FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Nie Paź 16, 2011 10:44 pm Temat postu: |
|
|
sorki, nie wiem czemu takie wielkie litery się wyświetlają.... _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 11:11 am Temat postu: |
|
|
no ja tez tak myslałam.
ale to głupie musi byc jesli gin odesle dalej..
hmm
w piatek ide to sie podpytam czy ona bedzie prowadzila ciaze czy mam szukac kogos nowego..
Dodano po 2 minutach:
lizelotko jak tam?
to dzieli nas tydzien roznicy?
az dziwne nie?
a dokładnie w ktorym tc jestes?
moze suwaczek sobie wstaw?
a ja miałam koszmarnaaaa noc
głowa pekała, myslałam ze umieram czy co..
o 2 w nocy zerwałam sie na żyganko bo juz miałam dosc, o 7 powtorka..i tym samym 2x dziennie wymiotuje..
cudownie.
ciekawe co jeszcze mnie czeka.
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 11:40 am Temat postu: |
|
|
wind_of_hope napisał: | lizelotko jak tam?
to dzieli nas tydzien roznicy? |
Wind, chyba raczej dzieli nas dwa tygodnie ( oczywiście licząc od OM ), bo ja dziś mam 6 tydzień i 2 dc, a ty 8 tydzień i 2 dc więc wypada równiutko dwa tygodnie
wind_of_hope napisał: | moze suwaczek sobie wstaw? |
próbowałam, bo mam też wstawiony na 28 dni, ale tam mi łatwo się udało, a tutaj nic nie działa, nie wiem jak wstawić
Ja na razie nie mam żadnych objawów poza bólem piersi Nie powiem cieszę się z tego póki mogę, bo różnie może być w następnych dniach
Także współczuję Wind, bo Ty chyba miałaś mdłości od pierwszych dni, prawda? _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 12:06 pm Temat postu: |
|
|
Wind
czy ginekolog prowadzi ciaze od poczatku do konca? czy zakłada karte ciazy i kieruje dalej np do szpitala gdzie bym chciała rodzic?
Wszystko zależy od tego jak Ty chcesz aby było. Gin do którego chodzisz i który będzie zakładał Ci kartę ciązy jest Twoim lekarzem prowadzącym. Nikt inny. On zleca badania, on bada i on wpisuję Ci w kartę ciąży wszelkie uwagi i notatki.
Oczywiście jeśli Twój prowadzący jest na urlpie albo Ty jesteś gdzieś dalej a musisz akurat iść do gina bo coś tam się dzieje to wtedy jest 'Gin - gin" . Rozumiesz? Nikt Cię nie ma prawa odsyłać dalej. Twój prowadzący Cię prowadzi przez całą ciąże chyba ,że TY będziesz chciałą inaczej. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 12:26 pm Temat postu: |
|
|
Dziewczyny,a u nas pogoda masakra....ja ledwo zyje,bo moj mezczyzna postanowil w nocy pogadac przez sen,rozwalal sie,masakra...mi siusiu sie chcialo co chwile...jak poszedl do pracy,to ja juz zasnac nie moglam...albo sobie strzele kawe,albo postaram sie zdrzemnac,chociaz nie umiem spac w ciagu dnia( kiedys owszem,ale zmienilo mi sie to )
cisnienie koszmar!!
Dodano po 10 minutach:
Laseczki,tak apropos tego co jest napisane w moim suwaczku...''licz ruchy plodu..'' pytalam poloznej,czy trzeba liczyc,ona mi powiedziala,ze nie...bo tylko sie zdenerwuje niepotrzebnie...oczywiscie jesli nie czujemy przez dlugi,dlugo czas to trzeba to sprawdzic,ale zebym nie panikowala i nie liczyla ruchow na godzine...wydaje mi sie,ze 10 ruchow na godzine,to nie jest nawet mozliwe,co? jak myslicie? ja zauwazam aktywnosc rano,po poludniu i wieczorem,ale tak zeby caly czas i zeby bylo ich 1o/h to nie...co myslicie? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 12:44 pm Temat postu: |
|
|
tez slyszałam ze nie trzeba liczyc.
Tosiu ok rozumiem. dziekuje za odp.
Lizelotko jak chcesz to na pw Ci pomoge z tymi suwakami
ps- a no faktycznie 2 tyg roznia sie nasze fasolki.
zycze Ci abys nie doznała tych okropnych mdłosci
ps- mam takie głupie pytanie nie zw z ciaza.
Czy wasi mezowie/partnerzy chrapia? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 1:02 pm Temat postu: |
|
|
Wind-moj chrapie i gada jak jest zmeczony...a ostatnio jest zmeczony,bo byl chory i praca i ja mam masakre w nocy!! bo nie moge spac!!
Jesli Twoj chrapie tak,ze nie dajesz radt to dam Ci pomysl...moja przyjaciolka uzywa zatykaczy do uszu i bez nich sie nie rusza nigdzie i mowi,ze sa swietne:)))
Ja niestety nie moge ich uzywac,bo wtedy moj mezczyzna nie wstanie do pracy:D bo nie slyszy budzika:D hihi _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 1:35 pm Temat postu: |
|
|
Wind dzięki, udało się
Mój M chrapie, ale tylko na samym początku, zaraz po zaśnięciu, i to nie zawsze. My czasami robimy tak, że ja idę wcześniej spać ( bo ja w ogóle chodzę wcześniej niż M ) i zasypiam zanim M przyjdzie i zacznie chrapać. A ja już wtedy nie słyszę, bo ja jak zasnę, to można mnie z łóżkiem wynieść
Aż się martwię, co to będzie jak będzie już maluszek na świecie, a ja się nie obudzę, gdy będzie płakał? _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 1:47 pm Temat postu: |
|
|
Lizelotka- ja to mam taki problem z moim N. Probuje go w nocy obudzic,zeby np sie odwrocil,albo zeby przestal gadac,albo cos i nic...ja sie boje,ze jak zaczne rodzic to on nawet sie nie obudzi!!!
Jak raz dostalam strasznych skurczow lydki i wrecz darlam sie to tez nic...zero reakcji!!!
masakra jakas:D _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2011 2:05 pm Temat postu: |
|
|
ojej lalalunia, to on aż taki Morfeusz?
Hmmm... mocny sen, wiesz co? To jak Ci się będzie termin zbliżał, to trzymaj przy łóżku szklankę wody i w razie kłopotów z pobudką, wiesz co trzeba zrobić
A tak serio, myślę, że jak przyjdzie TEN czas, to się obudzi Szkoda tylko, że teraz nie daje Ci wypocząć _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|