Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 12:31 pm Temat postu: |
|
|
Tvisha nie poddawaj sie
wiem ze mi latwo to pisac a tobie ciezko jest ale trzymam kcuki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
syla23
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 135
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 6:38 pm Temat postu: |
|
|
cześć wszystkim
Tvishakurcze chyba trzeba was zamknąć w jakimś pokoju na cały miesiąc i wypuszczać tylko na siku oczywiście żartuje no trzymam te kciuki już tak mocno że już mocniej nie damy rady bo zaciskamy wszystkie 4 które mamy tak z całego serca bym chciała żeby ci się udało że nawet sobie nie wyobrażasz.......przesyłam wielkie buziaki
Dziewczyny w czwartek ide do gina ciesze sie bardzo że zobacze mojego szkraba co tam u niego słychać ale odebrałam wyniki morfologi i moczu i znowu mam jakies bakterie w moczu i niedobór żelaza kurcze zobaczymy co moja ginka na to powie pewnie zaleci dodatkowe żelazo ....hmmmm
No i najgorsze ostatnio obudziłam się w nocy z zdrętwiałą nogą nie mogłam nia ruszyć, a jak sobie ją rozmasowałam to pomału przeszło tylko że nastepnego dnia tak mnie ta noga bolała jak bym miała ja przesiłowaną, moja siostra mi poradziła żebym brała dodatkowo magnez i pomogło bo narazie nic takiego sie nie powtórzyło. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Sty 29, 2008 8:10 pm Temat postu: |
|
|
syla w ciazy czesto skurcze łapia.. . to minus. o fuj i znow bakteriusy masz . interesuje mnie jak to jest z tymi badaniami? jak czesto sie je robi? co miesiac? krew i mocz tak? cos jeszcze? chryste panie nienawidze widoku igły... jak ja bede przechodziła ciaze to nie wiem _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
syla23
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 135
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Sty 31, 2008 12:21 pm Temat postu: |
|
|
Wind ja też tego sobie nie wyobrażałamdla mnie przed ciążą każdy zastrzyk to horror. Ale jak wiesz że musisz to nie ma wyboru zreszta nie robi sie tego dla siebie tylko dla dziecka więc to jeszcze bardziej motywuje. Tak badania mam wykonywane co miesiąc tzn ja zawsze robie tak przed samą wizyta żeby były jak najbardziej aktualne, zazwyczaj mocz i morfologia a teraz chyba jeszcze dojdzie test obciążenia glukozą podobno ciężki do przetrwania bo trzeba wypić szklanke słodkiej glukozy ..... na samą myśl mam ciarki
Dzisiaj wizyta u gina idziemy na 19.30 i przyznam że się stresuje co bedzie czy wszystko ok z dzidkiem i jak te moje badania czy to cos poważnego czy wystarczy uzupełnic diete.
Jejku kobiety w ciąży mają przekichane ciążle się myśli o wszystkim i to czasem powód do niezłego doła i stresu choć tak nie powinno byc.
Jak wróce postaram się opisać wszystko i zdać relacje pozdrówki _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Tvisha Przyjaciel forum
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 1022
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sty 31, 2008 8:16 pm Temat postu: |
|
|
slodka glukoza mniami
Przed kazda wizyta robisz badania i sie martwisz ... nie rozumiem tego ... za opieke powinnas dostac szustke . Niektore kobiety to chodza jak trzeba a nie ze co miesiac ... jizzzza
A z tym pokojem dla mnie to pewnie tez by nie wypalilo ... czasem wydaje mi sie ze jak skoncza mi sie dni owulacyjne i sie seksimy dalej to ze pewnie przezto fasolka ma za duzo stresow i nie chce sie zasiac ... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
syla23
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 135
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 11:32 am Temat postu: |
|
|
Cześć wszystkim
Ja po wizycie u ginki, na szczęście wszystko w porządeczku z naszym szkrabem, jest zdrowy i rozwija się jak najbardziej prawidłowo, z pomiarów wiem że waży 800g...... duży i zdrowy chłopak taka informacje przekazła nam nasza pani ginekolog. Widzeliśmy dokładnie główke nóżki serduszko no wszystko. Przez chwile poobserwowaliśmy buźke małego akurat coś połkną , odbiło mu się a polem uśmiechnoł się do nas.... jak to zobaczyłam miałam łezki w oczach. Najbardziej rozczula mnie moja pani ginegokog bo mówi do maleństwa jak do swojego bobaska a to kochanie a to misiu bardzo mi się to podoba.
A z tych gorszych spraw dostałam skierowanie na glukoze tzn nie żebym była zaskoczona bo się spodziewałam, no i mam za mało hemoglobiny a jak jeszcze powiedziałam że nie bardzo mi mięso wchodzi to dostałam wykład na temat że powinnam i że w miesie jest bardzo dużo składników które są nieodzowne w diecie. No i co poradze jade do miesnego zrobić zapas i bede musiała się jakoś zmuszać. Oprucz tego mam łukac 2x1 magnez i 1x żelazo dziennie.
W życiu tyle tabletek nie łykałam co w ciąży. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pinezka Gość
|
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 11:38 am Temat postu: |
|
|
eh jakie to slodkie ogldac juz takiego malenkiego bobaska na usg.. pewnie jest to niesamowita radosc i nie dziwnie sie ze lezki plyna do oczu..i jeszcze usmiechnal sie do Was - poprostu cud miod, pozdrawiam cieplo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
syla23
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 135
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 1:30 pm Temat postu: |
|
|
Pinezkadokładnie tak jak napisałaś jest to naprawde niesamowite przeżycie a tym bardziej jeśli spotykasz się z osobą która cie rozumie, mówie o mojej gince a nie z taką która chce jak najszybciej zakończyć wizyte. Życze wszystkim starający się żeby doczekały się takich i wielu wielu innych momętów gdzie można się popłakać z szczęścia. _________________ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pią Lut 01, 2008 2:00 pm Temat postu: |
|
|
ja jak to czytam to mam lezki w oczach o co to bedzie jak mnie to spotka to nie wiem hehe
gratuluje Syla |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Sekrecik88
Dołączył: 29 Lis 2007 Posty: 228
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: zagranica
|
Wysłany: Sob Lut 09, 2008 8:32 pm Temat postu: |
|
|
SYLUS23 Jestem zalamana dzis dostalam OKRESIK:(((ktorego tak bardzo nie chcialam kochalismy sie w dni plodne i nic sama juz nie wiem trace nadzieje....tak bardzo chcialabym miec malenstwo Adas(maz)chce zrobic sobie badania na plodnosc...w poniedzialek boimy sie ze moze przez to jest nam trudniej bo on dluzszy czas pali paierosy noi jest o 9lat ode Mnie starszy czytalam ze czasem moze to wplywac na zaplodnienie kobiety...dzis jest 9luty wiec wyliczylam sobie ze moje dni plodne przy 29dniowym cyklu zaczna sie 21,22,23luty wiec do tej pory powstrzymamy sie od przytulanka:)bedzie ciezko hehe Czy stres tez moze zle wplywac na zasianie fasolki?:)Ogolnie jak juz wiecie jestem zagranica od 2lat a od roku na stale i nie mam tu prawdziwej przyjaciolki z ktora moglabym pogadac dlatego zalozylam sobie ikonke na forum bo bardzo fajna panuje tu atmosfera:)))Super ze zalozylyscie taki koncik...zaraz po okresiku zaczynam rowniez miezyc sobie temp:)POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE Ps .gratuluje dzidzki:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|