Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Pogaduchy o maluchach, cz.3

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 39, 40, 41  Następny
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Wto Mar 05, 2013 10:54 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Lizelotko ja nie zamierzam nikogo przekonywać . Niedokładnie mnie czytasz jak widzę . Nie jestem fanatyczka szczepionek o czym tez pisałam. Przed każdym zaszczepieniem tez miałam obawy chyba jak każda z nas.
Przede wszystkim ja tez jestem po wykładach medycznych Wink...zreszta nie jednych.
Widzisz łatwo wyrobić sobie zdanie na podstawie "bo ktoś mi powiedział" lub " bo wyczytałam to w artykule...". Żeby zabierać na ten temat poważny głos trzeba mieć wiedze fachową nie tylko jeden artykuł.
wiedziałam ,ze głównym problemem będzie autyzm....wiem na podstawie którego artykułu są wyciągane wnioski i o tym też już PISAŁAM. Nigdzie nie jest udowodnione, nie przeprowadzono żadnych badań potwierdzających wpływ szczepionek na powstanie - ujawnienie autyzmu. TO PODSTAWOWA SPRAWA. Przypisuję się wine za to szczepionce bo jest ona dawana miej wiecej w tym czasie kiedy autyzm sie ujawnia. Nie jest jednak powiedziane i potwierdzone ,że jakikolwiek wpływ ma na to szczepionka. Jeśli mamy jednak sie czepiać jakichkolwiek autystycznych problemów to nie za sprawą samej szczepionki ale rtęci ( tiomersal)...
Dlaczego nie wspominasz o szczepionce DTP??? przecież zgodnie z tym co piszesz to ona tez dawała niby objawy autyzmu....nie zaszczepiłaś ???
Boisz się MMR to zaczep priorixem albo pojedyńczo na każdą chorobe pokolei. Co prawda troszkę kłopotów ze sprowadzeniem szczepionek jest ale mozna .
To chyba tyle w temacie.
Nie ma co straszyc i krzyczeć ...bo takie odniosłam wrażenie po Twoim poście.
Zrobicie jakl uważacie. Zarówno moga wystapic poważne powikłania po zaszczepieniu każdą szczepionką jak i po zachorowaniu na choroby te na które nie zaczepicie. Wasz wybór. Sanepid bedzie Was nękał ale nigdy nie zmusi Was do szczepienia. To tylko Wasza sprawa i Wasze sumienie. Warto jednak pogłówkować troszkę bardziej i zaczerpnąć wiedzy troszkę głębiej . Odroczenie szcepionki o kilka miesiecy nie doprowadzi do niczego złego ale osobiscie sensu nie widze.
-------
JAk uda mi się zrobic skan w pracy to prześlę Wam spis szczepionek bez rtęci. Może się Lizelotko uspokoisz troszkę. Możesz sobie tez rozdzielic szcepionki i dawać pojedyńczo co kilka tygodni trzymajac terminów tych powtarzalnych w odpowiednich odstępach czasu
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lizelotka



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 789

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

Skąd: Marki
PostWysłany: Wto Mar 05, 2013 12:33 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tosiu, nie mam tyle czasu, żeby napisać wszystko co bym chciała.
Więc krótko:

Uważam, że szczepienie nie powinny być przymusowe ( wiem, że teoretycznie nikt mnie nie zmusi, ale kary są, a chyba nawet od tego roku jakaś ustawa weszła, że mogą dziecko odebrać rodzicom za nieszczepienie czy jakoś tak - szczegółów nie znam jeszcze, więc jeśli piszę bzdury to sprostuj, bo tą info to tylko gdzieś w przelocie przeczytałam ).

Rodzice powinni przed szczepieniem dostać ulotkę szczepionki do przeczytania, oraz powinni być poinformowani, że mogą wystąpić NOP-y gorsze niż gorączka i obrzęk.

Nie powinno się szczepić tak małych dzieci ( chyba, że rodzice chcą ). Bodajże w USA szczepi się najwcześniej w 3 miesiącu życia ( i tak za wcześnie, ale to pokazuje, że można później i ta nagonka na jak najwcześniejsze szczepienia jest bez sensu ).

