CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 6

[lizelotka]

Nadzieja, trzymam kciuki! dwa ładne pęcherzyki, dobry śluz, musi się udać
ja też właśnie mogłam mieć owulkę 4 dni temu, tempka podskoczyła, test owu wyszedł pozytywny, no ale przy PCOS nie wiadomo czy pęcherzyk pękł....
tak więc zarzuciliśmy jajo plemniczkami, no i mimo wszystkich złych parametrów badań i moich i M, postanowiłam na przekór wszystkiemu mieć nadzieję

Tosiu, to jak to jest z tym testosteronem u mężczyzn?? Nam androlog powiedział, że jak jest niski to jest mało żołnierzyków...
Może M Nadziei to jakaś anomalia ( oczywiście w tym wypadku jak najbardzie pożądana )??
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[nadzieja83]

Tosiu... powiedz mi jak to jest??? czy to możliwe abym w 8dc miała już pęcherzyk 20 mm??? zakładam, że zaraz pęknie czyli bedzie owulacja. czyli powinnam, mieć śluz już teraz czy dopiero jak on pęknie? czy może się zdarzyc tak, że on nie peknie i tak naprawdę owulacja będzie z tego jajnika w którym teraz jest pęcherzyk 11mm czyli dopiero za parę dni??
dla mnie to czarna magia
tak naprawdę to ja nigdy nie miałam takiego śluzu jak teraz czyli galaretowatego... zawsze płynny przeźroczysty lub białko jaja. czasami mleczny lepki. ale galareta??? nigdy.

Lizelotko no to ja to widze tak: pierwsza wkleja zdjątko Pychotka, potem TY , potem ja i Kornik każda z nas w Kwietniu to jest pyszny plan nie uważasz ??? aaa no I Fleur tez oczywiście tylko nie wiem kiedy u niej owulka była.
zdradzę jeszcze jeden sekret jeśli chodzi o plemniory. Otóż przed seksem (tylko wtedy kiedy sa dni płodne) facet ma wziąć letni prysznic ponoć do dodaje powera żołnierzykom

Lizelotko a czy lekarz mówił coś jak można podwyższyć facetowi ten testosteron?

Dodano po 4 minutach:

ach Lizelotko nawet jeśli mój M to anomalia to co z tego skoro ponad 90% to nieprawidłowe czyli niezdolne do zapłodnienia ja bym wolała zeby miał mniej ale za to chociaż 20% prawidłowych...
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Kornik]

Nadzieja, no może nie dziś, ale jutro już możesz mieć owu - ale dziwnie Ci się porobiło - nie dość, że dwa pęcherzyki z dwóch jajników, to jeszcze wielkościowo różnica między nimi z 4-5 dni
ależ ta wiosna pozytywnie na Ciebie wpłynęła!!! ))))))))))))))
(ja pierwszą IUI miałam w 11dc - też się zdziwiłam, że tak wcześnie, a naturalny pęcherzyk urósł do 23mm)
no i jeśli masz tak dużą różnicę w wielkości pęcherzyków, to może faktycznie być tak jak pisze Tosia, że jeden się wchłonie - szkoda, że Cię ginka nie zapisała na podglądanko...
bo widzisz owu jest wywołana gwałtownym skokiem LH - jak będzie owu z pierwszego, to po pęknięciu pęcherzyka pojawi się progesteron, który zahamuje wzrost drugiego. Chyba że ten pierwszy "przerośnie", bo piku LH nie będzie, wtedy LH gwałtownie wzrośnie dopiero kiedy ten drugi dojrzeje, ale to już za kilka dni, więc po wchłonięciu się pierwszego, przerośniętego.
a poza tym to trzymam kciuki, żebyś miała dwie owulki i bliźniaki parkę, a co!!!!

co do śluzu, to ten najlepszej jakości pojawia się tuż przed owu i jak tylko pęcherzyk pęknie zmienia się na lepki nieprzejrzysty - czasem jest tak, że możesz rano zaobserwować "gluta", a wieczorem już lepki.
najpewniej jak będziesz teraz mierzyła temperaturę i przy okazji sprawdzała śluz - zmiana powinna być i tu i tu. generalnie - to my sobie mozemy teraz gdybać nie pozostaje Ci nic innego niż poczekać kilka dni i zobaczyć jak się sytuacja rozwinie...

