Czy jestem w ciazy - zbiorczy 0

[wind_of_hope]

niby jak??? przeciez napisałas ze wytrysk był na zewnatrz...
nie ma takiej mozliwosci zebys zaszła w ciaze ...
TRoszke mniej nerwow bo tym okresu nie przywołasz napewno a tylko opoznisz i bedziesz stwarzac mysli ze jestes w ciazy. Głowa do gory
_________________

[karioka]

Wind ma rację. Jeżeli będziesz się stresować to okres tylko sie spóźni (wiem, dobrze się tak mówi, ale wierz mi, przeżywałam coś podobnego na własnej skórze, więc już mam niejaki doświadczenie. ).

Nie można tak, bo się wykończysz dziewczyno, spróbuj się zrelaksować.
Nawet jeżeli miałaś dni płodne, to przecież użyliście prezerwatywy i wytrysk nastąpił poza Tobą. Najprawdopodobniej plemniki nie miały Z Tobą żadnej styczności. Jak więc można mówić o ciąży? Pozdrawiam cieplutko!
_________________
I'm your little butterfly...

[onlyme]

prosze o kolejne wypowiedzi... tak apropo... zrobilam dzisiaj test i wyszedl negatywny, ale jest dopiero 6 dzien po stosunku.

[pituszka]

Moim zdaniem nie masz sie co martwic czekaj cierpliwie na okres

[onlyme]

dzisiaj zrobilam kolejny test, w ulotce napisane bylo, ze mozna po 7 dniach od stosunku, wiec dzisiaj byl 7 dzien. wyszedl niegatywny. ale nadal boli mnie prawa strona podbrzusza i mam podwyzszona temperature. mocno zaczely przetluszczac mi sie wlosy... moze to na okres? ale on ma byc dopiero za 6 dni... chyba do tego dnia umre ze strachu...

[wind_of_hope]

nie masz co sie tak zamartwiac . Robiłas juz 2 testy,jakbys miała byc w ciazy to by juz wykryło. Moze przestac myslec chociaz na te 6 dni co??
Bo tylko sama sobie szkodzisz nerwami. Testy zazwyczaj nie myla sie.
Skoro odpowiedzi na tym forum Cie nie satysfakcjonuja to moze wybierz sie do lekarza??
_________________

[onlyme]

wind , oczywiscie ze mnie satysfakcjonuja, tylko po prostu nadal nie wiem skad te objawy typu podwyzszona temperatura, bole podbrzusza (nigdy wczesniej nie miewalam). a testy robilam w 6 i 7 dniu po stosunku, wiec nie wiem po prostu czy to nie za krotko na wykrycie. jestem troche spokojniejsza po negatywnym wyniku, ale jednak mam jakas obawe... do lekarza nie zamierzam isc, bo byc moze za bardzo panikuje. mam nadzieje, ze za 6 dni dostane upragniony okres i wszystko bedzie w porzadku. dziekuje, ze przynajmniej ty mi odpisujesz!

[wind_of_hope]

only me nie ma za co Ale uwierz :zrobilas 2 testy , obydwa wykazały brak ciazy, wiec naprawde uspokoj sie jesli chcesz za 6 dni cieszyc sie,bo jesli nerwami sobie opoznisz to nie bedzie kolorowo i wiecej czarnych mysli bedziesz snuc, a po co Ci to?
Głowa do gory, bedzie dobrze
A te bole to moze sa z nerwow?? Radze wyciszyc sie i wszytsko wroci do normy
_________________

[onlyme]

a, jeszcze jedno bo nadal sie upieram przy tym czy to nie bylo za wczesnie na test? moze jeszcze nie wyprodukowal mi sie w organizmie ten hormon odpowiadajacy za ciaze..? i chyba masz racje... twardy i bolacy brzuch to moze z nerwow, a goraczka sama wystepuje w okresie owulacji az do kolejnej miesiaczki (tak przynajmniej sie naczytalam). i jeszcze raz - dzieki wielkie za pomoc. postaram sie uspokoic troche

[wind_of_hope]

oczywiscie ze niezapozno- po tygodniu od stosunku robi sie test
moim zdaniem nie pomylił sie tym bardziej 2krotnie. Spokoj spokoj i jeszcze raz spokoj . pzdr
_________________