Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
cooper
Dołączył: 22 Sie 2008 Posty: 17
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: poznan
|
Wysłany: Sob Cze 18, 2011 9:21 pm Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich . Minęło już prawie trzy lata od rzucenia przeze mnie palenia. Moje pierwsze posty na tym forum to juz historia. Ale jestem żywym przykladem że można po kilkunastu latach palenia rzucic to świństwo. Trzymajcie sie - pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zuzanka
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pon Cze 20, 2011 4:26 pm Temat postu: pytanie |
|
|
Witam !jestem "nowa"i nie bardzo wiem czy dobrze zamieszczam prośbę?czy Ktoś wie gdzie w Gliwicach i pod jaką nazwą szukać gabinetu w którym jednym zabiegiem /ok.50zł/leczą z nałogu palenia papierosów?z góry dziękuję za pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Emi2
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sie 27, 2011 5:38 pm Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że chodzi o BICOM. Niestety nie wiem, gdzie w Gliwicach go znajdziesz.
Dodam, że mnie nie pomógł... Nie paliłam kilka godzin po zabiegu, ale aż mnie skręcało z chęci zapalenia. No i poległam....
Sto razy lepsze są tabletki TABEX - rewelacja! W ogóle nie chce się po nich palić.. no może ociupinkę, ale da się wytrzymać bez problemu. Potem trzeba tylko nie sięgnąć po "tego jednego, jedynego" papierocha, bo z niego zrobi się powoli ta sama ilość co przed kuracją. Ja nie paliłam po Tabexie ponad miesiąc i spróbowałam tego jednego... Poooszłooo... ( |
|
Powrót do góry |
|
|
|
stalion794
Dołączył: 15 Paź 2011 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Paź 15, 2011 10:29 pm Temat postu: |
|
|
Ja takze paliłem jakieś 5 lat ale gdy stwierdziłem że papierosy to zbyt drogie przedsięwzięcia postanowiłem to rzucic. moim zdaniem najważniejsza jest motywacja. po prostu sobie postanowiłem że z tym skącze i tak też zrobiłem, oczywiście było ciężko, ciągnęło mnie do powrotu ale to sprawa silnej woli.... dla osób które palą papierosy do pół roku to może coś fajnego.. oderwanie sie od problemów, źródło relaksu ale na dłuższą mete jest to naprawdę niezdrowe. ale grunt to motywacja i silna wola. pozdrowionka |
|
Powrót do góry |
|
|
|
yoytek
Dołączył: 11 Gru 2011 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: mazowsze
|
Wysłany: Nie Gru 11, 2011 3:53 pm Temat postu: |
|
|
Ja nie palę po jednym dniu- tzn. dziś przede wszystkim.
Nie mam silnej woli wobec nałogów i dlatego trzymam się od nich z daleka, a także nie prowokuję , czyli np nie chadzam gdzie piją i palą. Przynosi to rezultaty od jakiegoś czasu.
Powodzenia Wojtek
Ps Niestety wg regulaminu nie mogę wstawić linku ze swojej stronki, więc tylko zachęcam do szukania radiowych audycji o tematyce trzeźwościowej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Julie974
Dołączył: 29 Mar 2012 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Mar 29, 2012 4:14 pm Temat postu: |
|
|
Słuchajcie..
Tabletki nic nie pomogą.. To zależy od waszej woli.
( wierzycie, że tabletka pomoże i tak jest)
musicie z całych sił z tego chcieć ..
Jeżeli nie jesteście do końca przekonani do tego czy chcecie rzucić to wam się nigdy nie uda.. po każdym dniu możecie dawać sobie nagrodę np kupić coś albo zrobić coś co wam sprawia przyjemność pójść do znajomych .. Starałam się wam pomóc mam nadzieję że mi się choć troszeczkę udało. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
jolka_123
Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 25
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią Cze 01, 2012 8:37 pm Temat postu: |
|
|
nie pale cztery lata . nigdy już nie zapale, chodziłam na terapie na trzeci dzień nie chciało mi się palić. terapia bezpłatna , ale miałam marzenie żeby rzucić, jednak sama nie radziłam sobie .udawało mi się nie palić najwyżej jeden dzień . jestem szczęśliwa paliłam 15 dziennie 15 lat
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pako29
Dołączył: 29 Paź 2012 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 29, 2012 4:48 pm Temat postu: |
|
|
ja paliłem 10 lat
jednego dnia mi zabrakło fajek a było święto i nie można było kupić.
poszedłem po cichu na ulicę i zbierałem niedopałki by coś skręcić.
I nagle sobie uświadomiłem co robię.
Od tego dnia nie wziąłem papierosa do ust - już 5 lat |
|
Powrót do góry |
|
|
|
oskarg
Dołączył: 07 Lis 2012 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lis 07, 2012 11:50 am Temat postu: |
|
|
Ja niestety cały czas palę :/. Chociaż tak naprawdę nigdy chyba nie próbowałem rzucić.
Jak sobie zdałem sprawę, że palę już ponad 10 lat to się trochę przeraziłem.
Ogólnie ze znajomych, którzy rzucili palenie to duża część zrobiła to podczas dłuższego pobytu w szpitalu. Oczywiście nikomu tego nie życzę.
Próbowałem również książkę, dzięki której można rzucić palenie, niestety na mnie to nie zadziałało, myślę, że przeczytam ją jeszcze raz. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
BadAttitude
Dołączył: 08 Sty 2013 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto Sty 08, 2013 2:32 pm Temat postu: |
|
|
Kupiłem Tabex, Niquitin i książkę Carra. Założyłem bloga nie-pale.blog.pl - mam nadzieję, że to wszystko przyniesie zamierzony skutek Trzymajcie kciuki. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|