Słońce, ja robiłam tsh dwa razy - za pierwszym razem 2,56, za drugim po 2 m-cach na lekach 2,08 - a jak prof. u którego ostatnio byłam zobaczył wyniki, to powiedział, że w ogóle niepotrzebnie brałam euthyrox, bo 2,56 jest całkiem w porządku a 2,3 na pewno Ci nie zablokuje owu! na 200%!
wiesz - z tym tsh to jest tak, że masz je w normie, ale jeśli zajdziesz w ciążę, to właśnie w pierwszym trymestrze dziecku będzie się kształtować tarczyca i będzie z Ciebie wysysało ten hormon na maksa, dlatego musisz go mieć wiecej jako "staraczka". no ale na dzień dzisiejszy jest OK.
z resztą - zobaczysz co powie endokrynolog, co ja się tu będę wymądrzać


ale zamotałam

[nadzieja83]

Kornik ha no to już wiem dlaczego wyszedł taki duży pęcherzyk bo moja gin mi tez robiła na nowoczesnym sprzęcie
dziś rano pojawił się przeźroczysty płynny sluz ale zapomniałam zmierzy tempki...

Kornik przyszła mi do głowy jeszcze jedna rzecz o endo ale narazie musze przestac pisac bo prawie nad głową mi stoi szef ... jak zniknie to dopisze reszte

Dodano po 2 godzinach 27 minutach:

Kornik teraz to dopiero elaborat walnęłas popisałabym sporo o wiośnie itp ale nie mam ani chwili wytchnienia

Korniczku apropos endo: posłuchaj to jest tak: endo oprócz tego, ze powoduje niepłodność to dodatkowo dziewczyny które ją mają duże zagrożenie poronienia wynika to z tego, że faza lutelana nie do końca działa tak jak powinna... czyli wtedy kiedy brakuje progesteronu... u Ciebie nie ma tego problemu przecież a nawet pisąłas , że progesteronu to masz ponad normę... stąd wnoszę że wcale nie masz endo co o tym myślisz????

[Pychotka28]

Hej dziewczynki
Od 2 dni nie moglam sie zalogowac na forum ;/ nie wiem co sie stalo...
No ale w koncu sie udalo
nadziejko dla mnie tez owulacja to czarna magia. Zawsze myslalam ze jak jest galaretkowaty wrecz jak bialko jajka sluz to,ze to swiadczy ze wlasnie odbywa sie owulacja, no ale jak widac mylilam sie dopiero teraz jak robie testy owu to zalapalam troszke co i jak.
U mnie bylo tam, ze teraz 13 marca pojawil sie sluz (galaretkowaty jak bialko jajka i przejrzysty), 14 marca nadal byl i doszedl jeszcze silny bol owulacyjny, wtedy zrobilam test owu i wyszla gruba czerwona krecha wiec mysle ze 15 marca mialam owu - wtedy tez śluz zrobil sie lepki i bialawy. Tak jak napisala Lizoletka przy PCOS nigdy nic nie wiadomo, wiec na wszelki wypadek przytulalismy sie z moim M 13,14,15,16 marca a noz widelec sie uda

Korniczku i Tosiu pytam was bo Wy jakies takie bardziej w tym temacie obcykane jestescie czy jak śluz zmienia sie z ciagnacego w kleisty to znaczy ze pecherzyk pekl? Pytam, bo ja rzadko mam tak duzo sluzu ciagnacego jak mialam teraz i bardzo rzadko on w ogole zmienia sie w kleisty. Czesto bardzo mam tak ze pojawi sie odrobinka ciagnacego i za godzine, dwie zanika calkiem nie zamieniajac sie w zaden inny. A tym razem bylo inaczej. Ciagnacego i przejrzystego bylo baaaardzo duzo i 2 dni prawie a pozneij on zamienil sie w kleisty i bialawy i tez go sporo bylo.