Dlaczego się nie powinno? Ponieważ bariera krew-mózg jest w miarę w pełni ukształtowana dopiero około 2 roku życia i dopiero wtedy mózg małego człowieka uzyskuje jako taką ochronę przed szkodliwymi substancjami ( czyli w tym wypadku szkodliwymi substancjami dodawanymi do szczepionek ) krążącymi w jego krwi. Ryzyko powikłań neurologicznych sporo maleje, dlatego właśnie widzę ogromny sens w przesunięciu MMR do ukończenia 2 rż.

Pytasz dlaczego szczepiłam na DTP? Ponieważ nie miałam tej wiedzy, co dziś Sad
Przy drugim dziecku nie zrobię tego błędu.

Mówisz, że wypowiadam się nie mając wiedzy, a tylko po przeczytaniu jednego artykułu...
Otóż nie. Przeczytałam sporo artykułów zarówno za jak i przeciw. Moja siostra nie wiedząc zupełnie jakie mam podejście do szczepień, przyniosła mi informację ze swoich zajęć, że timeroshal dodawany do mi.n MMR powoduje autyzm. Uczą tego TERAZ oficjalnie na studiach, nie wiem jak było gdy Ty jeździłaś na wykłady. Dlaczego w ogóle te szczepionki są dopuszczone? Dlaczego ja mam się gimnastykować i szukać innych? Powinny być wycofane natychmiast gdy odkryto ich powiązanie z autyzmem i zastąpione innymi, a jeśli nie, to rodzice przed szczepieniem powinni być informowani, że może wystąpić takie powikłanie neurologiczne.
Kolejne źródło wiedzy: moja koleżanka, fizjoterapeutka niemowlęca, ma sporo znajomych wśród lekarzy neurologów. Zasięgałam u niej informacji gdy dowiedziałam się, że szczepienia to nie tylko samo dobro, i choć sama nie chciała mi doradzić, przyznała, że wielu neurologów w ogóle nie szczepi swoich dzieci lub szczepią po 2rż. To chyba daje do myślenia?
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
tosia81
Moderator


Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 3493

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach


PostWysłany: Wto Mar 05, 2013 12:56 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Lizelotko oczywiście zgadzam się z Tobą. Rodzice powinni mieć wiedzę na temat szczepionek i ich konsekwencji ale zarówno wiedza powinna dotyczyć tego jakie niosą ryzyko szczepionki jak i ryzyko nieszczepienia.
Niby szczepionki nie powinny byc obowiązkowe ale jednak dzięki temu obowiązkowi nie mamy wielu chorób które kiedyś zabijały.
Raczej chyba nie mówimy tu o zasadności szczepienia tylko o czasie tak?
Poza tym piszesz,ze wielu neurologów/ lekarzy itp nie szczepi swoich dzieci. A ja zam wielu którzy szczepią ...i co? Słowo przeciwko słowu;). Jest tak jak we wszystkim trzeba znaleźć złoty środek. Wypośrodkować za i przeciw bo inaczej się nie da. szczepionki powinny byc bo to ratuje nie jednego człowieka. Oczywiście szczepić trzeba z głową .
-------
Narazie nic mi nie wiadomo o zabieraniu dziecka za nieszczepienie. Mam nadzieje ze do tego nie dojdzie bo to głupota.
-----
Tez jestem zdania ,ze dziecko jest szczepione zbyt wcześnie jednak z drugiej strony wystąpienie choroby u takiego dzieciątka równa się praktycznie z najgorszym.....
A powiedz czy jesteś pewna że timeroshal jest dodatkiem w tej szczepionce? Przeczytaj Wink.
U nas na szczęście jest bardzo mało szczepionek z tym składnikiem wiec warto zwrócić na to uwagę .
---
Nie posądzam Cie o brak wiedzy Smile. Tylko proszę abys wgłębiła się w temat bardziej i zajęła się składem szczepionek bo skład dtp był znacznie poważniejszy niz mmr
---- a i jeszcze jedno....nie ma badań potwierdzających ze autyzm wywołany jest przez szczepionkę .
_________________
Jestem mamą Wink))

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Wto Mar 05, 2013 2:27 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

o i znow mam metlik w głowie...
i lizelotka ma racje i Ty Tosiu tez.
eh
do 13mz mamy jeszcze czas..
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lizelotka



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 789

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

Skąd: Marki
PostWysłany: Wto Mar 05, 2013 8:52 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tosiu, napiszę Ci priva, może dziś, w wolnej chwili lub jutro, na temat powiązania szczepienia z autyzmem.
---
Wiem, że DTP ma gorszy skład, ale wtedy nie miałam tej wiedzy, co dziś, więc nie cofnę czasu, natomiast mogę mieć wpływ na szczepienie MMR i zamierzam z tego skorzystać.
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
doroti



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 230

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Mar 06, 2013 3:11 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Hej dziewczyny!

