Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edyta22
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 64
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Sob Lut 07, 2009 8:51 am Temat postu: |
|
|
A to dobre z tą wiosną heheh. Moja poczęła się 1 maja więc może coś w tym jest. Pewnie chodzi o nastawianie do życia. No to oby do wiosny ) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ruzia80
Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 82
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lut 08, 2009 12:30 am Temat postu: |
|
|
no my dzis przeprowadzilismy sie do nowej chatki...z jednej strony mniej stresu, bo wczesniej mieszkalismy w domu z innymi ludzmi i byla tragedia, klotnie, szarpanie nerwow itp ale z drugiej strony teraz bedziemy placic 3 razy wiecej i pojawia sie kolejny stres o to czy damy rade finansowo...ale planujemy tez podroz dla odreagowania, nasza poslubna zreszta...i to bedzie chyba jakos tak.....wiosna.... choc chyba niestety dziewczyny stracilam nadzieje...dzis mialam bardzo obfite krwawienie w nocy, platy krwi albo niewiem czego wielkosci ...DLONI!!! w pon ide do lekarza, niewiem co to bylo ale jestem potwornie wyczerpana, stracilam duzo krwi i strasznie bola mnie plecy na dole , albo moze raczej nerki...i w glowie potwornie mi sie kreci...bardzo sie boje ze to cos niedobrego....co utrudnia lub(oby nie) uniemozliwia mi zajscie w ciaze...porobie wszystkie badania i zobaczymy...trzymajcie kciuki....ja ogolnie mam teraz depresje , jak tylko widze male dziecko wpadam w ryk...ale jakies resztki nadziei jeszcze zostaly wiec zobaczymy...pozdrawiam.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
jolik
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 26
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Nie Lut 08, 2009 9:35 am Temat postu: |
|
|
Ruzita nie resztki nadziei bo nadzieja jest zawsze , co do bólu pleców to raczej bóle krzyżowe a nie nerki bo nerki nie bolą!!!! Niezadręczaj się na zapas a do lekarza idź może on cię uspokoi i powie że wszystko jest ok. Ja trzymam mocno kciuki. Hm mówisz nowa chatka? Powodzenia i udanego wypoczynku!! Informuj w miarę możliwości o waszych staraniach. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Edyta22
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 64
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Nie Lut 08, 2009 6:06 pm Temat postu: |
|
|
No to miałaś zajęcie przeprowadzką, a te płaty to moze z wysiłku, co? Ja tez robie morfologie w tym tygodniu bo kiepsko sie czuje. Nie załamuj się. Pierwsze miesiące starań są bolesne (duchowo) i ja tez strasznie wszystko przezywalam a teraz juz mi przeszlo wiec i tobie bedzie lepiej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ruzia80
Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 82
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2009 10:18 pm Temat postu: |
|
|
dziewczyny przypomniala mi sie dzis taka historyjka z mojego zycia... my biedne nie mozemy zajsc choc robimy wszystko co trzeba a moja kolezanka z pracy 2 lata temu wyszla za maz i kiedy zapytalam ja wtedy czy chce miec dzieci powiedziala ze za rok w kwietniu 'machnie ' sobie dzidziusia i nie uwierzycie ale w zeszlym roku w kwietniu zaszla w ciaze i jest teraz szczesliwa mama...jak to wytlumaczycie? powiedziala kwiecien i miala kwiecien...szok... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Edyta22
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 64
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2009 10:32 pm Temat postu: |
|
|
Ja wam mowie ze to sie ma takim wlasnie lekkim podejsciem do sprawy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
eyesonfire Przyjaciel forum
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 806
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 21 podziękowań w 21 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2009 10:34 pm Temat postu: |
|
|
ruzia, takich anegdotek jest wiecej, ja zostalam poczeta, bo moja mama bedac dwa miesiace po slubie i nie bedac w ciazy, poszla do taty powiedziala, i tu cytuje: " a jak ja nie moge byc w ciazy?! wez sie do roboty, zrob mi w koncu to dziecko!" i w przyszlym miesiacu juz okresu nie miala, za to za 9 miechow, miala mnie.
edyta: cos w tym jest _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Edyta22
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 64
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 8:37 am Temat postu: |
|
|
Bo wszystcy zgodnie twierdzą że to nasze chcenie blokuje coś w głowie a jak wiadomo głowa (przysadka mózgowa) jest odpowiedzialna za hormony które do zajścia w ciążę są niezbędne niestety. Ja narazie staram sie nie stresować bo wiem ze i tak w tym cyklu nici, bo wiem co mi jest i musze brać leki od początku cyklu. Tak więc jakoś przetrwam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ruzia80
Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 82
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 10:28 pm Temat postu: |
|
|
o Edzia a co Ci jest?jesli mozna spytac bo moze ktoras z nas tez to ma...?od razu wiesz ze nici w tym cyklu? a przeciez mialas tesciki owu robic?ja biore na luz...odstawiam testy i bzykanko co drugi dzien...w koncu trzeba sie chwytac kazdej metody...choc i tak wiem ze pewnie sie nie uda ale zawsze bzykanko zostanie....;)hihi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
jolik
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 26
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 10:46 pm Temat postu: |
|
|
Ruzia widze że poczucie humoru cię nie opuszcza a to mi się podoba. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|