przeraza bo wiekszosc dziewczyn jest w moim wieku Sad ehhh...
muśka napisał:
Czasem warto odpocząć od tego tematu i wyluzowac choć wiem jakie to trudne.

mare słowa tylko ciezej z ich realizacja. u mnie jest tak ze jak juz przestane o tym myslec i zajme sie czyms innym to za pare dni jak zobacze jakas pare z dzieckiem to od razu mi wszystko wraca na nowo i sie zastanawiam kiedy ja bede z wozkiem smigała.
no ale moze faktycznie musze przestac sie przejmowac, tak jak napisała Łobuz bo blokada mnie zje.. i mimo braku przeciwskazan do staran nic sie nie uda Sad.. ah ..

a czemu sie boisz isc na usg? przez sen? sny sie nie sprawdzaja a jak juz to zazwczaj te złe wroza cos dobrego a dobre złego :] ja tam nie wierze w sny. ile razy mi sie sniły kroliki,bociany,sluby i jakos w ciazy nie jestem.. nie bierz tego do siebie.powodzenia! Smile
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Sro Mar 09, 2011 1:32 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Łobuz jest kilka ważnych zasad którymi powinno się kierowac przy wyborze wózka
GONDOLA
- musi być spora jeśli dziecko będzie zimowe. MAleńswo jeździ w gondolce miej więcej do 6 miesiąca. Jeśli bedzie dzieckiem raczej letnio - jesiennym to gondola nie musi być wcale duża i obszerna ponieważ nie będziesz woxiła w nim dziecka mega ubranego
- cicho składana budka aby nie budziła dziecka
- okienko w budce i najlepiej drugie z siateczki "wentylacja"
- budka powinna dosyć mocno nachodzić aby osłaniać dzidzię przed wiatrem itd
- no cóż ...pompowane koła są wspaniałą amortyzacją i dzieckiem tak nie trzęsie.
- koła zwrotne czy proste dla mnie nie ma różnicy. Jeśli jednak zwrotne to muszą mieć możliwość blokady.
No i tyle;)
SPACERÓWKA
- Przede wszystkim wielkość siedziska . Dziecko ma w niej jeździć do około 3 roczku. Więc musi być duża aby pomieścić sporawego brzdąca w kurtce zimowej Wink
- odpinany pałąk aby mogła dzidzia sama wychodzić
- podnóżek aby nóżki nie zwisały bezwładnie a podczas spania miały oparcie
- wysokie oparcie aby dziecko jeśli zaśnie mogło się położyć
- budka dobrze schodząca i okrywająca wentylacja i okienko
-pasy
- koła na pewno nie z tych maleńkich...
hmm czy coś jeszcze?
muśka trzymam kciuki . NA pewno bedzie dobrze
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
muśka



Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 27

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Sro Mar 09, 2011 2:04 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

wind_of_hope a nie próbowałaś może czasem dać sobie spokój na jakiś czas z forami i tymi ciążowymi tematami??? ja wiem sama po sobie jak takie tematy nakręcają i nie zawsze pozytywnie. A jeszcze wątki o niepłodności, problemach, poronieniach to już w ogóle mi psychikę psuły.
Wiem, ze ciężko ot tak sobie zniknąć z forum na którym się jest długi czas ale może warto choć przestać czytać o niepowodzeniach??? Napisałaś, że jesteście zdrowi wiec pewnie blokada coś hamuje. Z całych sił trzymam kciuki, musi się przecież udać i na pewno tak będzie:)
Wiem, że widok brzuchów, wózków nie nakręca Cię pozytywnie bo sama tak miałam ale nie mogę się porównywać bo w końcu mam już jedno dziecko i tylko dlatego było mi dużo łatwiej. Głowa do góry, przyjdzie na Ciebie czas w najmniej spodziewanym momencie a wtedy będziemy tu razem świętować Very Happy

A USG nie boje się przez sen, bo sen pewnie był wywołany moim strachem, zawsze tak mam.
Nie wiem czemu ale jest tak przynajmniej u mnie, że z Ewą nie miałam w ciaży takich obaw, lęków chyba dlatego że tak łatwo poszło, byłam w pełni zdrowa i nie myślałam, że coś może być zle. A teraz panikuje chyba dlatego bo dłuzej się staraliśmy, biore leki i ogólnie naczytałam sie przez te lata strasznych rzeczy brrrrrrrr:/
Chyba większość kobiet przeżywa tak długo wyczekiwaną ciążę, tak mi się wydaję.

