Pogaduchy o maluchach

[lalalunia]

Lobuz-on tak sie rwie do wszystkiego,ze ja jestem w szoku,najchetniej to bu wstal i poszedl:P
Na sofie pelza,podloga za sliska na razie,czekamy na puzzle z pianki:)
Moj maly przesypia cale noce jakos od 3 miesiaca, zmienialy mu sie tylko pory chodzenia spac i wstawania Teraz idzie spac ok 19:30,wstaje ok 6-7,zalezy:)
i ma jedna dluga drzemke po poludniu,rano dospi jeszcze tak do godzinki:)
Wiadomo kazde dziecko inne i tez sie duzo moze jeszcze zmienic,wiec sie AZ tak nie ciesze,bo jeszcze cos wykrakam:P

No to bravo dla Adasia:) zaraz bedzie bez problemu sam popylal:)
_________________

[anetka]

Witam
Umnie kłopotów ciąg dalszy, zostałam sama z Miachałkiem
Nie będę się rozpisywać bo mam dosyć ...

Łobuz my też ostanio przechodziliśmy jelitówkę, a potem zaraz załapał zapalenie gardła, potem katar i tak ciągniemy do teraz super za postępy Adasia mój zasuwa sam od pewnego czasu ale oczy to trzeba mieć naokoło głowy. Ostanio tak przywalił że warga i dziąsło rozcięte . Wczoraj na rowerku się wywalił i policzek cały pocharatany. Dziecko wojny

Lizelotko mój dalej nie przesypia nocy tzn śpi cała tylko raz budzi się na butelkę. On za mleko to dałby wszystko

Wind jak u Ciebie z tym karmieniem ?

Dobra pora wczesna a ja zmykam do pracy. Niedziela dla mnie dzień pracujący
_________________

[tosia81]

Łobuz biedactwo...pewnie jakiś rotawirus go złapał. Pamietam jak Zu miała takie biegunki. Koło 15 dziennie biegunkowych kup...horrror . Na szczęście mopja Zu uwielbia wszelkiego rodzaju lekarstwa więc brała wszystko co podałam. Wiesz,nie wiem czy uzywałaś ale warto mieć ORS hippa.
Co do placów zabaw itd;) to dla mnie był najgorszy okres kiedy dziecko zaczynało chodzić ale jeszcze wyamaga opieki i asekuracji. Matko jak mnie plecy bolały...Teraz to idę na placyk, siadam na ławce z gazetka a Zu lata sama . Oczywiście zdarza się ze musze lecieć i ja gdzies podsadzic czy pobujać ale to już nie to samo co kilka godzin na spacerze w pozycji zgietej
Wind nie zmieniaj za czesto bo faktycznie brzuszek roregulujesz. Jesli stwierdziłaś ,że na MM jest lepiej i spokojniej to zostań na tym pokarmie i nie mecz juz brzuszka ani siebie.
Lala czasami dzieci bardzo szybko zaczynają pewne etapy a póxniej staja . Albo bywa tak,że pędza dalej. NIe ważne jak i kiedy byle zdrowo . Mały siłacz rośnie
Anetka czemu sama??
_________________
Jestem mamą ))

[wind_of_hope]

[Łobuz]

Wind na laktatorze pokarm potrafi bardzo szybko zaniknąć - też to przerobiłam.
Jeśli bardzo Ci zależy to jeszcze nie wszystko stracone. Laktację można naprawić przystawiając dzidzię jak najczęściej do piersi, nawet co pół godziny.
Ale jeśli podjęłaś inną decyzję, a Zuzia nie chce cycusia i woli butlę - cóź, każde dziecko inne.

anetko o matko... Co się tam u Was dzieje???
Ale mi się smutno zrobiło, jak przeczytałam Twojego posta...
Może jeszcze nie wszystko stracone, może to tylko przejściowe problemy, jakie ludzie często pokonują po pewnym czasie.

tosia a co to jest ORS?

lala bardzo ładnie Ci Jamie śpi - aż zazdraszczammmm...


