Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 3:18 pm Temat postu: |
|
|
Wind moja Zunia była zawsze o 4-5 dni młodsza na obrazie usg niż wynika z OM. Dopuszczalny wynik to 2 tygodnie ( rzadko się zdarza).
Genetyczne usg to badanie przezierności karkowej. Tak na to mówią nasi lekarze . Jest jeszcze badanie genetyczne bardziej profesjonalne jeśli coś lekarza zaniepokoi. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
doroti
Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 230
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 3:54 pm Temat postu: |
|
|
Wind mi sie raczej zgadzało z OM. Przestało sie zgadzac w 30 tygodniu jak wyszlo ze synus jest duzy i wychodzilo ze główka jest o 2 tyg wieksza i brzuszek niz reszta, a wczoraj wyszlo ze nozka jest 36 t.c. a brzuszek 37 a głowka 38 ale teraz juz te pomiary nie sa zbyt dobre bo ciezko jest dokladnie wychwycic i prawidlowo zlapac rozmiar na USG.
Nic sie nie martw takie rozbieznosci sa zupelnie normalne. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 4:05 pm Temat postu: |
|
|
dzieki wam za odp
ja jak to ja. martwie sie na zapas taki moj urok.
ciekawa jestem czy te wymioty mi kiedys mina czy do konca ciazy bede codziennie witac sie z wc;/
mam cicha nadzieje ze wraz z zakonczeniem 12tc wszystko minie
ale boje sie ze to tylko nadzieja..a rzeczywistosc moze okazac sie zupelnie inna.
na necie wyczytałam ze wymioty spowodowane sa tym ze organizm traktuje ciaze jako cos obcego myslicie ze to prawda ? wg mnie bzdura.
jakby traktował jak obcego to by sie tego pozbył we wiadomy sposob..
no ale ja sie nie znam..
aha czyli genetyczne to własnie przeziernosc..?
boje sie tego badania.
w sumie czego ja sie nie boje ? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 4:43 pm Temat postu: |
|
|
wind_of_hope napisał: | czy Twoj suwak jest zgodny z obrazem usg? |
Wind, nie mój suwak liczy od OM, a według usg dzidzia, przynajmniej ostatnio była młodsza, chyba o jakiś tydzień, jak dobrze pamiętam.
Ale to chyba normalne, prawda?? No bo przecież dzidzia nie pojawiła sie pierwszego dnia @, a mimo to wiek ciąży liczymy od tego momentu...
Doroti, Tosiu, Wind, dziękuję Wam za słowa otuchy, ale wiecei jak to jest. Też się stresowałyście. A ja tak jak Wind naczytałam się jakiś czas temu opowieści o ciążach, gdzie serduszko fasolce nie zabiło no i stres gotowy
Ale też tak myślę sobie, że serduszko zaczyna bić od 21 dnia życia fasolki, jak dobrze pamiętam, więc gdyby nie zabiło, to chyba coś by się działo, jakieś krwawienie albo coś...a ja kończę jutro 9 tydzień i nic się nie dzieje takiego. No sama nie wiem dziewczyny, świruję to jedno wiem. Oby do jutra, niech jużminie ta niepewność! _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 8:22 pm Temat postu: |
|
|
lizelotko nie martw sie. wiem wiem, ja tez panikowałam ale jak tylko zobaczysz serducho to cały strach minie
sama sie przekonasz.
zazdroszcze Ci jutrzejszej wizyty, ja juz tak sie stesniłam za fasolkiem ze szok...trzymam kciuki! daj znac co tam u WAS _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 9:24 pm Temat postu: |
|
|
Oj dziewczynki stres jest zawsze i bedzie . Wind ja się bałam okropnie badania przezierności bo badanie wykrywa różnorakie wady. Oj stresowałam sie jak ....
Lizelotko ja byłam na pierwszym usg i serduszko nie biło....tak panikowałam ,że po paru dniach znowu poleciałam i już serce było przecudne.
A ja się może pochwale tak omijając temat . Moja Zunia zaczyna powoli klecić zdania. Po swojemu ale zawsze coś . No i mówi "mamuniu" _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 9:46 pm Temat postu: |
|
|
Wind, pewnie, że dam znać ))
Tosiu, no właśnie, stres i stres zawsze
Twoja Zunia już duża dziewczynka, jeszcze trochę i zagada mamę na śmierć
A "mamuniu" jest takie słodkie
Dziewczyny, wiecie ja mam spory brzuszek, no normalnie aż w szoku jestem Wkleiłabym Wam zdjęcie gdybym wiedziała jak...
Wind... a Ty masz już brzuszek?? _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 10:30 pm Temat postu: |
|
|
ło jej już brzuszek....?
Zobacz co Cie czeka
_________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 11:16 pm Temat postu: |
|
|
mój wygląda jak ten z 18 tygodnia
Dodano po 1 minutach:
tosiu jak się wstawia zdjęcia?? Napisz mi na priva _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lis 04, 2011 11:38 pm Temat postu: |
|
|
Wind, Lizelotka- ja sie stresuje do dzis ale juz mniej!! A przed pierwszym usg i przed polowkowym to byla masakraaa!!! Ja tak jak wam pisalam nie mialam badanej przeziernosci... Nie wyszlo, dzidzia sie uparla i koniec, na wizycie teraz zapytalam co i jak, no i powiedziala, ze wszystko jest ok, ze buzka piekna, a przeziernosc jest ok, chociaz to jiz za pozno na stwerdzanie, w 15 tyg powiedziala tO samo. A badanie robi sie do 14. Ale literowki robie, przepraszam, ale pisze z telefonu;) jutro juz wyjezdzamy, nie chce mi sie, no ale coz... Ale bedziemy mieli duzo do roboty;)) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|