No ale jak piszecie będzie ok więc już nie myslę o tym Smile bo czemu ma być źle????
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Łobuz



Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1047

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach

Skąd: WLKP
PostWysłany: Sro Mar 09, 2011 7:36 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

muśka, będzie na pewno dobrze! A zdrowie Twojej dzidzi nie zależy od żadnych głupich snów!!! Koniecznie odezwij się po usg!!!!!

tosia, dzięki za wskazówki. Adaś przyjdzie na świat pod koniec czerwca, więc będzie dzidzią letnio-jesienną. Dla mnie jest jeszcze ważne, aby wózek nie był czołgiem i nie ważył dużo. Poza tym powinien się ładnie składać, aby nie zajmować nie wiadomo ile miejsca w bagażniku auta. No i szukając tych wszystkich cech musiałabym zacząć od zera swoją "wózkową" edukację"... A jaki wózek Ty miałaś? Byłaś z niego zadowolona? Chyba już raz pisałaś, ale nie chce mi się przeszukiwać całego wątku...

Wind, Ty jeszcze cudownie młoda jesteś! Wszystko przed Tobą, babolku, zastanów się, po co sobie głowę nabijasz rzeczami, które w przyszłości mogą Cię w ogóle nie dotyczyć??? Tu rozsądek jest potrzebny, a nie panika. Wink

W poniedziałek mam umówione spotkanie z ordynatorem szpitala, w którym będę rodzić. Ustalimy większość szczególów, może nawet datę porodu?..
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Sro Mar 09, 2011 9:50 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

muśka i jak?? Czekam niecierpliwie na dobre wieści Wink. Ja bałam się przed każdą wizytą Wink
Łobuz wiesz co...głeboki wózek aby był dobrze zamortyzowany i nie budził dziecka podczas jazdy na wertepach czy parkowych alejkach musi mieć pompowane koła. Takie wózki są ciutkę cięższe ale nie dużo. JAkiś 1-3 kg. To naprawdę niewiele. Uwierz mi pompowane koła to raj na ziemi. Przede wszystkim gdybym teraz miała kupowac wózek wybrałabym samą gondolę a później kupiła wypasioną spacerówkę bo jednak w spacerówce dziecko jeździ więcej więc musi być dobra. Głęboki na góra 6 miesięcy...nie ma co szaleć z wydawaniem na nią kupy kasy. JA bardzo długo szukałam swojego wózka. Wybierałam, przebierałam aż w końcu znalazałam ten według mnie najlepszy czyli spełniający MOJE wymagania. Firma jedo. Rewelacyjnie się prowadzi, łatwo składa. Cud miód. Zunia go uwielbia. Sama go taszcze do domu po schodach i spokojnie daję radę nawet z Zuzią na rękach . A ja mikrusek jestem Wink
Teraz już jeździmy spacerówką i też jestem zadowolona. NA wiosnę przenosimy sie do innej lżejszej spacerówki ale to dlatego,ze Zunia coraz mniej spędza czasu w wózku. A ta nowa łatwiej się składa i wchodzi do bagażnika. Więc na wyjazdy rewelka
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Sro Mar 09, 2011 11:50 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

dzieki dziewczynki :* za te słowa . duzo dla mnie znacza Smile

Muska ale ja nie powiedzialam ze my sie staramy i nic nie wychodzi Razz
ehhe

w tym sek ze nie zabezp. sie i stosuje tylko i wylacznie metoda kalendarzykowa. od wielu lat mnie nie zawiodła.
a starac sie to bedziemy ale jeszcze nie teraz Smile zaraz napiszesz mi wiec po co panikuje na zapas? .. tak juz mam Sad martwie sie nie wiedzac nawet czy bedzie ciezko zajsc w ciaze czy hop siup Razz. a z forum nie znikne. nie moge. jestem modem wiec musze tu sie pokazywac. moze rzadziej bede zagladac do problemow z zajsciem w ciaze,ale z 2 str interesuje mnie jak sobie radza dziewczynki Smile no nic. przez pare dni pocwicze niemyslenie i moze uda sie Razz
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
muśka



