"Czy jestem w ciąży?" (part 21)

[somebody]

Witam,
mam pytanie do sz.p. moderatorek

Otoz sprawa wyglada nastepujaco. Kochalem sie z dziewczyna przed jej okresem w lipcu, zaraz po tym jak wrocila z wczasow z mama. Oczywiscie raz z gumka, raz z globulka, nigdy nie doszlo do wytrysku w srodku. Okres dostala wszystko fajnie. Teraz w sierpniu, na kilka dni przed okresem (dni nieplodne) kochalismy sie z gumka, pozniej umylem i wytarlem malucha i zalozylem druga (po dluzszym czasie lepiej tak zrobic zeby sie nie przetarla "czy cos"). Do wytrysku doszlo jakies z 3-5 minut(zanim go wytarlem itp) po wyjsciu na jej piersiach. Nastepnie dodatkowo wlozyla sobie juz po wszystkim globulke "dla pewnosci", ma niesamowitego bzika na tym punkcie (jak ktos pare postow wczesniej napisal ze tabletki + gumka + brak wytrysku w srodku). Okres jej sie spoznia jakies 4 dni. Rozmawialem ze znajomym lekarzem ze to prawdopodobne ze przez ten wyjazd(dawno nigdzie nie byla) ale zrobilismy test i wyszedl negatywny, wiec poprzedni ten bardziej niebezpieczny stosunek juz wykluczylismy bo bylo to kolo 20 lub wiecej dni wczesniej. Dziewczyna jest bardzo wrazliwa i nerwowa (ha ! to tak mozna ?), wszystkim sie zamartwia. Okresy miewa raczej regularne, bywa ze przed matura czy przed sesja cos tam sie spoznia ale glownie gdy jest zmeczona lub zdenerwowana. Powiedzcie co mam jej powiedziec zeby ja uspokoic ? Uwazam sie za rozsadnego faceta i wiem ze gdyby cos bylo nie tak to pierwsze co to bym ja zlapal za reke i zaprowadzil do lekarza. Czytajac wszystkie posty wczesniej nie sadze zeby cos bylo na rzeczy mimo to dziewczyna sie stresuje, ja juz po lekturze na tym forum zdecydowanie mniej, ba prawie w ogole Tylko nie wiem jakich argumentow mam uzyc zeby uspokoila sie i czekala cierpliwie Dodam tez ze czesto ma cos z pochwa nie tak, jakies szczypanie podczas stosunku. Mozliwe ze globulka badz plyn do higieny intymnej zle na nia dziala. Do ginekologa ja wysylam od dwoch lat ! <rozklada rece>. Podpowiedzcie mi co jest grane i jak wyslac ja do tego lekarza nie napedzajac jej zadnego stracha, zeby sie poprostu przebadala, profilaktyka .......

[lukaszx680]

kurde:( a moja dziewczyna nadal nie dostala okresu, to juz ponad tydzien:(

[masia21]

Witam.
Przed chwilą dostałam okropnych bólów brzucha, dokładnie po środku. Jest to dziwny ból, jakby coś mnie skręcało od środka...Przy tym nie najlepiej się czuje...Obawiam się,że mogą to być objawy ciąży.Może się mylę...Proszę o odpowiedź czy moje przypuszczenia są słuszne...

[KoffanaAgoosia]

moze, ale nie koniecznie brzuch boli kazdego kobiety, mezczyzn, dzieci skoro obawiasz sie ze mozesz byc w ciazy sprawdz to a nie doszukuj sie objawow w bolu brzucha

[masia21]

dzieki

[Markus88]

Czas zwierzeń, heh


Witam,

Moja sytuacja wygląda następująco.

Ostatni raz kochałem się z dziewczyną kilka razy na przełomie czerwca/lipca, nie pamiętam dokładnych dat. Nie pamiętam kiedy miała okres ostatni raz. Pamiętam, że chwilę wcześniej przestała brać tabletki więc zabezpieczaliśmy się prezerwatywą.
Obecnie okres spóźnia jej się już około 3 tygodni.