Nadziejko BARDZO podoba mi sie Twoj plan Oby sie tak udalo
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

[tosia81]

lizelotko z tym testosteronem jest różnie. Zbyt wysoki poziom powoduję zaburzenia potencji więc i problemy z płodnością , niski zaś zaburza produkcję plemników. Ale musi być naprawdę niski.
Podnieść testostron można zastrzykami....tylko pod kontrolą bo może doprowadzić do impotencji chwilowej. Pomagają preparaty witaminowe z wit E, C , żeń -szeń , cynk, magnez no i zrzucenie kilku kilogramów.
Nadziejko wszystko jest możliwe. Teoretycznie pęcherzyki pękają przy wielkości około 24 mm. Śluz pojawia się przed owulacją . Na około 5-3 dni przed. Aby w razie stosunku wcześniejszego plemniki miały szansę dotrwać do owulki. Jak już będzie po owulacji to śluz zmieni sie w gęsty biały kremik . Po tym rozpoznasz drugą fazę cyklu.
Oczywiście może się zdarzyć,że ten pęcherzyk w ogóle nie pęknie tylko się wchłonie a owulka własciwa nastąpi później z tego drugiego jajnika. Pęcherzyk musi podrosnąć więc może to być dopiero za kilka dni. Dlatego tak ważna jest umiejętność obserwacji śluzu bo po tym rozpoznasz zbliżający się dobry moment.

ttak naprawdę to ja nigdy nie miałam takiego śluzu jak teraz czyli galaretowatego... zawsze płynny przeźroczysty lub białko jaja. czasami
Nadziejko.....galaretka to nie białko jaja?? Musisz rozróżnić ....hmmm chyba nie potrafisz rozróżnic fazy śluzowych. Wieczorem postaram Ci się zobrazować wszystko najbardziej dokładnie jak potrafię

Pychotko wieczorkiem rozpiszę pokolei wszystkie fazy łącznie z przemianami śluzowymi ok ). Nic trudnego. Napisze wszystko pokolei . Śluz nie jest wyznacznikiem pęknięcia pęcherzyka niestety
_________________
Jestem mamą ))

[Kornik]

kurcze... tyle napisałyście, a ja już muszę do domu uciekać... no nie spodziewałam się takiej lektury

[tosia81]

Oczywiście zmiana śluzu może świadczyć o owulce ale wcale nie musi. Tak samo jak wzrost temperatury. Ja nie pamiętam abym miała śluz płodny...a w miesiącu kiedy wystąpiła owulacja miałam piekny cudny śluz;). No cóz...opis wieczorkiem
_________________
Jestem mamą ))

[nadzieja83]

Tosiu hmm jak to opisać?
w moim nazewnictwie:
śluz kurze jajo - to kurze jajo
śluz galertkowaty - to taki który nie ma nic wspólnego z płynem, i trzesący sie jak galaretka ( jajo kurze się nie trzęsie)
śluz lepki - u mnie taki nigdy nie występuje
śluz płynny - przeźroczysty, lejący się, podobny do jaja kurzego ale w ogole nie ciągnący.

no to ja nie wiem już kiedy u mnie ta owulacja wystapi jeśli trzeba to pójde prywatnie tylko powiedzcie mi kiedy? jutro już? czy w poniedziałek? i od kiedy zacząc brac lutkę???? bo jeśli owulka była dziś (wieczorkiem bzzz ) to powinnam zacząc go brac od jutra prawda? z kolei jeśli owulacja będzie w niedzielę powinnam brać od poniedziałku (zresztą tak radzi gin. co by nie przyblokowac ewentualnie jajka w prawym jajniku.

Tosiu nie moge się doczekać aż opiszesz wszystko ze szczegółami

Pychotko widocznie forum ostatnio coś się zawiesza ja też trochę mam z nim problemy choć odpukać narazie wszystko ok.
Pychotko skoro przytulaliście się tyle razy w dobrym czasie i miałaś śliczny śluz jak nigdy (czyli tak jak to było u Tosi) to jak nic musiało się udać :* 3mam kciuki :*

Dodano po 2 minutach:

aa i moja gin powiedziała, że mam piękne endometruim jak na tą fazę bo 20mm czy to nie za grubo??? czy może ja coś źle zrozumiałam?

Dodano po 1 godzinach 11 minutach:

no to ja sobie jeszcze do was napisze... bo tak czekam az mój M wróci do domu a jest dzis z kolegami na piwku bo dzis przecież Patryka... a wy nic nie piszecie

pije sobie winko bo moja gin kazała się napić przy owulce i nie myślec o dzidzi podczas przytulania...

i chcę mi sie z kims pogadac a was tu nie ma o
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Pychotka28]

Nadziejko ja jestem, ale zaraz uciekam. Chcialam tylko zobaczyc czy Tosienka cos o tych fazach napisala, bo tez chetnie bym to w koncu zrozumiala
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.