Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawlowex
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 05, 2008 9:17 am Temat postu: |
|
|
Nie mam wykształcenia medycznego, ale uważam że jest szansa nie pojawienia się kolejny raz SJS w przypadku unikania czynnika wywołującego.
Mogę powiedzieć że u mnie SJS pojawia się gdy wypije Kinley Tonic firmy Coca-Cola. Część lekarzy się śmieje z tego, że bzdury opowiadam, dwóch przyznało mi rację.
Chyba wezmę kamerkę, kupie litra tego toniku i nakręcę jak pije ten tonik, a po godzinie pojawia się obrzęk na ustach.
W każdym razie w tamtym roku co 3 miesiące miałem SJS, teraz toniku już nie pije i jest ok.
Jeszcze tylko raz mi się pojawiły objawy jak wypróbowałem nowy produkt firm Coca-Cola - Cola ZERO.
Muszą używac jakiegoś składnika w tej firmie którego nie toleruje.
W przypadku wystąpienia SJS stosuje Metypred - pomaga - łagodniejsze objawy, krótszy przebieg SJS.
Pozdrawiam.
-------------
Oświadczam że nie jestem związany z żadną konkurencyjną firmą dla Coca-Cola! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
demonlodz
Dołączył: 04 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lip 05, 2008 3:36 pm Temat postu: |
|
|
Od lekarzy słyszałem już pełno wersji na tema sjs. Jedni mówili, że powrót jest możliwy TYLKO po antybiotyku inni znowu, że może w każdej chwili. Tak samo jak jedni mówili, że to nie jest groźne inni znów, że nawet śmiertelne. Ja jednak proponuje ludziom, którzy mają częste nawroty sjs aby na bieżąco korzystali z usług dermatologa, hepatologa a nawet kardiologa. Pozdrawiam Wszystkich oraz życzę zdrowia:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
marek_gdynia
Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sie 23, 2008 2:56 pm Temat postu: Re: A czy sjs musi nawrócić?? |
|
|
demonlodz napisał: | Witam! Mam 25 lat.Półtora roku temu wylądowałem w szpitalu z sjs. Miałem ostry przebieg (nadżerki w jamie ustnej, penisie). Cztery miesiące po wyjściu zrobiły mi się afty i od tej pory mam spokój. Najprawdopodobniej zachorowałem na to po kimicinie. Czy jak będę unikał tego antybiotyku to jest szansa, że już do mnie ta paskudna choroba nie wróci?? |
Witam,
Zajrzałem tu po raz pierwszy dzisiaj. Nie bardzo wiem, jak się właczyć do dyskusji... Też cchoruję na SJS. Objawy książkowe. Bronię się HEVIRAN'em - jak tylko zaczynam mieć podejrzenie, że załapałem wirusa. Zawsze działa. Od ponad roku byłem zdrowiutki jak Tusk, bo zawsze jakby coś - to Heviran. A tydzień temu zlekceważyłem lekkie objawy infekcji "grypowej". No i teraz mam. Wszystkie śluzówki "obłażą". Walczę... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mariuszmarsik
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 10:20 am Temat postu: Też mam ta chorobe !!!! |
|
|
Witam!
Tak jak wszyscy na tym forum mam podobny problem. Zespół Stevensa- Johnsona, miałem 1 raz w wojsku i przez to że każdy lekarz w wojsku nie wiedział co to doprowadzili mnie do takiego stanu że trafiłem do szpitala z ciężkimi objawami. Nie potrafiłem jeść normalnie cały byłem opuchnięty w szpitalu byłem miesiąc. Brałem tam różne leki, sterydy, zastrzyki itp. Po 2 miesiącach przeszło mi!! Ale ciągle POWRACA!!!! Mój lekarz rodzinny też podchodzi obojętnie do tej choroby. Przepisał mi sumamed (antybiotyk 3 tab 500mg), heviran i xyzal. Zawsze pomagało ale mam już dość tej choroby! Kiedyś stwierdziłem że to po kroplach do nosa (pisało na ulotce że wywołuje tą chorobę). Ale krople odstawiłem! A tu znowu.
Co robić aby się tego pozbyć ??? Piszcie o swoich przypadkach. Mam nadzieje że tym razem też mi przejdzie, bo w szpitalu to był horror. Pozdro |
|
Powrót do góry |
|
|
|
marek_gdynia
Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 10:58 pm Temat postu: |
|
|
SJS jest wywoływany stresem i/lub infekcją wirusową. Trzeba reagować heviranem przy pierwszych objawach (swędzące plamki na ciele). Jeśli się rozhula - to trzeba brać sterydy...Z tej choroby nie można się wyleczyć. Trzeba nauczyć się z nią walczyć. Powodzenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mariuszmarsik
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 3:56 pm Temat postu: |
|
|
Dziekuję! To może się zgadzać bo ostatnio przezylem troszke stresu i brałem tabletki na uspokojenie. Ale czy to jest pewne? No i jak sobie z tym radzić i stresem? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
marek_gdynia
Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 4:09 pm Temat postu: |
|
|
hm, od stresu nie uciekniemy. To nieodłączn a częśc życia...Ważne, żeby nie dopuścić do rozhulania się choroby. Heviran i tabletki zwiększające odpornośc na infekcje...A miejsca zaognione trzeba smarować maśćmi sterydowymi, np elosone....Zauważyłem, że SJS dopada mnie zaraz po zwalczeniu stresu/problemu. Opada wówczas adrenalina i spada odporność. Wówczas o infekcję łatwo.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mariuszmarsik
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 4:32 pm Temat postu: |
|
|
Widzę że jesteś w temacie!!! Dzięki ci bardzo. I zgadzam się z tobą że to przez stres. I proszę napisz coś więcej o lekarstwach które bierzesz! Bo Heviran lekarz mi przepisał. Do tego antybiotyk sumamed i xyzal. Ale teraz nie udało mi się zwalczyć choroby i nie wiem co robić? Jak chcesz pisz na emaile mariuszkoksik@wp.pl. Pozdro |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mariuszmarsik
Dołączył: 18 Wrz 2008 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 4:41 pm Temat postu: |
|
|
I u mnie sjs objawia się tylko w jamie ustnej! Więc raczej maści odpadają.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
marek_gdynia
Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 19, 2008 4:44 pm Temat postu: |
|
|
encorton w stanach ostrych. Trzeba uważać z kolei z odstawianiem encortonu. Należy stopniowo , codziennie - brać trochę mniej, aż zejdzie się do zera...Elocom jako maść na "obłażące" i swędzące śluzówki. Nie drapać...Na noc brać tablerki wyciszające-uspokajające...To jest choroba autoimmunologiczna. Nieprawidłowa agresja układu odpornościowego na własne komórki... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|