FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawlowex
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sty 26, 2008 11:58 am Temat postu: Zespół Stevensa-Johnsona |
|
|
Witam,
Wczoraj stwierdzono u mnie zespół Stevensa-Johnsona(jedna z odmian rumieńca wielopostaciowego). Lekarz przepisał mi Amertil oraz maść Travocort i powiedział, że na przyszłość mam unikać wszelkiej chemii.
Przeszukałem internet ale za dużo nie znalazłem, więc może Wy mi pomożecie.
Zespół Stevensa-Johnsona [SJS] mam już 3 raz w ciągu 7 miesięcy. Objawy to obrzęk pod dolną wargą oraz obrzęk na członku. Za każdym razem widzę, że stan jest coraz gorszy. Teraz na członku pojawiły mi się jeszcze dwie 'krosty', które cholernie bolą - wcześniej ich nie miałem. Najczęstszą przyczyną SJS są jakieś leki. Ja bezpośrednio przed pojawieniem się SJS nie brałem żadnych antybiotyków. W styczniu 2007 przez miesiąc faszerowano mnie antybiotykami, bo miałem zapalenie górnych dróg oddechowych. Pierwszy raz SJS pojawiło się w maju 2007, czyli jakieś 4 miesiące po antybiotykach, więc to raczej nie po tym. Generalnie od czasu faszerowania mnie tymi antybiotykami nie mam żadnej odporności - w tym roku też miałem min. zapalenie gardła.
Pytania:
1. Rozumiem, że SJS to pewien syndrom, który może wystąpić u każdego i to nie jest choroba, ale syndrom?
2. Jaka jest szansa, że pojawi mi się to kolejny raz? Za każdym razem jest coraz gorzej, więc się tym martwię. Czemu pojawia sie u mnie to tak często?
3. Profilaktyka - co mogę zrobić żeby zapobiec pojawieniu sie u mnie SJS? Jakie badania mogę porobić? Do jakiego lekarza się udać? Czy może polecieć jeszcze do jakiegoś lekarza póki mam SJS i może jakoś analizuje się np. naskórek ze stanu zapalnego, albo zawartość tych 'krost'?
4. Jakie są przyczyny SJS oprócz antybiotyków? Może to śmieszne, ale w dniu kiedy wystąpił u mnie SJS piłem tonik (poza tymi dniami nie pijam go w ogóle). Czy SJS może być spowodowane reakcją alergiczną i może go powodować tonik?? Może słyszeliście o takich przypadkach?
5. Ile mija czasu od podania substancji powodującej SJS do pierwszych objawów (swędzenie)? Czy SJS może wystąpić np. miesiąc po przyjęciu jakiejś substancji, czy jest możliwość, że już po 30 minutach po przyjęciu pewnej substancji pojawia się swędzenie? Staram się określić powód pojawienia się u mnie SJS i nie wiem jak daleko wstecz sięgać pamięcią.
Mi wczoraj lekarz powiedział, że na to leków nie ma i jedynie można brać leki na złagodzenie objawów.
Jeżeli ktoś ma coś do poczytania, jakieś materiały (oprócz tych co można znaleźć na google) to proszę o prywatny kontakt. Z góry dziękuję za informację od ludzi którzy wiedzą co nie co o SJS lub niestety sami mieli z tym do czynienia. Na forum jest troszkę 'mądrych głów' i czasem znajdzie się ktoś kto z medycyną nie ma nic wspólnego, ale sam spotkał się z SJS, więc liczę na pomoc.
Pozdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Sob Sty 26, 2008 2:20 pm Temat postu: Re: Zespół Stevensa-Johnsona |
|
|
Pawlowex napisał: | 1. Rozumiem, że SJS to pewien syndrom, który może wystąpić u każdego i to nie jest choroba, ale syndrom? |
to jest choroba, pojawiająca się okresowo jako wynik nadwrażliwości na różne czynniki
Pawlowex napisał: | 2. Jaka jest szansa, że pojawi mi się to kolejny raz? Za każdym razem jest coraz gorzej, więc się tym martwię. Czemu pojawia sie u mnie to tak często? |
w procentach nie powiem, ale szansa jest, ponieważ to lubi nawracać. a czemu tak często, to nie wiem. musisz spróbować zaobserwować, co jest czynnikiem wywołującym u Ciebie - czy jakaś substancja, lek czy stan zapalny (mycoplasma, paciorkowce, wirusy). jeżeli masz słabą odporność i ciągle chorujesz, to wtedy się może uaktywniać.