Dołączył: 04 Cze 2009
Posty: 27

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: Warszawa
PostWysłany: Czw Mar 10, 2011 7:59 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dziewczynki witam się z rana:)

Dziękuje kochane:* Wizyta na usg super bo na szczęście moje Maleństwo zdrowo rośnie ufffffffff kamień spadł mi z serca:D
Wszystkie badania ok a najważniejsza przezierność karku prawidłowa:)
Moja Kruszynka ma 7cm i całe badanie fikała jak oszalała nawet ją czułam hihihi:) Musze jeszcze raz za tydzień przyjść bo nie dało się pęcherza zbadać, był za mało wypełniony.
M z Córcią byli zachwyceni a Córcia zapytała czy już dziś dzidzia będzie, tak sie doczekać nie możeSmile

wind_of_hope kochana to czym Ty się tak martwisz skoro jeszcze się nie staracie mhhhhhhh??? Nie nastawiaj się tak negatywnie:) będzie dobrze jak już zaczniecie staranka na pewno się uda:)widzsz napisałam to hihihi:) kochana ja doskonale Cię rozumiem zarówno. Wiem, że człowiek wrażliwy będzie się zastanawiał nad wszytskim zanim jeszcze jakieś kroki podejmie. Ale póki co nie masz powodów sądzić, że się nie uda. Jak już zaczniecie staranka będziesz miała tyle zaciśniętych kciuków, że na pewno szybciutko się pochwalisz II krechami:D

Miłego dnia dziewczynki:) lece dziś z małą do pediatry a potem musze się za naukę wziąć bo weekend się zbliża brrrrrrr:///
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Sunia



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 20

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

Skąd: StareZadybie
PostWysłany: Czw Mar 10, 2011 10:32 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cześć przepraszam że tak późno piszę ale jakoś nie miałam głowy do tego nie mam dobrych wieści jednak doszło do zakażenia i wyniki nie są dobre więc biorę antybiotyk rovamycynę 21marca mam na pobranie krwi a 25 marca na wizytę do poradni do wawy ale niewiadomo jeszcze czy to świeże zakażenie do którego doszło teraz więc muszę być pod stałą kontrolą ale jestem dobrej myśli i wierzę że moja córcia będzie zdrowa.
[b]muśka ja też mam często takie sny

Śliczny bobasek na usg
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Mmmadzia



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 185

Wysłał podziekowań: 3
Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach

Skąd: legnica
Ostrzeżeń: 1
PostWysłany: Pią Mar 11, 2011 8:49 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Cześć dziewczyny...
Wczoraj byłam u lekarza, od początku ciąży przytyłam osiem kilo.
I wyglądam tak....



Uploaded with ImageShack.us


Z dzidzią wszystko w pożadku, juz pewne że będzie dziewczynka tylko my z mężem coś nie możemy się dogadać co do imiona Wink
Nasza kruszynka waży równe kilo i bardzo ładnie przybiera na wadze jak to lekarz powiedział.
Dostałam wskazanie na badania w tym glukozę z obciążeniem Confused
A oprócz tego receptę na antybiotyk bo znowu się jakieś cholerstwo przyplątało i żelazo z kwasem foliowym.
Ale dość już o mnie popatrzcie jaka ta nasza niunia śliczna...
Jak się upomniałam o zdjęcie to w końcu dostałam , ale jakie... Razz



Uploaded with ImageShack.us
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Ciąża i poród Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 25, 26, 27 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 26 z 41

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group