Grzybica pochwy

[lukasz6341]

ale czy moze miec inna barwe albo czy moze byc np w formie plamienia??

[Plus123]

lukasz6341 - wydaje mi się, że może miec troszkę inną barwę, ale chyba w formie plamienia raczej nie.
_________________
im mniej wiesz tym lepiej śpisz..

[Kornik]

byłam dzisiam na badaniu czystości pochwy i laborantka stwierdziła, że zaczyna mi się grzybica (od ubiegłego roku się z tym męczę co kilka m-cy), na razie jest mało grzybów, a dużo śluzu, więc nie mam jeszcze żadnych objawów. Do gina idę dopiero w czwartek, więc poradźcie mi co mogłabym kupić bez recepty, żeby przez ten tydzień armia się nie mnożyła?
do tej pory gin przypisywał mi zazwyczaj fluconazol+macmiror complex, ostatnio dostałam też gynazol.
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[emilka]

możesz kupić lacibios femina i w zasadzie nic mi innego nie przychodzi do głowy. dobry płyn do higieny intymnej i staraj się wietrzyć okolice intymne i zachowywać dostęp powietrza - może uda się odpędzić grzyba.

a tak poza tym... skoro co jakiś czas nawraca, to może warto poszukać przyczyny? słaba odporność, cukrzyca, chora tarczyca, zaburzenia hormonalne? może nieodpowiednia higiena, zbyt obcisła, sztuczna bielizna, może partner zakaża? miałaś robiony wymaz kiedyś?
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Kornik]

hmmm... no właśnie miałam w planie kupić dziś 2 opakowania lacibios, czyli nic innego bez recepty nie dostanę? trudno, może się nie namnoży... zaopatrzyłam się też w jogurt

dlaczego się powtarzają, nie mam pojęcia... :/ ale jak wyliczyłam w przeciągu ostatniego roku 6x już miałam leczone... M razem ze mną 2 ostatnie razy (bo wcześniej chodziłam do gina, który twierdził, że M nie może mnie niczym zarazić, a ja głupia pipa mu uwierzyłam) brał fluconazol + maść.
z możliwych przyczyn, to może słaba odporność, albo obcisła bielizna(?) choć z bielizną, to różnie... hormony mam w normie, staramy się o dzidzię, więc co chwila coś badam i wszystko "tam" ok. Ostatni wymaz z szyjki miałam 4.11 - wyszedł ujemny...
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[emilka]

możesz jeszcze kupić tantum rosa, zioła do podmywania (np. mieszanki przeciwzapalne), ale to wszystko zewnętrznie, bo irygować nie polecam. stąd najlepiej tylko lacibios. opcjonalnie maść clotrimazolum, ale to też zewnętrznie. odrobinę można do środka zaaplikować

hm, no to nie wiem.. może staraj się ograniczyć cukry w diecie i kup sobie preparat witaminowy i coś na odporność (tran, coś homeopatycznego, nawet echinaceę)
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Kornik]

maść mam, bo właśnie tą przypisał gin mężowi, ale to tak jak piszesz tylko zewnętrznie, a ja objawów na razie nie mam. od m-ca biorę rutinaceę, ale może faktycznie coś jeszcze na tą odporność dokupię. dzięki za rady
a tantum rosa też dostanę w aptece?
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[emilka]

tak, jest bez recepty
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Kornik]

już się zaopatrzyłam we wszyskie specyfiki, mam nadzieję, że dam radę zwalczyć to cholerstwo teraz...

a prszę Emilka, powiedz mi jeszcze czy tran mogę łykać wg zaleceń z opakowania (2x2) w fazie lutealnej? co prawda staramy się już niemal 2 lata, więc w tym cyklu nie mam zbyt wielkich nadzieii na II, ale tak na wszelki wypadek chciałabym wiedzieć (bo oleju z wiesiołka nie można w fl)
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[emilka]

można stosować tran. przeciwwskazaniem są zbyt duże dawki witaminy A, która też jest w tranie zawarta, więc trzeba to kontrolować. ale tran był przykładem - możesz poszukać innych środków, podnoszących odporność organizmu
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"