CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 6

[Pychotka28]

[nadzieja83]

Pychotkosuper, że już za niedługo zobaczysz drożne jajowody i już nie będzie żadnych przeszkód aby zobaczyć dwie kreseczki

Pychotko mi nawet do głowy nie przyszło, że ja teraz mogę być w ciąży bo przecież 10 dni temu była @ ja z tych dociekliwych jestem po prostu dla mnie 37 w 9 dc jest czymś dziwnym, dziś mierzyłam i miałam 36,9. na razie mam płynny przeźroczysty śluz więc niebawem owulka
M wczoraj zaczął brać pregnyl więc w następnym cyklu dzidzia się szykuje jak nic ale ja biorę to na luzie

miłego dzionka życze wszystkim

Dodano po 11 minutach:

acha Pychotko ja chciałam sie Ciebie spytac o jeszcze jedną rzecz. czy Ty jesteś pewna, że tan profesor zrobi Ci IUI w ramach NFZ??? bo mi się wydaje, że NFZ nie refunduje takich zabiegów ale jeśli to prawda to chyba bardziej poważnie pomyślę o wizycie u niego. bo na benzynę wyjdzie tak czy siak taniej niż na IUI w Wawie
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Kornik]

co do tempki, to jak mierzyłam o różnych porannych godzinach (od 5:00 do 8:00), to i na wykresie góry i doliny były - i nie wiadomo jak zinterpretować, ani w ogóle czy bywały skoki - a jak się przerzuciłam na mierzenie 6:00-6:15 to idealnie wszystko
ja mam termometr elektroniczny, więc na wynik czekam zaledwie chwilkę, ale 5-8 min to czas na pomiar rtęciowym jak mierzyłam rtęciowym, to nastawiałam budzik w kom., wkładałam termometr i ustawiałam drzemkę na 10 min - i jeszcze ten czas spałam

Wind, to wcale nie jest "zachód" z mierzeniem, jak zaczniesz mierzyć "na poważnie" to potem wręcz ciężko przestać hehe mz obserwacja temperatur jest całkiem ciekawa

Nadziejko, a może jakiś stan zapalny, czy choroba Ci się szykuje, że masz taką wysoką? 37 raczej przed owu nie występuje, tym bardziej, że przed ciażą miałaś niższe, więc masz do czego porównać...
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[Pychotka28]

[nadzieja83]

Pychotko to Ty teraz będziesz miała Inseminację??? czy HSG ??? bo już sie pogubiłam
HSG to oczywiście ze na NFZ można ale Inseminację??? chyba nie

bo pisałaś kiedyś, że IUI (inseminacja) jest na kasę chorych. i ja się wtedy bardzo zdziwiłam.

[tosia81]

Nadziejko taka tempka może być od przeziębienia itd. Jeśli kolejne są normalne to traktuj ją jako zakłóconą .
_________________
Jestem mamą ))

[Pychotka28]

Nadziejko teraz bede miala hsg, ale wszystko na co profesor kieruje na swoj oddzial leczenia nieplodnosci (jest ordynatorem) jest na NFZ
Hsg i iui na 100%
Jak chcesz to jeszcze raz wysle Ci link na PW to sobie poczytasz niedowiarku
_________________
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.

[nadzieja83]

ehhhh Pychotko ja Ciebie przepraszam za moje niedowierzanie ale po prostu zawsze słyszałam, że za IUI trzeba płacić i już...
Więc Twoja wiadomość jest dla mnie zachwycająca

przyznaję się bez bicia, że nie zajrzałam wtedy do tego linka co mi podesłałaś bo miałam zły czas i nic mi się nie chciało poza tym wizja leczenia w Poznaniu była dla mnie nie do przyjęcia. ale skoro IUI robią na NFZ to razem z M mocno się nad tym zastanawiamy bo tak jak pisałam razem z benzyną i tak wychodzi o połowę taniej niż w wawie.
no to teraz sobie poczytam co piszą o tym lekarzu i zobaczymy.

Tosieńko dzięki za info odnośnie tempki Korniczku Tobie również ha ja to mam szczęście pierwsza temka jaką zmierzyłam i zakłócona no nic tak czy siak teraz temperatury to mi mało powiedzą więc bazuje na obserwacji śluzu. i zbliża się ten wspaniały dzień kiedy plemniczek dotrze do jajeczka
ehhhh a wydawało mi się, że ja wcale nie chcę się starać... a jednak chcę i to wszystko jest takie wariackie
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Łobuz]

Cześć dziewczynki!

Ja od kilku dni niestety przeziębiona... Katar, od wczoraj kaszel i - jakby tego było mało - opryszczka na gębie... Niedługo będę miała wargę, jak Murzynka!

Pychotko, TAK, przy regularnych cyklach miesiączka powinna wystąpić zawsze równo 2 tygodnie po owulacji! Trzymam kciuki, aby HSG przebiegło sprawnie i bezboleśnie!!!

Nadzieja, ja też mierzyłam tempkę o godzinie, o której się obudziłam, nigdy specjalnie nie nastawiałam budzika. Miałam termometr rtęciowy, więc pod językiem 5 min. I przy wszelkich zakłóceniach skoki były tylko po imprezkach alkoholowych Ciężko jest cokolwiek wywnioskować przy takim jednorazowym mierzeniu, może rzeczywiście ma to jakiś związek z hormonami, ale - co się tyczy Twojego wcześniejszego pytania, czy jest sens mierzyć tempkę od któregoś dnia cyklu - to powiem tak - ja zwykle zaczynałam pomiary w 7 - 8 dc.

Kornik, ja bym nie dała rady mierzyć tempki z nastawioną drzemką, bo bym jeszcze termometr na pół przegryzła!..
_________________

[wind_of_hope]

łobuz a czego sie całowała z mezem na wietrze teraz lec po Compeed i zniknie w mgnieniu oka :> swoja droga wysłałam Ci wiadomosc na pw.
_________________