CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 6

[Pychotka28]

Nadziejko uwielbiam Cie taka
Ja szczerze mówiac nawet nigdy nie slyszalam zeby zolnierzy leczyc lekami na serce...
Tez tak jak Ty zyczylabym sobie zeby zafasolkowac juz w marcu,ale w moim przypadku to raczej niemozliwe

Wind to ja Cie prosze trzymaj suteczki zacisniete do konca kwietnia no i te 20 palców tez nie zaczkodzi
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

[wind_of_hope]

o matko to czym ja bede jadła? hehehe chyba nosem

bede trzymała i za Ciebie i za Nadziejke

oby tylko pomogło...

a potem Wy za mnie bedziecie. no ale to jeszcze nie teraz
_________________

[Pychotka28]

Wind za Ciebie nie bedzie trzeba trzymac, bo Ty jak sie zdecydujesz to od razu w pierwszym cyklu zafasolkujesz
No ale gdyby jednak sie okazalo,ze bedzie trzeba to bedziemy trzymac, pewnie
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

[nadzieja83]

hej dziewczęta

oczywiście @ przyszła w nocy więc na wizycie nie było badania. w sumie to nic strasznego bo dostałam skierowanie na badanie i dopiero wtedy jak beda wyniki i badanie ma sens. bede miala pobrana cytologie i usg 16 marca. od 15 do 18 abstynecja w przytulaniu i od piatku cały weekend mamy szaleć i w pon znów usg i badanie progesteronu. jak sie nie uda w tym cyklu to w kiewtniu stymulacja clo
powiem Wam ciekawostkę a w szególnosci pisze to dla Kornickza i Lizelotki. jest sposób na poprawę plemniczków w naturalny sposób oczywiscie oprócz tego leki jak najbardziej wskazane
otóż CODZIENNIE BEZ WYJĄTKU bieganie 30 min. ponoć jak jajeczka poczują lekki wiaterek czują się lepiej. więc kochane zagońcie swoijch mężczyzn do codziennego jogingu. Mój M już wie, że nie innego wyboru
i co o tym myślicie?

dziewczyny moja doktor to wspaniała kobieta dala mi tyle wiary, że będzie dobrze... powiedziała tak: ""no to bierzemy sie ostro za ciebie dziewczyno już niedługo będzie brzuszek ale tylko pod jednym warunkiem!!! bo ja to naprawię wszystko co jest u Ciebie nie tak ale M ma biegac codziennie!!! "

wszystkiego najlepeszego z okazji dnia kobiet
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[tosia81]

Kochana moja widzisz jaki prezent masz w tym pięknym dniu:))) . Dostałaś wielką nadzieję i tego Ci było potrzeba. W końcu ktoś wziął się ostro do roboty i zaczął pracować nad waszym upragnionym szczęściem. Jestem przeszczęśliwa
_________________
Jestem mamą ))

[nadzieja83]

Tosiu oj fakt było mi tego potrzeba tak bardzo, że nawet sobie nie zdawałam z tego sprawy

Tosieńko a czy Ty widziałaś moje pytanie odnoście leków na serducho? bo nie wiem czy doczytałaś czy po prostu nie wiesz i dlatego nie piszesz? ja powiedziałam o tym mojej doktor ale ona tego nie skomentowała i nie wiem co mysleć

no to ja już lece pa lulu jestem dziś padnięta. pobudkę miałam o 6 rano a dla mnie to katorga

Dodano po 1 minutach:

aaaa Wind mi wystarcza sutki paluchy zachowaj dla reszty
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[lizelotka]

Nadzieja, jeju czy to wiosna tak działa czy jak ale i ja mam jakieś takie pozytywne nastawienie chociaż ja sie nastawiałam na czerwiec, ale marzec jest lepszym pomysłem!
Kochana, ja pisałam kilka dni temu, że mój M dostał właśnie leki na serce, których ubocznym skutkiem jest to, że jak to napisałaś plemniki zasuwają z prędkością światła
Mój M na pewno biegał nie będzie, nie ma opcji, ale namówiłam go na basen 3x w tygodniu
I nadzieja, ja coś przegapiłam, jakie spotkanie o endo??? Kiedy??
Bo ja na kawkę to reflektuję

Pychotka, widzisz, ty myślisz o kwietniu, ja o czerwcu, a może nadzieja będzie najbliżej prawdy??
Musimy wierzyć i nie poddawać się nigdy, nigdy!

Nadzieja, tak p. doktor mówił o IUI. Mój M ma tylko 4 mln plemników i z tego 1% prawidłowych, i w ogóle nie ma tych o ruchu szybkim, tylko kilkanaście % tych o ruchu wolnym. Beznadziejne wyniki, i jeśli się nie poprawią to nawet IUI nie ma sensu, wtedy tylko ISCI - tak powiedział.
A żebyśmy mogli podejść do IUI to wyniki muszą być ok 20 mln plemników, przynajmniej 4% prawidłowych no i muszą wszystkie przyśpieszyć!
Jeżeli natomiast jakimś cudem będą lepsze to wtedy nawet możemy próbować naturalnie
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[tosia81]

Nadziejko widzisz napisałam i mi wcieło . Dopiero teraz zauważyłam ,że nie ma tego.
Jesli chodzi o te leki to niby poprawiają ukrwienie i w jakiś sposób wpływają na szybkość czy na ruchliwość...już nie pamiętam ale wiecej jest skutków ubocznych niestety. Te leki są na receptę więc nie sądze aby ktoś bez konsultacji je przepisał. Trzeba uważać na nadciśnienie itp. Decyduje lekarz
_________________
Jestem mamą ))

[wind_of_hope]

ok zapisałam... sutki - rezerwacja Marzec - dla Nadziejki, 20palcow Kwiecien - dla Pychotki jeszcze mam pare uszu, nos ktos chetny? zartowałam.

bede mocno trzymała.

Pychotka obys sie nie myliła bo co roz spotykam pary/ malzenstwa ktore staraja sie o dziecko, albo 10mcy, albo 2lata albo 7 paranoja.. i to w moim wieku, ciut starsi,wiec dlatego tak panikuje i strasznie sie boje porazki... moj R to mysli ze to hop siup i fasolka gotowa ale niestety tak nie jest..

Tosiu pisałas ze jajeczka kobiece im kobieta starsza tym sa "gorsze" a jak jest u facetow? im starszy tym gorsza jakos nasienia?
_________________

[tosia81]

Wind kochana ale nie podchodź do tego w taki sposób. To,że tyle par ma problemy nie oznacza,że u Was też tak będzie. Faktem jest ,że coraz częściej spotka się na pary z problemami ale przecież jest całe mnóstwo takich które nie mają kłopotów z płodnością.

Jeśli chodzi o plemniczki to robiono badania które miały rozstrzygnąć co z tym nasieniem . Okazało się ,że jedynie co się zmienia wraz z wiekiem to tylko ilość plemników. Jednak to i tak nie wpływało bardzo znacząco na ilość zapłodnień. Inne parametry jak ruchliwość, prawidłowość itd pozostają bez zmian
_________________
Jestem mamą ))