Pogaduchy o maluchach

Justyna88 · Wysłany: Sob Wrz 10, 2011 4:23 pm Temat postu:

Domyślam się ale Krzyś ma chore serduszko i nadreaktywne oskrzela u niego prawie każdy katar się kończy na oskrzelach lub płucach a po co faszerować dziecko kolejnym antybiotykiem z reguły mamy 5 - 6 serii rocznie ale jestem dobrej myśli Smile

Wy się też kurujcie szybko

claudia4you · Wysłany: Nie Wrz 11, 2011 11:03 am Temat postu:

Justyna oj to nie fajnie
ale da radę, musi

mój jest w miarę zdrowy , pomimo tych przejść
serduszko ma cały czas pod kontrolą , na badania idziemy 29 września
a tak to neurolog i rehabilitacja

ja wierzę , że mały będzie zdrowy i kiedyś zapomnimy o chorobie

Łobuz · Wysłany: Nie Wrz 11, 2011 9:56 pm Temat postu:

No i my dołączamy do zakatarzonych.

Na szczęście byliśmy u lekarza, uspokoił mnie, że to nic poważnego, bo mały też kasłał, wykupiliśmy kropelki i już jest o niebo lepiej.

Dziś zaliczyliśmy już pierwszy spacerek po przerwie.

Niestety moje dziecko tylko podczas tego spacerku zrobiło sobie drzemkę, potem jeszcze w domu pół godzinki drzemania a tak to był cały dzień bez snu. Że też taki mały Kurdupel tyle potrafi nie spać! Rolling Eyes

Oczywiście w domu nic nie zrobione. Mr. Green

Wasze pociechy też robią sobie takie dni bez spania?..
_________________

claudia4you · Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 8:02 am Temat postu:

Łobuz mój też tak czasem robił, a potem maruda straszna...
takie to jest jak dziecko rządzi to w domu armagedon Smile

zanetka1910 · Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 9:07 am Temat postu:

Hej:) Moj Filipek ostatnio przespał przez cały dzień może ze dwie godzinki jakby poskładać do kupy chwilowe drzemki:) ..Jak wstaliśmy o 4.15 tak do 22.30 masakra..trzeba było go nosić, kołysać, bujać bo inaczej wrzask..oj co ja się z nim namęczyłam:) W domu nie posprzatane bez obiadu...ojoj,,..No mieliśmy jeden taki szalony dzień,,ale za to całą noc przespał bo wstał o 6 Smile

także coś za coś Smile

claudia4you · Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 12:12 pm Temat postu:

zanetka, może coś go bolało, albo miał skok rozwojowy

mój od urodzenia tylko dwa razy przespał noc a ma 8 miesięcy Laughing

ale cóż , w trumnie się wyśpię - zawsze to powtarzam Rolling Eyes

anetka · Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 9:37 pm Temat postu:

Witam

Łobuz Kiedys Ci pisalam ze moj jest takim egzemplarzem niespiacym... Na poczatku bardzo mnie to wkurzalo , ze nie posprzatane i nie ugotowane ale potem stwierdzilam ze trudno na sile usypiac go nie bede. Teraz wprowadzilam mu kolo 13 spanie. Idziemy razem do sypialni i maly sabie cyca i zasypia Smile

i skutkuje po potrafi przespac 2 godz . A u niego to mega duzo Smile

Niestety nauczylam go zasypiania przy cycu wiec smoka nie tknie i mam problem Rolling Eyes

Chociaz wczoraj caly dzien bylismy na wycieczce i byl bardzo pogodny, zasnal mi na rekach i polozylam go do wozka i spal ponad 2 godz a my musilismy dreptac przez ten czas Laughing

A my jutro mamy szczepienia ...

Wspolczuje wam chorob dziewczyny ...
_________________

Justyna88 · Wysłany: Pon Wrz 12, 2011 10:41 pm Temat postu:

I za to kochamy nasze bobasy że dadzą najpierw w kość a potem jak się uśmiechnie to się zapomina wszystko Smile

claudia4you · Wysłany: Wto Wrz 13, 2011 8:40 am Temat postu:

anetka mój też się nauczył zasypiać przy cycu ale uwielbia smoczek, i w nocy najpierw mu daję smoczek jak się obudzi a potem jak już płacze to dopiero daję cyca

a śpi do 4 razy dziennie , zależy o której wstanie
drzemki ma od 30 minut do 2 godzin
najczęściej śpi 3 razy po 40 minut

Dzisiaj wstał o 6:00 do 7:00 nie spał, o 7:00 kupka, cyc i spał do 8:00

Neutral

anetka · Wysłany: Wto Wrz 13, 2011 9:45 am Temat postu:

A moj zrobil pobudke przed 5 ( przedtem 2 razy cyc) i nie spal do 7. Pozniej kimnal do 8.30.
Na 11 mamy szczepienie wiec musze powoli sie szykowac Rolling Eyes

Moj ma na smoczek chyba uczulenie, albo zaciska usta albo ma odruch wymiotny. Teraz kupie mu kauczukowy, moze jego zalapie...
_________________