CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 6

[nadzieja83]

Kornik to Ty zapracowana kobieta jesteś słuchaj ja prawie nigdy nie czuję bóli jajników (nawet wtedy nie czułam gdy miałam potwierdzoną owulację na USG) a w tym cyklu nasuwało mnie przez 1,5 doby!!! i co najlepsze bolał mnie prawy jajnior a największy pęcherzyk w lewym...
pamiętam, że jajniki bolały mnie kiedy brała clo...

no to jak z tym progesteronem??? zrobisz????

u m nie dziś tempka 36.7

dziewczyny co myslicie o testach ciązowych z allegro??? ja nigdy nie kupowłam takiego. a dużo taniej jest.

Dodano po 4 minutach:

a i Korniczku ja tak z przymrózeniem oka o tym terminie porodu więc spoko

aha no i oczywiście masz racje wtedy kiedy jajeczko uwolnione można powiedziec że rozpoczyna się owulacja i wtedy dopiero plemniki do niego pędzą
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[tosia81]

Nadziejko ja trzymam kciuki najmocniej jak potrafię Nawet moja Zuzanka też trzyma bo się właśnie nauczyła )
Mierz tempke mierz .
Jeśli chodzi o testy ciazowe z allegro to taniej mówisz?? Nawet z przesyłką ? W rossmanie kupisz za 6,9 a najdroższy widziałam chyba za 11,9 . Nigdy nie patrzyłam na allegro . No ale myślę,że działają tak samo.
_________________
Jestem mamą ))

[nadzieja83]

Tosiu brawo dla Zuznieczki no to teraz na bank się uda wiesz ja znalazłam taką aukcję gdzie test ciązowy jest za 1 zł... a wysyłka kosztuje 3 zł... kupując 20 szt mam 20 testów za 23 zł

a znając mnie jestem w stanie je zużyć jeszcze w tym cyklu hehe
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Kornik]

Nadziejko, ja w pracy troszkę bardziej zapracowana, ale przyznam się, że sąsiad przyniósł mi Tożsamość Bourna, więc w domu wszystko czeka na swoją kolej, bo ja czytam książkę...

co do bólu jajników, to zdaża się, że boli prawy, a owu leci z lewego no ale Ty miałaś i w prawym sporego pęcherzyka - więc może to ten ostatecznie dojrzewał?

progesteron... no może i zrobię... ale to jeszcze ze 2 tyg.

ja też z allegro nie kupowałam tych testów po taniości, choć niby dziewczyny testujące pozytywnie na takich też widzą drugą kreskę, więc pewnie spełniają swoją rolę
20 testów w jednym m-cu? szaleniec!

a u Ciebie 36,7C to już wyższa, tak?

[Pychotka28]

Nadziejko ja kupowałam testy ciążowe z allegro i tez za 1 zl i powiem Ci , ze one chyba tak samo zle dzialaja jak te z apteki, bo nigdy zaden nie wyszedl pozytywny
Oj co ja pisze. Kiedys jeszcze przed slubem jeden test wyszedl mi pozytywny(ten z apteki), alez ja wtedy plakalam ze nie chce miec dziecka i w ogole...
Wowczas okazal sie testem blednym, bo usg i hcg nie wykazalo ciazy. Wtedy sie bardzo cieszylam, ale w tej chwili strasznie zaluje, ze jednak wynik nie okazal sie prawdziwy


Nadziejko kochana czy Ty nie masz dzisiaj urodzinek????

Jesli tak, to życze Ci z całego serduszka tylko jednego - ZEBY SPELNILO SIE TWOJE NAJWIEKSZE MARZENIE
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

[nadzieja83]

Pychotko urodziny??? nieeeee? a czemu tak uważasz???

skoro te z apteki sa tak samo kiepawe jak te z allegro to w takim razie kupie na allegro bo taniej
no widzisz tak to już w zyciu jest... ja tez kiedyś zarzekałam sie, że dzieci żadnych mieć nie będę itp... jak mi sie spóźniała @ to błagałam co by tylko nie był pozytywny... każda z nas myślę, że miała taki czas w swoim zyciu gdzie jeszcze poprostu nie była gotowa na dzidzię... czasem mi przychodzi do głowy to, że skoro teraz nie możemy miec dzieci to jest to kara za to że kiedyś miałam takie podejście jakie miałam... ja np krzyczałam do Boga aby nie dopuścił do tego, że będę mamą... ehhhh

Kornik u mnie już jutro się okaże z którego jajnika poszło jajo
oj tak wiem co to znaczy kiedy czytam fajną książke... swiat wtedy nie istnieje

u mnie dziś tempka 36,8 ale wczoraj wieczorem juz pierwszą lutkę wzięłam.
nie wiem czy 36,7 to u mnie juz wyższe bo nigdy nie prowadziłam prawidłowych obserwacji