A u nas wylazła górna czwórka (powód ostatniej fatalnej nocy).
No i mam puszczalskiego - sam już wstaje i puszcza się, dokąd chce. Nie widzi potrzeby asekuracji przez matkę, a ja - gdy nic mu nie grozi, nie latam za nim ,tylko przyglądam się, jak sobie chłopina poczyna i duma mnie rozpiera.
_________________

[lalalunia]

Dziewczyny,mama do mnie bedzie jechala,mozecie mi napisac co warto miec w apteczce,zeby mi przywiozla??)) kropelki olbas i masc pulmexbaby juz mam:) do noska spray tez:) ale cos na biegunke,wymioty,nie wiem,doradzcie,zrobie liste i mama pojdzie do apteki...) jakies czopki? powiem Wam,ze b zadowolona jestem z czopkow viburcol,one sa uspokajajace,jak malego te dziasla tak bolaly i byln iespokojny,t raz dwa i przechodzilo,ale one sa na recepte. Chociaz zdarzylo sie tez,ze on tego czopka wypchal... i sie nie zdarzyl rozpuscic!

Anetko- ja pamietam jak pisalas,ze mialas probemy z mezem,ale ze az tak?! Przykro mi,ale tak jak Lobuz pisala,moze jeszcze nie wszystko stracone?! 3mam kcuki i przytulam!!!

Tosiu- no wlasnie,najwazniejsze,aby zdrowy byl:))))

Lobuz- ja tez sie ciesze,ze tak ladnie spi )) ale wole nie zapeszczac

no zobacz jak Adasko juz lata sam ladnie:))

Wind- kochana,spokojna mama,bezstresowa mama,to spokojne i niezestresowane dziecko,pamietaj o tym!
Mi sie karmic nie udalo,trudno...maly ladnie pije mm,jest duzy i zdrowy chlopak,lepiej bez zalamek,bo odbije sie to tez na malej.
_________________

[Łobuz]

lala ano ładnie sam sobie lata, ale najbardziej cieszy mnie, że jest przy tym naprawdę ostrożny. Chodzi powoli, a gdy straci równowagę, to zatrzymuje się, by ją złapać. A jak leci, to albo się zgina wpół i spada na pupcię, albo wyciąga rączki do przodu.

Napiszę Ci, co ja mam na stałe w mojej apteczce, wybierz sobie sama, jeśli uznasz, że to Tobie się przyda:

* RIVEL - rywanol dla maluchów w żelu - na skaleczenia - super koi ból i w szybkim tempie zasusza ranki.

*PARACETAMOL HASCO w czopkach, NUROFEN I IBUM w syropach - przeciwbólowe

*ESPUMISAM - na wzdęcia

*FENISTIL kropelki (chyba na receptę, ale wydaje mi się, że bez recepty można kupić też żel) - na dokuczliwe swędzenie (ukąszenia owadów, alergiczne zmiany skóry), również na ukojenie podrażnionych błon śluzowych np. w nosku przy jednoczesnym podawaniu kropelek do nosa

*NASIVIN dla dzieci - spray do noska - na udrożnienie noska, gdy woda morska i aspirator nie pomagają

*FIOLET GENCJANOWY - na odkażenie ranek.

*kropelki OLBAS, ale te już masz.

Na biegunkę i wymioty SMECTA i coś osłonowego, bo reszta chyba na receptę.

Jeśli Wy macie coś dodatkowo, to też proszę o wskazówkę, bo być może czegoś mi brakuje, ale dotychczas moja apteczka wystarczała na wszystko.
_________________

[lalalunia]

Dzieki Lobuz,napisalam mamie,bedzie robil wywiad srodowiskowy w aptece:))

Super,ze Asas ostrozny i ze wie co robi:)) madry chlopak:)))
_________________

[tosia81]

IBUm ,dla mnie nie ma lepszego. Działa szybko i skutecznie
maść majerankowa, krople olbas, masć pulmex .
Jeszcze bym polecała calcium .
Na przeziembienie pulneo syropek,. Muszę poszperać w apteczce Zu to napisze więcej
_________________
Jestem mamą ))

[Łobuz]

Ośla łąka ze mnie...

Mam IBUM, ale strzykawki od IBUMa to już nie mam, bo przecież MUSIAŁAM ją gdzieś posiać...

A przydałaby nam się teraz, małemu dokucza ta idąca czwórka, zwłaszcza późnymi popołudniami... Czasem ratuję się nurofenem, ale on jest dość słaby... Teraz też musiałam podać, bo Adaśko miał prawie 39 st gorączki...
_________________