FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Nie Gru 20, 2015 11:09 pm Temat postu: |
|
|
Nie Michałek miał Amotaks. Klacid to bardzo silny antybiotyk, dożylnie może uszkadzać żyły a doustnie bardzo wyjaławia żoładek.
Teraz ma Zinnat ale jutro ostanie dawki i koniec. Dzieciaki narazie zdrowe, zobaczymy na jak długo, Pawełek też nie załapał.
Jak tam przygotowania do świąt? Ja tam za bardzo nie sprzątałam bo cały rok sprzątam Ciasteczka upieklkśmy, dzisiaj lukrowaliśmy, jutro jeszcze jakiś piernik upiekę. Resztę robi mama, ja tylko pomagam _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Pon Gru 21, 2015 10:39 pm Temat postu: |
|
|
Mój biedny Adaś miał Klacid, jak miał 2,5 roczku... Od tamtej pory pilnuję lekarza, żeby już mu go więcej nie przepisał - a chciał już niejeden raz od tamtej pory...
Fajnie, że i Wy zdrowiejecie.
A jakie prezenty masz dla chłopców pod choinkę?
U nas przygotowania do świąt zatrzymały się na ubraniu choinki.
Jutro zabieram Jasia na nasze szkolne Jasełka, niech sobie poogląda, potem jedzie na drzemkę do teściowej, a ja na wigilię pracowniczą a potem to już 1,5 tygodnia wolnego! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Pon Gru 21, 2015 11:27 pm Temat postu: |
|
|
U nas choinka już od czwartku stoi ale mam taką 100 cm na szafce, wysoko
Michałek dzisiaj miał jasełka w przedszkolu, nie chciał rano iść i tdochę go zmusiłam do tego...
Teraz tak sobie myślę że było mu ciężko bo przez cały tydzień go nie było, za bardzo nie widział co i jak a mieli scenkę z narodzenia - bardzo fajna, dużo piosenek. No ale zadowolony, bo posiedziliśmy potem przy kawie, dostali paczki świąteczne itp. Jutro jeszcze idzie a potem w środę ma urlop bo mój tata ma wolne więc Mochał powiedział że on też chce mieć bo mają jakieś plany ... No więc jutro jeszcze pomaszeruje a potem już ma luz
Michałek dostanie tory drewniane ( ma ale częsci się pogubiły i kupiłam następny zestaw), ciastolinę, jakieś książeczki i dla obu supermarket taki duży do postawienia bo ostatnio ciągle bawimy się w sklep. Od rodziców moich jakaś gra, książka i puzzle, mój brat z bratową mają taki mały stół do piłkarzyków i drugi brat w tym roku nawet kupił jakiegoś rozkręcanego dinozaura.
Dla Pawełka mam jeszcze taką drewnianą zabawkę edukacyjną. Moi rodzice szarpnęli się na szczeniaczka uczniaczka, brat z bratową krzesełko z ikea do naszego stolika ( Michał ma więc dla niego też będzie) a drugi brat jakieś kubeczki jajeczka do układania. Oj znowu będzie pełno prezentow pod choinkę no ale co tam, po to są święta.
Ogólnie to mówiłam że zero słodyczy bo mam dwie pełne torby pochowane i już nie wiem co z tym robić.
A co Wy kupujecie dla dzieci?
Łobuz jak tam po zabiegu, czujesz dużą rożnicę? Jesteś zadowolona? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sro Gru 23, 2015 10:23 pm Temat postu: |
|
|
U nas choinka jest do samego sufitu!..
Jasio czasem machnie jakąś bombkę z całej siły, ale nie ciągnie - to najważniejsze. Bombki w tym roku wyjęłam TYLKO nietłukące.
Adaś dostanie kuchnię z akcesoriami i kasę fiskalną z pieniędzmi.
Jasio autobus z różnymi przyciskami, światełkami, smartfonik i bączka - takiego zwykłego. No i jest jeszcze prezent dla obu chłopców: kosz z zakupami. Aż się boję, ile nowych "skarbów"w będzie mi się po domu walało!..
A po zabiegu różnicę czuję, jest lepiej, niż było. Nie mam tego uczucia, że wszystko tam na dole mi "wisi". Chociaż z przykrością muszę stwierdzić, że to już nie to samo, co przed porodem...
Mamusie, życzę Wam i Waszym rodzinom zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Sro Gru 23, 2015 11:02 pm Temat postu: |
|
|
Widzę że zabawki podobne do tych co moje dzieci się bawią kuchnia, sklep
Pytam o relacje po zabiegu bo ja w końcu lepiej i tak odwlekam wizytę u gina i jakikolwiek zabieg. Już dużo dolegliwości mi minęło ale tak jak piszesz to już nie to samo co przed ciążą
Też Wam życzę Spokojnych, Radosnych, pełnych miłości Świąt i żeby kolejny rok był lepszy od tego, spełnienia marzeń _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sob Gru 26, 2015 5:51 pm Temat postu: |
|
|
No i po świętach...