Pawlowex napisał: | 3. Profilaktyka - co mogę zrobić żeby zapobiec pojawieniu sie u mnie SJS? Jakie badania mogę porobić? Do jakiego lekarza się udać? Czy może polecieć jeszcze do jakiegoś lekarza póki mam SJS i może jakoś analizuje się np. naskórek ze stanu zapalnego, albo zawartość tych 'krost'? |
zwykle po prostu rozpoznaję się ten syndrom poprzez badanie ogólne. można zrobić mocz i morfologię ale najważniejsze jest obraz zmian skórnych. można jeszcze pójść do okulisty jeżeli jest zaczerwienienie spojówek.
Pawlowex napisał: | 4. Jakie są przyczyny SJS oprócz antybiotyków? Może to śmieszne, ale w dniu kiedy wystąpił u mnie SJS piłem tonik (poza tymi dniami nie pijam go w ogóle). Czy SJS może być spowodowane reakcją alergiczną i może go powodować tonik?? Może słyszeliście o takich przypadkach? |
nie słyszałam szczerze mówiąc o takim przypadku, ale nie mówię, że to niemożliwe, tylko trochę za szybko te objawy. zresztą nie musi tego wywoływać tylko antybiotyk, ale też leki przeciwzapalne, przeciwgrzybicze, nawet moczopędne.
Pawlowex napisał: | 5. Ile mija czasu od podania substancji powodującej SJS do pierwszych objawów (swędzenie)? Czy SJS może wystąpić np. miesiąc po przyjęciu jakiejś substancji, czy jest możliwość, że już po 30 minutach po przyjęciu pewnej substancji pojawia się swędzenie? |
najczęściej pierwsze objawy pojawiają się 1-2 tygodni od zakażenia lub 6 tygodni od podania pierwszej dawki leku.
co do leczenia, to rzeczywiście lekarz ma trochę racji - nie da się tego wyleczyć. należy starać się wykluczyć czynnik aktywujacy (co jest bardzo ciężkie). a jak się już pojawią objawy to w leczeniu stosuje się:
- ogólne: glikokortykosteroidy, leki przeciwwirusowe, antybiotyki
- miejscowo: antybiotyki, przeciwgrzybiczne leki, glikokortykosteroidy
- objawowe: przeciwgorączkowe i przeciwbólowe
jezeli znajdę coś ciekawego o SJS to dam znać na pw
pozdrawiam _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pawlowex
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sty 26, 2008 3:59 pm Temat postu: Re: Zespół Stevensa-Johnsona |
|
|
Dziękuje za odpisanie.
emilka napisał: | jeżeli masz słabą odporność i ciągle chorujesz, to wtedy się może uaktywniać. |
Odporności to ja nie mam. Jak pisałem w innym wątku rok temu nieudolnie leczono mnie różnymi antybiotykami na zapalenie górnych dróg oddechowych i od tamtej pory ciągle choruje.
emilka napisał: | nie słyszałam szczerze mówiąc o takim przypadku, ale nie mówię, że to niemożliwe, tylko trochę za szybko te objawy. zresztą nie musi tego wywoływać tylko antybiotyk, ale też leki przeciwzapalne, przeciwgrzybicze, nawet moczopędne. |
Łatwo można to sprawdzić. Wystarczy poczekać 2 tygodnie aż wszystko mi się zagoi i wtedy napić się toniku. Oczywiście żartuje - bo nie mam zamiaru testować na sobie. Ciężko określić po jakim to leku występuje, bo jestem alergikiem i czasem sięgam po Zyrtec, Claritine itp., starałem się odbudować system obronny, więc brałem różne suplementy, witaminki (np.BioMarine570), no i czasem zdarza mi się zażyć inny lek, np. Lorafen.
emilka napisał: | jezeli znajdę coś ciekawego o SJS to dam znać na pw
|
Z góry bardzo dziękuje za wszelką pomoc.
