Zespół Edwardsa, part. 3

[panda_24]

u mnie do tego 19tc nic nikt nie mówił o małowodziu...
Ale przypuszczam,ze mogło wystąpić,ponieważ mój synek nie wydalał moczu do czego doszło obustronne wodonercze.
Więc sumując połykał wody ale ich nie wydalał to chyba doszło by do małowodzia...
Ale to jest moje "gdybanie".

Pozdrawiamy Ilona i Martynka 8m-cy
_________________
***Aniołek ZE +23.01.09r

[justin]

czesć dziewczyny. jeśli chodzi o moją ciaże to ja z kolei miałam wielowodzie.Moje AFI wynosiło 12 a kiedy wody odeszły w 26 tc tylko 1. samopoczucie tez było ok, drażniły mnie zapachy, no i na początku ciąży zemdlałam(zmeczenie, mało jadłam)i wylądowałam w szpitalu, potem brałam antybiotyk bo miałam bacterię coli w moczu, ale to raczej nie było przyczyną ZE.NO i do 13 tc było super, potem przepuklina i zaczęły się wizyty od jednego do drugiego lekarza ale ..to już wiemy.a własnie tak sobie pomyśląłam, wiem, ze to już napisałyście ale... ja urodziłam w 32 tc, pomimo tego, zę wody odeszły w 26 moje dziecko żyło, urodziłam naturalnie ,żył-Karol został ochrzczony, pozegnałam sie(choć to niegdy nie będe uwaząć za pożegnanie bo tak sie nie da:( a jak było u was? (lekarz prowadzący na początku moją ciąże powiedział, ze to dziecko z punktu widzenia medycyny, "nie miało prawa" urodzić się żywe. i widzicie?CUD- moja wiara i walka do samego końca. OCh, ile ja bym dała żeby mieć Go przy sobie dłuzej, móc się nacieszyć, nie przespać noce aby tylko z NIM być.Pozdrawiam i ciągle myślę o spotkaniu-byłoby super:)buziaki.

[kinga31]

mojemu przestało bić serduszko w 41tc.
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli .....

[Emilka1988]

Cześć Dziewczyny:)
U mnie zaczął się 33 tydzień. Jutro mam wizytę w Warszawie u dr Roszkowskiego. Jak zwykle już zaczynam się bać. Liczę na cud... Jednak obawiam się tego co usłyszę. Niby wiem, że jest źle, ale coraz bardziej przeraża mnie to co będzie w przyszłości. Póki nie urodziłam, póki Dziecko się rusza mam tę świadomość, że jest przy mnie. Ale co będzie potem?
Podziwiam Was, że jakoś dałyście sobie z tym radę, że staracie się wrócić do normalnego życia i nie boicie się zajść w kolejną ciążę!
Pozdrawiam:)
_________________
Wiktoria 03.05.2011 - [*]08.11.2011[*]

[kinga31]

Matka, to najsilniejsze stworzenie na swiecie - dasz rade.

.
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli .....

[justin]

Witam Was. Dopiero teraz odczytałam archiwum, zę miałam podac nr do pani psycholog, tak, pisałam do niej smsa, ale zmieniła numer wiec..ale juz wszystko mam i mam też nadz ze się na mnie nie pogniewa-nie odpisała mi na pytanie:( ale na pewno nas wszsytkie zrozumie .
---Wind_of_hope---
numer usuwam. czytaj regulamin zanim zaczniesz udostepniac nr itp. niedawno była rozmowa na ten temat. czy kazdemu z osobna ma wlepiac ostrzezenia? wrrrrr.... od podawania tego typu inf masz pw i sie do niego stosuj! Myślę, ze jeśli będziecie chciały do niej zadzwonić, porozmawiać to śmiało, bo Oan rozumie NASZ PROBLEM . MAm kontakty do innych rodziców dzieci chorych na ZE wiec.. no to tyle.Emiko-jesteśmy z tobą, i bądź dzielna. A jak się czują nasz przyszłe mamusie?o jak ja bym chciała juz zobaczyć "moje nowe "serduszkoPozdrawiam i miłego dnia życzę(dZIewczyny, co ze spotkaniem???

Dodano po 2 godzinach 1 minutach:

przepraszam moderatorze, myślałam, że to tylko o linki chodzi. ok, już nie będe aaa i jak mam sie skontaktować na pw? moze jestem blondynka ale nie wiem jak dlatego proszę o pomoc.dzieki

[wind_of_hope]

justin pod swoim postem masz ikonki:
- profil
- pw
- email
- pomogł

widzisz je? klikasz na "pw" i wysyłasz prywatna wiadomosc do osoby ktorej chcesz podac np numer tel, piszesz temat wiadomosci i jej tresc i potem wyslij czasem zdarzy sie ze ktos odpowie wiec przy logowaniu sie do forum masz cos takiego jak skrzynka odbiorcza, jesli dostaniesz wiadomosc bedzie napisane " masz 1 nowa wiadomosc", jesli nie to "nie masz nowych wiadomosci" .
mam nadzieje ze zrozumiale napisałam .
wszelkie linki, nr tel, adresy itp przesyłaj na pw (prywatna wiadomosc)
_________________

[justin]

dziękuję- teraz to już naprawde poczułam sie jak blondynka- nie ubliżając nikomu. Ale tak zrozumiałam.

[wind_of_hope]

kazdy ma prawo nie wiedziec czy blondynka czy brunetka czy ruda wg mnie kolor włosow nie ma znaczenia. nie znasz wersji phpBB na jakiej działa to forum wiec mozesz nie wiedziec
_________________

[ewal]

Witam serdecznie . Jestem mamą Aniołka Elżuni 08.09.2010 . Moje trzecie dziecko czuwa nad moją rodziną i jest z nami , choć żyło tylko pół godziny . Tak w domu mam dwójkę cudownych dzieciaków a w niebie osobistego Aniołka . Od pół roku obserwuję forum ZE , bo gdy w 32 tygodniu ciąży trafiłam do szpitala z nasilającymi się skurczami usłyszałam ,że maleństwo jest w obrzękach , że nie ma szans i prawdopodobnie ma ZE . Prawdopodobnie ,bo badań genetycznych i prenatalnych nie miałam , cztery tygodnie wcześniej na badaniu usg fałd karkowy powyżej normy, chociaż uznano , że z powodu ułożenia niuni . Rodziłam naturalnie , malutką przytuliłam , ucałowałam i musiałam się rozstać , bo łyżeczkowanie . A Ona była taka dzielna , taka cicha ,,,,,
Nie znam przyczyny tylko przypuszczenia - czy po śmierci można było potwierdzić lub wykluczyć ZE tego się nie dowiedziałam . Teraz tylko sugestia aby z myślą o dzieciach żyjących zbadać kariotyp rodziców jakie geny przekazujemy . Czy to ma sens /.,
Tu na forum dzielimy sie bolesnym doswiadczeniem i znajdujemy zrozumienie . Pozdrawiam wszystkich .
Ewa mama Anioka Eli 08.09.2010