Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wioro
Dołączył: 22 Sty 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Ustroń
|
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 12:43 am Temat postu: Prosze Pomózcie ;( |
|
|
Witam ! To mój 1. post( i mam nadzieje ze ostatni w związku z tym). Mam 17 lat i od tyg. cierpie na dość specyficzny ból głowy. Jest to bół pulsujący " w górze" czaszki i gdy występuje czuje jakby brakowało mi cześci mózgu- pustka. Wystepuje on nie zawsze to znaczy gdy nic nie robie i rozmyslam nad tym czy może to być rak mózgu tz. glejak nerwiak itp. Ponadto wydaje mi się ze moja tolerancja na dźwięk zmała(nieznacznie ale to moze byc urojenie). Pozatym mam temp. ciała 36,6 i brak innych dolegliwości a mam malutką wade wzorku ( -0,5 i -0,25 ). Czy może to być coś poważnego. Prosze mozecie podzielić się waszymi opiniami na ten temat i jakie są konkretnie objawy "raka mógu" ?? Dziekuje z góry za odp. Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
myself
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lut 28, 2008 7:42 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Gdy zaczynałam swoją przygodę w liceum(3 lata temu), pojawiły się u mnie silne bóle głowy. Pojawiały się niespodziewanie Do tego stopnia były mocne i długotrwałe, że nie byłam w stanie myśleć, tabletki przeciwbólowe były wówczas podstawą aby przeżyć w miarę normalnie dzień. Trwało to gdzieś koło roku.
Bolała mnie tylko lewa część głowy(w okolicach skroni, ale nie jest to regułą), łącznie z lewym okiem i szczęką
Od niedawna znowu, po trzech latach pojawił się ten sam problem, w tym samym miejscu. Bóle pojawiają się niespodziewanie i dezintegrują mi życie. Zwykle lubią pojawiać się z samego ranka, gdy się budzę.
Ustają gdy się inetnsywnie masuje głowę w obolałym miejscu (niedokrwienie czy jak?!) Zauważyłam także nabrzmiałą żyłę na swojej lewej skroni
W tej chwili jestem zdenerwowana,boję się, znowu mnie boli.
Może to przez stres?
Dodam jeszcze, że przez ten czas moje spojrzenie na świat nieco się zmieniło. Obecnie prezentuję się w większej mierze jako humanista, niżli umysł ścisły. Przez całe życie było na odwrót, choć zawsze z niewielką przewagą jednej ze stron. Ludzie się zmieniają, czy to wynik obrażeń jednej z półkól?
Sama już nie wiem co o tym myśleć... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
qwerty876
Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 5:56 pm Temat postu: |
|
|
i wioro i myself przedewszystkim nie panikujcie nie myślcie o tym tak non stop
myself sprobuj pobyc troche na swiezym powietrzu, nie przejmowac sie tak wszystkim. Ja mialem bardzo podobny problem, bolała mnie albo jedna albo druga strona glowy i to w taki sposob ze nie moglem nic robic :/ tabletki pomagaly ale tez nie zawsze. Rzuciłem palenie, przestalem sie tak wszystkim stresowac, wiecej ruchu, swiezego powietrza, wiecej kontaktow towarzyskich i jak ręka odjal |
|
Powrót do góry |
|
|
|
myself
Dołączył: 28 Lut 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 6:20 pm Temat postu: |
|
|
Nie przejmowałabym się tym tak bardzo, gdyby nie fakt, że boli mnie ta sama strona co przed laty w tym samym miejscu... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Tomakeo
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 57
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Maj 14, 2008 10:33 pm Temat postu: Witam |
|
|
Witam jestem tu nowy. Opisze wam dokładnie moje dolegliwości i stan w jakim się właśnie znajduje. Mam 16 lat. 2 tygodnie temu na w-f miałem groźnie wyglądający upadek a mianowicie uderzyłem całym impetem ( za pomocą kolegi ;/ )potylicą w beton. Straciłem przytomność na kilka minut. Po ocknięciu się nie wiedziałem co się stało. Ok . Poszedłem tego samego dnia do lekarza rodzinnego który zalecił mi wizytę w szpitalu. Tak też zrobiłem. Zatrzymali mnie na 3 dniowej obserwacji , zrobili mi TYLKO! badanie krwi i prześwietlenie czaszki. Gdy wyszedłem ze szpitala czułem się dobrze jednak od jakiś 6 dni mam dziwne objawy. Ból głowy od wewnątrz czaszki, coś ze wzrokiem (nawet nie potrafie tego opisać), nudności ( póki co nie ma wymiotów ) i strasznie jestem senny. Strasznie się martwie o stan mojego zdrowia. Lekarz rodzinny zalecił mi żebym poszedł do okulisty, jednak boje się rodzicom powiedzieć co mi jest i przez to nie moge iść do okulisty. Poradźcie mi coś prosze :(