A może jest tak, że SJS nie występuje u mnie z powodu zażycia jakiegoś leku tylko po prostu mam za słaby układ odpornościowy i ciągłe infekcje?
W poniedziałek pójdę do laboratorium zrobię sobie podstawowe testy: mocz i morfologia. Zrobię sobie tez wymaz z gardła, bo poczytałem sobie na tym forum o gronkowcu i troszkę mnie to niepokoi. Jakie jeszcze badania mógłbym wykonać? Coś na paciorkowce może jest?
Pozdr. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Sob Sty 26, 2008 4:31 pm Temat postu: Re: Zespół Stevensa-Johnsona |
|
|
Pawlowex napisał: | A może jest tak, że SJS nie występuje u mnie z powodu zażycia jakiegoś leku tylko po prostu mam za słaby układ odpornościowy i ciągłe infekcje? |
tak jak pisałam, SJS może być wywołane także stanem zapalnym, infekcją, zapaleniem gardła, jakimkolwiek stanem zapalnym w organizmie. źródłem nie musi być koniecznie jakaś substancja.
Pawlowex napisał: | Jakie jeszcze badania mógłbym wykonać? Coś na paciorkowce może jest? |
białko ostrej fazy zrób jeszcze.
a na paciorkowce to nie ma konkretnego badania, ale po prostu posiew z wymazu na odpowiednie podłoże bakteriologiczne (paciorkowce zwykle się wykrywa na agarze krwawym, dzięki czemu określa się typ hemolizy i dalej rodzaj i gatunek patogenu). _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pawlowex
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lut 06, 2008 6:52 pm Temat postu: Re: Zespół Stevensa-Johnsona |
|
|
emilka napisał: | .... jak się już pojawią objawy to w leczeniu stosuje się:
- ogólne: glikokortykosteroidy, leki przeciwwirusowe, antybiotyki
|
Masz rację. Mi dermatolog przepisał w przypadku powrotu tego zespołu Metypred, czyli glikokortykosteroid.
Powód powracającego SJS to moim zdaniem wykryty u mnie gronkowiec złocisty. Mogę mieć rację? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Pią Lut 08, 2008 5:55 pm Temat postu: |
|
|
myślę, że jest taka opcja. nawet bardzo prawdopodobna. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pawlowex
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 5:51 pm Temat postu: |
|
|
Niestety po raz 4 w przeciągu 7 miesięcy mam objawy syndromu. Tydzień temu miałem ponownie wymaz z gardła i gronkowca już nie wykryto.
Wydaję mi się, że u mnie za syndrom SJS odpowiedzialny jest tonik do picia. Nie przepadam za tonikiem, więc go nie pije. Piłem go w ciągu roku tylko 4 razy i dokładnie tego samego dnia co piłem tonik pojawił się u mnie SJS. Jak lekarzom mówię o tym toniku to tylko się uśmiechają, ale coś w tym musi być. Czy naprawdę ja mam tylko urojenia z tym tonikiem, czy istnieje pewne prawdopodobieństwo, że to on powoduje SJS?
Ostatnio lekarz mi przepisał na przyszłość leki, więc zobaczymy jak one sobie poradzą z objawami syndromu i czy złagodzą je.
Mam pytanie odnośnie leków które dostałem, więc może w tym wątku już zapytam. Mam brać Metypred, Kalipoz i Ranigast.
1) Czy metypred to steryd? Jakie są ogóle wady brania sterydów? Czy są one tak bardzo szkodliwe dla zdrowia jak antybiotyki?
2) Dostałem też Ranigast. Pytanie po co? Wiem z reklam, że lek zwalcza kwasy żołądkowe, ale po co mi to? Czy po Metypredzie lub Kalpioz mogę mieć jakieś problemy z żołądkiem? Jak w ogóle stosować Ranigast, bo w instrukcji podawane są różne dawki i nie wiem za bardzo jak to stosować?