Wieki mnie tu nie było.... wpadłam zobaczyć co u Was słychać a tu proszę temat szczepień na topie..no u mnie tez teraz szczepienia...

Ale ja szczepię na wszystko tylko po kolei i bez pośpiechu... ostatnio szczepiłam przeciw meningo i jedynie mial odczyn na nózce poszczepienny, ale powiedziała pielęgniarka, że może się pojawić.

Ogólnie to Kubuś wszystkie szczepienia przechodzi rewelacyjnie bez żadnych niepokojących objawów.

My już kończymy 15 miesięcy niedługo i ok. 16 miesiąca kolejne szczepienie.

Właśnie w poniedziałek Kubuś zaczął chodzić do żłobka, narazie na 3 h dziennie, żeby się przyzwyczaił, ale boi się dzieci i płacze.

A ja szukam intensywnie pracy....ale jest cieżko.....

Ale widzę, że u Was całkiem dobrze Smile

Pozdrawiam
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lalalunia



Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 838

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Mar 06, 2013 4:57 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Doroti hejjjj!! wieki Cie nie bylo,to fakt!
Mam nadzieje,ze Kubus przyzwyczai sie do zlobka:) powodzenia:)))

Co do szczepionek,my mamy nastena 16marca...
i teraz prosze,rozwincie skroty tego MMR i DDP,czy jak to tam....
Skad mam znac sklad szczepionki,mam poprosic lekarza,aby dal mi przeczytac??
musze w ogole sprawdzic na co jamie bedzie mial,bo nie pamietam.

Ogolnie kaszle i zaraz lece z nim do lekarza,zanim sie cokolwiek mi rozwinie:( mam dosc tych chrobsk:( teh pogody wstretnej...
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Sro Mar 06, 2013 8:22 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

lala znowu kaszel sie przypałetał??
a moze on jakas alergie na kurz ma czy cos takiego..?
o skład popros lekarza.

doroti hej!!!
o Kube do złobka posłałas..
powodzenia w szukaniu pracy.
czyli nie bałas sie szczepic przeciw swince/odrze/rozyczce?

a jak poradziliscie sobie z odczynem na nozce? czyms smarowałas czy podali jakis lek?
jak to jest?
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lalalunia



Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 838

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Mar 06, 2013 11:36 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Bylismy u lekarza,w plucach i oskrzelach wszystko w porzadku. Na szczescie,uszka ok:)
To nie jest kaszel uczuleniowy,ja bym poznala,bo sama jestem alergikiem.
Moze to od zabkowania jakos?
Nie no to ta pogoda,na bank. ja mam juz dosc tych kombinezonow,ubierania na cebulke itp...ehh...
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
doroti



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 230

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Czw Mar 07, 2013 4:55 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

hej,

Nie po szczepieniu na odre swinke rozyczke byłam uczulona przez lekarza ze to wyjatkowe szczepienie i moga być odczyny wysypka i goraczka. Na szczescie wogole nie było nic. Przeszedl to znakomicie.

Teraz mielismy meningo i mial nozke opuchnieta i czerwony twardy odczyn, ale powiedziala pielegniarka zeby altacetem w zelu smarowac i w zasaadzie w ciagu 3-4 dni zeszlo. Potem tylko siniaczek zostal, ale i tego juz nie ma.

Wole szczepić niż sobie potem zarzucac, że tego nie zrobiłam jakby mi synek zachorował. Po tym jak ostatnio sie dowiedzialam, ze matka nie zaszczepiła przeciw ospie i dziecko złapało to miało takie powikłania, że ledwo z życiem uszło. Wiec ja wole szczepić.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum medyczne -> Dziecko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 7 z 41

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group