Chcę mieć dzidziusia

[anulka_gr]

Ja z mężem też staramy się o dzidziusia. To już nasza druga próba. Mam 25 lat i tak się zastanawiam czy to właśnie nie jest powód, że za pierwszym razem się nie udało. Moje koleżanki rodziły mając 21-24 lata. A ja staram się dopiero teraz.... Może jest już troszkę zbyt późno??

I nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie: jeśli jestem prawie pewna, że w poniedziałek miałam owulację a z mężem kochaliśmy się we wtorek to czy jest szansa na zapłodnienie? Innymi słowy czy może dojść do zapłodnienia jeden dzień po owulacji??

Bardzo proszę o wasze komentarze.

[nowicjuszka]

Komórka jajowa jest zdolna do zapłodnienia przez 24 godziny, plemniki wędrują do bańki jajowodu ok 6-10 h.

Jakaś szansa jest...Ale niezbyt duża...Wszystko zależy czy plemniki zdążyły dotrzeć do komórki jajowej przed upływem 24 h...

Ja bym współżyła w dniu owulacji...Skoro miałaś pewność...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[anulka_gr]

Ehhh no ja też bym współżyła w dniu owulacji ale niestety do tanga trzeba dwojga
W każdym razie dziękuję za informację.
Jeśli teraz się nie udało to już będę miała pełną wiedzę w przyszłym miesiącu. Szkoda tylko, że jak się na coś tak bardzo czeka to czas płynie tak strasznie wolno....

[nowicjuszka]

No niestety...Ale cóż zrobić...Pozostaje cierpliwie czekać

Życzę powodzenia:) no i oczywiście pisz jak się ma rozwój wypadków
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[anulka_gr]

Nowicjuszka, a może pomożesz jeszcze odpowiedzieć na jedno pytanie:
czy jeśli płodnego śluzu jest tak dużo, że wypływa ze mnie szklankami, no może kieliszkami, to nie wypłyną razem z nim plemniczki, które mogły we mnie wtedy być i podążać w stronę "słoneczka"??
Bardzo proszę o Twój komentarz. Może coś wiesz na ten temat?
Z góry WIELKIE dziękuję

Kurcze i do tego chyba jeszcze mam Toksoplazmoze....
Dzisiaj odebrałam wyniki:
IgM 4,7
IgG 290,1
Kurcze nooooooo........ W poniedziałek chyba muszę się przejść do lekarza...

[nowicjuszka]

Wypływa tylko to co zbędne. To co powinno się dostać na bank jest na właściwej drodze.

Przy takich wynikach badań na toxo musisz powtórzyć badanie za 3 tygodnie. Bo rozumiem ze żadnych objawów nie masz?
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[anulka_gr]

czuję się jak zwykle... Nic mnie nie boli i nic nie dolega... Ale czytałam, że takie wysokie IgG może wskazywać, że to już stara sprawa. A jakieś 1,5 roku temu miałam problemy z węzłami chłonnymi i strasznymi bólami głowy - a to przecież jedne z objawów. Już sama nie wiem co myśleć.... Może jednak wybiorę się do lekarza w poniedziałek??

[nowicjuszka]

pod warunkiem ze masz ujemne IgM. A masz dodatnie.

Za 3 tygodnie powtórz badanie. jak pójdziesz do lekarza to Cie wyśle na powtórne za 3 tyg...I tak się nic nie dowiesz...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[Małgosia1]

czesc staram sie z mezem o dzidziusia od 2 lat jestesmy oby dwoje zdrowi co miesiac czekam moze teraz sie uda a tu nic zrobiłam test 2 dni przed miesiaczka i test wyszedł negatywnie czy zrobi łam go za szybko czy juz nie ma szansy abym była w ciazy okres mam regularnie 1 go kazdego miesiaca

przenosze do pokrewnego -- eyesonfire

[Gosia85]

to zależy ile dni po stosunku go zrobiłaś.
żeby był w miarę wiarygodny wykonać go należy najwcześniej 14- 16 dni po stosunku.