No i teraz po kolei ;P

1. Prezerwatywa była za każdym razem, tylko podczas jednego stosunku na samym początku bodajże podczas gry wstępnej wszedłem raz lub dwa bez niej ale bardzo płytko. Zaraz po tym oczywiście zakładałem prezerwatywę.

2. Mimo tego, zawsze przed wytryskiem wychodziłem na zewnątrz, więc mam pewność, że wytrysku nie było w środku.

3. Dziewczyna na początku lipca wyleciała do Irlandii więc wiąże się z tym zarówno zmiana klimatu jak i strefy czasowej.

4. Dodatkowym stresem jest fakt, że czekała ona na wyniki rekrutacji na studia, a także szukała przez pewien czas pracy.

5. Ja jestem większym panikarzem w tych sprawach więc poprosiłem, aby zrobiła test. Pierwszy zrobiła jakieś 2 tygodnie temu, drugi jakoś tydzień temu. Oba negatywne

6. Z tego co wiem dziewczyna cierpi na nadżerkę, szczegółów nie znam, ale wiem, że lekarz ją o tym poinformował.

7. Objawów ciążowych typu opuchnięcia czy bóle piersi, apetyt, nudności brak.

8. W czerwcu z tego co pamiętam chorowała nieco, w sensie była często przeziębiona.


No i teraz pytanie.

Jest czy nie jest w ciąży?

[nowicjuszka]

Nie ma szans na ciążę

Co do wysłania jej do lekarza...Po prostu ją weź któregoś pięknego dnia i zabierz do lekarza...Proste...Ginekolog nie gryzie...Powiedz jej że skoro jej się tak okres spóźnia to trzeba zrobić usg i po to musicie iść do ginekologa.

Przy okazji zrobi jej wymaz z pochwy, cytologię i będzie po sprawie...Dobrze byłoby zrobić badania hormonalne i zastanowić się nad tabletkami...Co Ty na to?

Postaraj się ja tak przekonać. Tabletki dają 99% pewności...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[nowicjuszka]

Nie...Powiedziały o tym 2 testy...

A skoro ma nadżerkę to należy zaprzestać stosunków do momentu wyleczenia.
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[Markus88]

Przepraszam, jeżeli Panią zdenerwowałem lub poirytowałem swoim postem.
Wiem, że powtarzanie w kółko tego samego potrafi być męczące (przebiłem się sam przez kilkadziesiąt stron różnych tematów o podobnej treści), ale akurat w tej kwestii w naszym związku to ja jestem panikarzem

Co do nadżerki i zaprzestania stosunków to przyznam szczerze, że albo lekarz nie powiedział jej, że należy je wstrzymać, albo po prostu ona nie powiedziała mnie. Serdecznie Pani dziękuję za informację.

Dziewczyna umówiła się na jutro na wizytę u ginekologa więc mój stres zapewne zniknie w mgnieniu oka. A co do zasadności tego posta w przypadku gdy tak jak Pani powiedziała, że dwa testy wskazały negatywnie, to spotkałem się właśnie z opiniami tutaj na forum, że pewności mieć nie można. Jednocześnie martwi mnie sam fakt, aż takiego opóźnienia. Zdarzały się jej one co prawda już wcześnie, ale nigdy na taką skalę. Chociaż zapewne jest to kwestia tych wszystkich czynników, które wypisałem, a raczej ich kulminacji w jednym momencie. Nie zmienia to faktu, że martwię się o nią.

Niemniej jednak, serdecznie dziękuję Pani za chociaż, częściowe rozwianie moich wątpliwości i życzę Udanego Wieczoru.

[nowicjuszka]

Nie ma za co bo akurat nie zirytowało
Co do testów. Jeśli to były testy z moczu, to 100% pewności nie dają, aczkolwiek ten drugi powinien już być wiarygodny.

Możecie zrobić badanie poziomu hormonu bHCG we krwi. Koszt ok 30 zł On da 100% pewności.
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.