Dzięki za pomoc. Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 8:09 pm Temat postu: |
|
|
cześć, z tym tonikiem to jest taka możliwość ale ja na miejscu lekarzy też raczej sceptycznie bym podchodziła do tej relacji. ale! zaczęłam się zastanawiać, co w składzie takiego tonik ma i znalazłam: chinina. w końcu to alkaloid, który kiedyś był stosowany jako lek...
Pawlowex napisał: | Czy metypred to steryd? |
tak
Pawlowex napisał: | Jakie są ogóle wady brania sterydów? Czy są one tak bardzo szkodliwe dla zdrowia jak antybiotyki? |
w sprawie sterydów, to chyba helloween powinien być bardziej zorientowany. może się wypowie. w każdym razie mają masę skutków ubocznych ale jak to skutki uboczne - mogą nie występować. jako lek nie przyjmowany cały czas, to chyba nie powinien powodować problemów, choć kto to wie. co organizm to organizm.
co do antybiotyków a sterydów, to i jedno i drugie szkodzi w nadmiarze. nawet nie wiem, czy sterydy nie bardziej, bo oprócz wątroby i większej podatności na infekcje jeszcze wpływają na układ hormonalny, ciśnienie krwi, stawy. za to antybiotyki mogą powodować lekooporność.
ale na sterydach się specjalnie nie znam, więc może ktoś się jeszcze wypowie
Pawlowex napisał: | Dostałem też Ranigast. Pytanie po co? |
nie wiem
zwłaszcza, że ranigast też obciąża trochę wątrobę... trzeba było się tego lekarza zapytać o stosowanie też a tak to chyba jedna tabletka na dobę. może zadzwoń i się upewnij? _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pazuzu
Dołączył: 08 Maj 2008 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 08, 2008 10:23 am Temat postu: |
|
|
Witam
Ja rowniez jestem chory ( o ile mozna nazwac to choroba ) na sjs. U mnie wystepuje to srednio w 2 okresach w roku okolice stycznia, oraz czerwiec lipiec. Z tym ze jestem chory od 3 roku zycia a mam obecnie 20. Choroba wrecz ewoluowala, ciagle zmienia swoje "zasady" i trudno jej przeciwdzialac. Choc te 2 okresy ww funkcjonuja od jakis 3-4 lat. W lecie zawsze powtarza sie czynik slonca, do tego opryszczka na wardze, wtedy juz wiem ze bedzie steven. Bylem w rabce , czd i innych instytucjach i niestety nikt nie mogl mi pomoc. Dodam ze moje objawy nie sa standardowe, normalnie taka choroba atakuje raz na blizej nieokreslony czas. Mi wysypuje cała jame ustna przez co nie moge nic jest, mowic i ogolnie strasznie boli, do tego od 3 lat tylko dlonie, na nogacg tylko przeguby, natomiast przeguby na rekach sa strasznie zaatakowane, do tego opuszki palcow. Dochodze do wniosku ze choroba atakuje mnie tak gdzie skora ma lub moze miec jakies uszkodzenia mechaniczne i ma kontakt ze "swiatem". Znalazlem to forum bo zawsze jak jestem chory szukam czegos w internecie (bezskutecznie od 4 lat) i trafilem na ten temat, u mnie juz pojawila sie opryszczka, strasznie grzeje slonce i juz maly pecherzyk sie pojawil.
jak cos prosze o kontakt
pazuzu88@gmail.com |
|
Powrót do góry |
|
|
|
demonlodz
Dołączył: 04 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lip 04, 2008 5:06 pm Temat postu: A czy sjs musi nawrócić?? |
|
|
Witam! Mam 25 lat.Półtora roku temu wylądowałem w szpitalu z sjs. Miałem ostry przebieg (nadżerki w jamie ustnej, penisie). Cztery miesiące po wyjściu zrobiły mi się afty i od tej pory mam spokój. Najprawdopodobniej zachorowałem na to po kimicinie. Czy jak będę unikał tego antybiotyku to jest szansa, że już do mnie ta paskudna choroba nie wróci?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|