Dodano po 2 minutach:

aha mój Mek dziś był na badaniach za 4 dni wyniki więc pewnie w pon.. zobaczymy co tam słychać... jeśli wyniki będą dobre to wtedy nastawiam się na dwie krechy jesli kiepskie to nawet nadziei sobie robic nie będę
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[wind_of_hope]

nadziejko nie trac wiary !!! i tez nei nakrecaj sie zbytnio. bo los lubi rzucac kłody pod nogi. zebys sie nie podłamała jesli wyjdzie cos nie tak,ale nie moze bo mam zacisniete mocno to co trzeba!!! i jeszcze dmuchne wiatrem nadziei, ani sie obejrzysz a bedziesz wypatrywała bocianka
_________________

[Pychotka28]

Nadziejko na gg mi wyskoczylo, ze masz dzis urodziny hehehe dlatego na wszelki wypadek zlozylam zyczenia hehe

Pisalas w ktoryms poscie czy mozna merzyc tempke po siusiu. Wiec powiem Ci tak, ze ja mierzylm zawsze przed wstaniez z lozka, ale kiedys chcialam sprawdzic i najpierw zmierzylam przed wstaniem i mialam cos kolo 36,5, poszlam siku, wrocilam i zmierzylam za chwile jeszcze raz i juz mialam podwyzszona o 4 kreski, takze moja rada jest taka, zebys wytrzymala i zmierzyla tempke przed wstaniem z lozeczka
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

[nadzieja83]

Pychotko takie zyczenia przydadza się nawet bez okazji na gg Ci wyskoczyło bo ja tam wpisałam byle jaką date

a teraz się zrobi bardziej pochmurno bo chce mi się wyć do księżyca tak się zastanawiam dlaczego tak się dzieje że nie może być tak, że jesli już sa problemy z zajściem to dotyczy to max dwóch przeszkód

byłam dziś na usg. Pan nie umie powiedzieć czy miałam owulację czy nie
powiedział, ze z mojego badania mogą być trzy warianty:

-owulacji nie było
- owulacja była
- owulacja była ale pęcherzyk był niezdolny do zapłodnienia.

weź bądź mądry i pisz wiersze jeszcze zaraz dojdzie do tego, że oprócz niskiego progesteronu, endometriozy, słabego nasienia dojdzie u nas brak owulacji

jeśli któraś z Was rozszyfruje o co może chodzić i wtłumaczy mi to łpoatlogicznie tak, że już bardziej łopatologicznie się już nie będzie dało to chyba osobiście do niej pojadę z jakąs dobrą flachą...

oto opis mojego badania:

"uzyskano echo endometrium jak w okresie II fazy cyklu o szerokości echa do 13 mm z zachowanym echem centralnym i widocznym regularnym halo w mięścniówce. jajnik prawy z luteinizacją niepęknietego pęcherzyka graafa 29x24mm z drobnym ciałkiem żółtym: 18x10mm oraz wolnym płynem w prawym dole biodrowym o szerokości zbiornika 19mm. jajnik lewy z przetrwałym o niejednorodnej zawartości pęcherzykiem graafa 33x29x26mm. Całośc obrazu przemawia za narządem rodnym w okresie II fazy cyklu bez przyrostu endometrium z cechami zaburzeń dojrzewania pecherzyków graafa, prawdopodomną owulacją w jajniku prawym przy jednoczesnej luteinizacji pozostałego pęcherzyk, a po stronie lewej z przetrawłym pęcherzykiem graafa. badanie ok 15 dn cyklu wspomaganego luteiną."

dziewczyny dlaczego ja nawet owulacji nie moge miec prawidłowo ????
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Pychotka28]

Kochana Nadziejko ja piernicze ;o ja w ogole ani jednego slowa nie zrozumielam z tego opisu ;o masakra...

Prosze Cie nie zalamuj sie, bo przeciez lekarz nie powiedzial Ci ze owulacji nie bylo, nie bierz od razu do siebie tylko jednej ewentualnosci...

Kurcze nawet nie wiem co Ci napisac
Moze po prostu poczekaj do wizyty u swojej gin i niech ona dokladnie wytlumaczy Ci co i jak.


A ja wedlug testu owu, powinnam dostac @ 29 marca, ale cos mnie od wczoraj brzuch pobolewa jak na @ tylko słabiej... Tak sie modle zeby przyszla teraz, bo jak dostane tego 29 to nie bede miala gdzie zrobic usg od 12 dc, gdyz wypadnie to piatek, sobota, niedziela, a ja musze od 12 dc, zeby zobaczyc jak rosnie pecherzyk i zebym wiedziala kiedy osiagnie 18 mm, bo wtedy musze jechac na zastrzyk i sie boje ze nie bede miala gdzie tego usg zrobic i ze w poniedzialek 15 dc bedzie juz musztarda po obiedzie kurcze zawsze cos
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.