Problem z okresem - zbiorczy

[miniaczka1989]

Witam.Mam problem zdrowotny i wydaje mi sie ze to moze byc bardzo powazne.Mianowicie za miesiac skoncze 18 lat i jeszcze nie miesiaczkowalam.bylam u ginekologa ale nie wie co mi dolega.przepisal tabletki antykoncepcyjne pozniej tabletki hormonalne a na koniec wyslal mnie na badanie hormonow.Okazalo sie ze wyniki z badania sa wporzadu.Wiec dlaczego nie miesiaczkuje?Pozniej stwierdzil ze prawdopodobnie nie mam szyjki macicy i ze krew nie ma jak splywac.i od tamtej pory sprawa stanela.Czy ktos mial cos takiego?Prosze o pomoc i o jakies rady bo jestem bliska zalamania.

---- edit by Pituszka
Temat przenosze do tematu pokrewnego "Problem z okresem".

[pituszka]

miniaczka i na tej diagnozie sie skonczylo?? lekarz nie zalecil jakis badan dodatkowych, USG itp.?? najpierw robi sie badania hormonalne a potem przepisuje sie tabletki jak juz ....
dziwne moim zdaniem jak podejzewa brak szyjki macicy to powinien to sprawdzic, skonsultowac z innymi lekarzami... tego nie mozna tak zostawic, powiedziec pacjentce i niech sobie radzi sama bo jak krew nie ma gdzie splywac to moze zalegac w otrzewnej albo w zatoce Duglasa.. huh ale to jest juz sprawa najgorsza, proponuje sie wybrac do innego ginekologa, bardziej kompetentnego...
a swoja droga to znam dziewczyn pare ktore dopiero w wieku 19 lat dostaly okres - to tak na pocieszenie jak z hormonami wszystko oki to mysle ze jest szansa...

[miniaczka1989]

Miałam robione USG i badal mnie tez inny ginekolog ale zaden tak naprawde nie powiedzial mi co mi dolega i to mnie denerwuje.Od ostatniej wizyty u ginekologa minelo 1,5 miesiaca i mialam jechac do kliniki do wroclawia albo poznania a sprawa ucichla! dziekuje za slowa pocieszenia.

[pituszka]

to idz jeszcze raz do tego gina i pwoiedz dobitnie ze cie juz to denerwuje zeby w koncu powiedzieli co ci jest, sprawdzili i wyslali do tej kliniki....

[joanna_m]

witam wszystkich, mam pewien problem ostatni okres dostalam na pcozatku sierpnia, teraz jest juz pazdziernik... oczywiscie podejrzewalam ciaze ale zrobilam dwa testy, oba wyszly negatywne... w sierpniu przeprowadzilam sie za granicę i zyję ogolnie w duzym stresie od tego czasu... do gina na razie pojsc nie mam mozliwosci... ja rozumiem, ze podroz, ze stres, to opoznia, ale zeby az tyle? aha pod koniec sierpnia mialam niewielkie brazowe plamienie jak nigdy wczesniej. czy ktos mial podobnie? no bo watpie zeby dwa testy sie mylily, prawda? nie mam pojecia, przez ostatni rok cykle mialam regularne...

[wind_of_hope]

Qrcze lekarz byłby najodpowiednia osoba ktora rozwiałaby wszelkie watpliwosci .. to prawda ze stres,zmiana klimatu wpływaja negatywnie ale az tak? ...moze testy sie myla? nie masz zadnych mdłosci?
_________________

[joanna_m]

żadnch mdłości, żadnego częstego oddawania moczu, piersi normalne i nie bolą, żadnych tego typu objawów. nie wiem więc

dodam jeszcze, bo może to istotne - jak w zeszlym roku wyjechalam zaledwie na tydzien za granice to pozniej okres spoznil mi sie az o 2 tygodnie... to moze teraz, jak sie wyprowadzilam, moj organizm tak reaguje?

[emilka]

a jak z odżywianiem?
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[joanna_m]

mam normalny apetyt, jem nawet zdrowiej niz wczesniej, teraz przynajmniej odkad tu jestem jem o regularnych porach, wczesniej bylo z tym roznie.

[emilka]

stawiałabym na zmianę klimatu i wszystkie wydarzenia z tym związane, ale myślę, że jak tylko będziesz miała możliwość, to powinnaś się udać do ginekologa. taki brak miesiączki nie jest najlepszy...
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"