Ostatnio zmieniony przez Tomakeo dnia Czw Maj 15, 2008 2:27 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Maj 14, 2008 11:11 pm Temat postu: |
|
|
Lekarz, lekarz, lekarz. Nie możesz się bać bo to może być związane z tym upadkiem. Rak? Nie sądzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Tomakeo
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 57
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 12:58 pm Temat postu: . |
|
|
A mam jeszcze jedno pytanie , czy to może być związane z alergią ? bo słyszałem że jakieś tam pyłki wywołują takie coś i to jest bardzo groźne bo może wywołać śpiączkę a w późniejszym stadium nawet śmierć . A rodzice lekceważą moje objawy bo sądzą że to wszystko od komputera. Nie wiem jak im to powiedzieć ? że niby boje się o guza mózgu ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kinia_18 Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Lip 2007 Posty: 712
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: z internetu
|
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 2:04 pm Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to guz mózgu by się tak szybko nie rozwinoł. Ludzie czasami latami żyją bez obiawów a ty miał bys je miec odrazu? Po sześciu dniach? Co najwyżej to mozesz miec jakiś ucisko moze od upadku zrobił ci się jakiś krwiak. Idx do lekarza sam i niezwracaj uwagi na gadania rodziców,. _________________ Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Tomakeo
Dołączył: 14 Maj 2008 Posty: 57
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 2:21 pm Temat postu: |
|
|
no tak, tylko jest mały problem, właśnie rodzice muszą mnie zarejestrować u okulisty bo ja sam nie mogę ;/
a tak w ogóle to w dzisiaj miałem robione badania , OB i THS czy jakoś tak, właściwie nie wiem po co. Mógłby ktoś to objaśnić ?
a i jeszcze jedno, czy krwiak się sam wchłania do mózgu czy potrzebna jest chemioterapia albo coś innego ?
a i jeszcze jedno czy krwiak może wywołać guza mózgu ?
a i dodam jeszcze że ból głowy nasila się podczas szybkiego wstania np z krzesła, chociaż jak siedze to też czuje jakby mi coś miało rozwalić czaszke od wewnątrz, ale to nie jest taki ból nie do wytrzymania. I w ogóle to chyba wpadam w depresje ;/ A po za tym przechodzę nerwice serca i strasznie się boje że umrę .
Pójdę do lekarza zobaczę co i jak i się okaże. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kinia_18 Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Lip 2007 Posty: 712
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: z internetu
|
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 3:25 pm Temat postu: |
|
|
Ja zauwazyłam że ty jakoś jesteś strasznie przewrażliwiony, moze ten ból jest spowodowany nerwami. Na nerwice serca to raczej nie umżesz bynajmiej ja tak myśle. Pozatym co ty wogóle gadasz niewiesaz czy ci coś jest a mówisz, że boisz się ze umżesz... Ty jesteś naprawde jakiś znerwicowany. A krwiaka jak byś miał w co wątpie to leczy się operacyjnie a czasami jakimiś lekami ale niewiem na czym to polega. No i wogóle ogarnij się weź się w garśc i do lekarza i wogóle nierozumiem jak ty mozesz się niemóc sam zarejestrować. Idziesz i jesteś zarejestrowany poprostu. No i może faktycznie to jest spowodowane przez kompa. Wiadomo ból głowy jak zadurzo siedzisz jest nie unikniony no a wzrok się może też popsóć. Narazie niema co gdybac marsz do lekarza i będziesz wiedział, tu ci nikt nie wywróży. 3mam kciuki
Kinia, zwróć uwagę na ortografię emilka ------- _________________ Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|