Zwichnięcie rzepki

[homiczufka]

przykro mi to mówić, ale raczej na to nie licz :/

[Godles]

Kurde ale chociaż już dam rade chodzić bez kuli, w gipsie jakoś lepiej nie to co bez gipsu ledwo chodziłem i kule z boku musiałem mieć .

[homiczufka]

wiesz, tej nogi nie wolno ci obciążać. nie powinieneś się spieszyć z tym odstawieniem kuli bo możesz sobie tylko zaszkodzić. najlepiej zapytaj lekarza co ci wolno, a czego nie.
tak naprawdę to ja na początku chodziłam z dwiema kulami przez dłuższy czas, ale u mnie to nieco inna historia była.
bez względu na to co ci jest, przy zwichnięciu rzepki nie wolno obciążać nogi zbyt wcześnie, więc nie spiesz się, jeżeli chcesz jeszcze na desce kiedyś jeździć

[Godles]

Dziś zdjeli mi szyne no i punkcje miałęm po raz drugi za tydzień znowu na kontrol do ortopedy. Po wyjściu z chirurgi i w drodze do domu coś przy każdym kroku zaczeło mi "strzelać" w kolanie towarzyszył temu ból tak jakby ta rzepka mi skakała czy coś nie wiem jak to wyjaśnić. Teraz jest troszke lepiej. Mam takie pytanie czy to jest normalne po zdjęciu szyny czy innego usztywnienia ? Proszę o odpowiedź bardzo jest mi ona potrzebna.

[homiczufka]

Szczerze mówiąc bardzo się dziwię, że zdjęli ci już szynę. Wiadomo, punkcja może być potrzebna, ale wtedy należy na nowo ustabilizować kolano. Nie może być tak, że ściągają ci szynę, a potem pozwalają tak normalnie chodzić. Wtedy ta rzepka się nigdy nie zagoi, albo zagoi się źle. Naprawdę dziwne...
Co do strzelania to teoretycznie nic takiego, ale to też zależy... Masz może takie wrażenie, że kolano ci "ucieka" na bok?
Powinieneś wybrać się na wszelki wypadek do zupełnie innego lekarza i to nie z tej samej przychodni, bo wiadomo, że kolega koledze nie będzie psuł opinii. Niestety, ale warto też zainwestować w prywatną wizytę. Wierz mi, w przypadku ortopedii bardzo łatwo postawić błędną diagnozę. Dlatego warto zapłacić innemu lekarzowi, żeby nieco bardziej przyłożył się do swojej roboty.
Moje leczenie trwa już 4 miesiące, dopiero 3 dni temu odstawiłam kulę, co wcale nie oznacza, że jestem sprawna. Zginam nogę maksymalnie do 80-kilku stopni. Sam wiesz, że z takim zgięciem nie można właściwie niczego normalnie robić, a sporty typu jazda na rowerze czy bieganie to w ogóle jakaś abstrakcja.
Najprawdopodobniej to przez to, że lekarz olał sobie sprawę i uznał, że mi się tylko wydaje, że coś się tam dzieje i ogólnie że udaję. Dlatego naprawdę dobrze ci radzę - im więcej masz opinii od różnych ortopedów tym lepiej

tylko oczywiście bez paniki hehe ze spokojem poszukaj z rodzicami spokojnie jakiegoś ortopedy, który ma dobre opinie i jest chociaż trochę ceniony

[Godles]

Ten co u niego byłem jest bardzo dobry, każdy go chwali a mi już nic nie boli xP Praktycznie normalnie już chodze jeszcze za tydzień na kontrol i zobaczymy:P [ Obym nie musiał znowu szyny ] narazie jest Git ;P

[homiczufka]

skoro tak mówisz to pewnie wiesz lepiej, nie wnikam.

powodzenia

[Godles]

Dzięki ci za wszystko, za te rady itd :* Bardzo mi pomogłaś przez ten czas Jeszcze raz Dzięki no i do zobaczenia Może jeszcze wróce po pomoc gdy będe jej potrzebował Byee

[Black]

Hej po raz kolejny
Już 6 tygodni minęło
nie wiem czy sie cieszyć, to zwichniecie niby bylo dość poważne a do tego naderwane troczki ;/
w srode sciagam gips USG i zobaczymy :/.
Widzę że nowa osoba sie dołaczyłła

POZDRAWIAM ;*

[Godles]

Witam
Mam nadzieje że u ciebie będzie wszystko Oky Ja już 4 tygodnie po Zwichnięciu jestem
Miałem szczęście bo już na Deske powoli wracam
A no i życzę ci aby wszystko z twoją nogą było dobrze Napisz co tam z tą nogą czy już jest Ok czy jeszcze Nie Ja w Środę czyli jutro też idę na kontrol hehe Pzdr.