Jak tam u Was?
Brzuszki pełne?..
Bo mi akurat 3 dni przed świętami żołądek zaczął świrować - miewałam takie mocne skurcze - że w te święta musiałam uważać na to ile i co jem. Ale przynajmniej nie czuję się teraz przeżarta...
U nas takie temperatury, że nawet w Wielkanoc tak ciepło nie było, jeszcze do wczoraj słońce świeciło... Na dziś zaplanowałam sobie wypad z maluchami na nasz nowy osiedlowy plac zabaw - ale się zachmurzyło, zaczęło popadywać, do tego silny wiatr - no i nici, siedzimy cały dzień uziemieni...
Może jutro uda się chociaż na basen Adaśka zabrać, Jasio wyspaceruje się z babcią - i będzie inaczej, bo od tego siedzenia w domu to każdy tylko głupawki dostaje i już wolę iść do pracy!..
A zabawek po tych świętach tyle nam się nazbierało, że nie mam gdzie swobodnie kroka w domu zrobić!..
Wiesz, po roku ja też się już na tyle przyzwyczaiłam do takiego stanu rzeczy, że wydawało mi się, że jest lepiej, ale jednak po operacji poczułam różnicę i wiem, że to było tylko przyzwyczajenie...
Chociaż nie wiem, jak u Ciebie, piszę tylko o swoich odczuciach. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Sob Gru 26, 2015 10:33 pm Temat postu: |
|
|
Takkk u nas zabawki to się wszędzie walają, musiałam wynieść nieużywane łóżeczko z pokoju dzieci, zrobić przemeblowanie by gdzieś je upchać. Teraz moga dalej znosić.
Ja w tamtym roku miałam rewolucje żoładkowe przed świętami więc w święta pierwszy raz nic nie jadłam i dobrze się czułam. Teraz też nie jest źle.
My wczoraj byliśmy szopkę żywą ogląać, dzisiaj mieliśmy gości wic byliśmy w domu, jutro gdzieś się wybierzemy- fakt dzieci szaleją a ja dostaję szału i mam ochotę po prostu wyjść z domu
Może masz rację że to przyzwyczajenie, chociaż wiele dolegliwości mi minęlo.
Jakiego rozmiaru macie łóżka dla starszaków. W końcu muszę kupić ... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2015 10:36 pm Temat postu: |
|
|
anetko łóżko bierz jak największe.
My kupiliśmy 80x180cm. I brałam bez materaca, bo w kompletach zwykle proponowane są materace z pianki/gryki, a ja chciałam kupić Adaśkowi wygodny, porządny materac - więc kupiłam bonelowy - jest mega-wygodny!
A Ty masz już jakąś wizję tego łóżka?
Idziemy na sylwestra tralalalalalalaaaaaaaaaaaaaa!!!!!
Ostatni raz byłam na imprezie 2 lata temu i bardzo już mi się chce z domu wyjść, pobawić się. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2015 11:11 pm Temat postu: |
|
|
Ale super że wychodzicie na Sylwestra a dzieciaki z kim zostają?
Ja siedzę z dziećmi sama w domu... Mój M po raz kolejny idzie do pracy. Sam tak wybrał . A już to drugi rok z rzędu. Prosiłam, bo to ostani tak lajtowy rok że jestem w domu i mogliśmy gdzieś jechać ale on się nie zamienił i siedzę sama.
Właśnie chcę łożko 180/80, co do materac to piankowy odpada. A te kokos pianka gryka nie są dobre? A chcę takie zwykłe drewniane łóżko, bez jakikolwiek udziwień. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2015 11:21 pm Temat postu: |
|
|
anetko ja nie wiem, czy pianka, kokos, gryka nie są dobre... Jak dla mnie są po prostu twarde i niewygodne... Sama nie chciałabym spać na takim materacu - więc nie widzę powodów, dla których miałabym zmuszać do tego moje dzieci tylko dlatego, że gdzieś tam ktoś tam wypisał, że są najlepsze...
Wolę materace, które "współpracują" z ciałem, a nie są jedynie twardym podłożem, na którym zaczynają boleć kości biodrowe, gdy zbyt długo leży się na boku... No to takie jest moje podejście.
A gdzie chciałabyś pojechać na sylwestra?
Z dziećmi, czy sami?
A moi chłopcy zostaną z moją mamą i babcią, bo jutro przyjeżdżają. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|