Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Żanetta
Dołączył: 06 Paź 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 08, 2007 6:53 pm Temat postu: |
|
|
Witam Ponownie zrobiłam dzisiaj bobo-test i znowu wynik pozytywny Jutro wybieram się do lekarza ... potwierdzić. Ale mam dziwne uczucie - zamiast się cieszyć, to czuję jakiś lęk - czy oby wszystko OK i czy to w ogóle ciąża. I znowu zrobię test - tym razem QV. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon Paź 08, 2007 11:59 pm Temat postu: |
|
|
Ja mysle,ze to jednak ciaza,mialam podobna sytuacje,takie same prawie objawy i 2 testy pozytywne i za 9 m-cy urodzilam synka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
player
Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2007 6:35 am Temat postu: mam problem |
|
|
mam problem, bo nie wiem co mam robic.kochalem sie z moja dziewczyna jak mowila w dni niepłodne i robiliśmy wczoraj test, a musze dodac ze spoznia sie jej okres juz 4 dzien!ale wynik byl negatywny.bolą ją piersi.mam tylko taka glupia mysl ze my czekalismy moze z 1 minute na wynik i nic sie nie pojawiło.test byl robiony po poludniu ale wtedy prawie caly dzien nie oddawała moczu(musle ze stezenie "tego czegos" jest rownie duze co rano)wczesniej,rok temu tez robilismy test i okazal sie pozytywny normalnie po minucie bya slaba 2 kreska no i mamy 6 miesieczna coreczke.a teraz nic nie bylo.ale ona mowi ze cos podejzewa, bo piersi ja bola tak jak wczesniej tylko troche słabiej.ciesze sie z coreczki ale mam 20 lat i nie chce miec 2 dzieci teraz!!!studiuje i pracuje a 2 dzieci to jest za duze obciazenie!!!!!!!!!!!!prosze napiszcie mi cos!!!bo nie wiem co mam myslec!!!!robilismy 2 testy i jeden nazywal sie pro....cos tam i QV i tez byl negatywny po naszym stosunku minelo chyba 2 tyg.a testy pokazuja 1 kreske
zapomnialem dodac ze kochalismy sie bez gumy ale finał byl tuz tuz prawie w srodku moze troche "chlupnelo" ale plytko a reszta na zewnatrz.i mam problem.nie wiem co robic a test nazywal sie QV.niby dobry.nie wiem ale chcialbym zeby ta jedna kreseczka byla pewna w 100%.pozdrawiam.opdiszcie mi cos
---edit by Wind_of_hope---
Staraj się nie pisać kilku tematów pod rząd. Jeżeli chcesz coś dodać, użyj opcji "zmień" jest w prawym górnym rogu każdego twojego posta
Ostatnio zmieniony przez player dnia Wto Paź 09, 2007 6:48 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2007 10:34 am Temat postu: |
|
|
player zalezy w kotrym dniu cyklu "chlapnałes" ze tak sie wyraze..Twoja zona (dziewczyna) karmi piersia?? macie corcie 6m-czna i jak karmi piersia to niby jest zabezpieczona i nie ma owulacji ale na 100% nie dam reki uciac...musi obserwowac swoj organizm,po sluzie widac czy sa płodne czy tez nie. co do testu...ile dni mineło od stosunku? patrz zeby nie za wczesnie..najlepiej by bylo jakby poszla na test krwi- badanie ok.20zł-wynik w 100% pewny _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
player
Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2007 12:45 pm Temat postu: boje sie |
|
|
nie karmi piersią.minęło ok 2tyg od tego stosunku.miesiączke miala miec chyba 4.nie jestem pewien co do okresu kiedy sie wtedy kochalismy.ale sporo czasu minęło.2 testy pokazały ze nie jest w ciązy ale sie boje tak czy siak.dzisiaj zrobi jeszcze raz.jaki polecasz ten QV jest dobry slyszalem.i juz go sprawdzilismy i nawet po dluzszym czasie po pol godz tez byla 1 kreska.nie wiem co mam myslec.moze ona sobie troche ze strachu wmawia ze sie tak czuje jak mowi.jak sadzisz?jest to mozliwe?ona nie chce isc na badanie krwi bo wstyd jej isc bo ledwie urodzila dziecko i wpadka juz tak szybko.ale coz.dzisiaj kupie kolejny test a rano o 5 siuśka strzeli i sprawdzimy.i wtedy bedzie pewne w 100%?no chyba po tak dlugim czasie juz by testy bez zadnego ale wykryly.mam racje?czeka z niecierpliwoscia na odp.pozdrawiam i dziekuje za pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2007 7:49 pm Temat postu: |
|
|
nom powinny pokazac prawde musicie uwaZac kurcze . kobieta po porodzie jest bardzo płodna i nie wiadomo kiedy nastapi owulacja . Ale od czego sa gumki? nie? komfort zerowy ale zabezpiecza przynajmniej ...co do badania krwi-- nikogo to nie powinno obchodzic czy ona juz ma dziecko czy nie:) ma potrzebe to idzie i robi powtorzcie tescik rano. to ze panikuje to tez moze cos w tym jest musi sie zrelaxowac powodzonka!~! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2007 9:35 pm Temat postu: |
|
|
player ja sie dolanczam do postu Wind... trzeba uwazac, badz co badz chwila slabosci i masz... ale takie martwienie sie i wkrecanie to tez moze wplywac na to ze widzi sie objawy ciazowe i wogole tetsy byly negatywne , mysle ze byly wiarygodne bo to juz troche czasu minelo wiec poczekajmy jeszcze na wynik jutrzejszego testu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Lizka_92
Dołączył: 09 Paź 2007 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 09, 2007 10:33 pm Temat postu: Doradźcie =(( |
|
|
Cześc dziewczyny =D (I chłopcy;P) Słuchajcie.. mam takie wątpliwości... Trudno mi o tym mówić, ale cóż... ŻYCIEE... Dokładnie 21 września miałam bliższy kontakt z chłopakiem... generalnie sęk w tym, ze spuścił mi sie do buzi... byl to dokładnie 18 dzień cyklu... Miesiączke mam dość nieregularną, więc jajeczkowanie wcale nie musiało się odbyć 15 dnia cyklu... Boje się okropnie, bo mogło być tak, ze spożywałam jakiś posiłek (po tym wszystkim) i przy podcieraniu lub innym kontakcie z pochwą miałam resztki spermy na palcach... Okres spóźnia mi się ok.6dni... zrobiłam w niedziele rano test ciążowy i wyszedł negatywny. Jutro rano zrobie następny. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć Doradźcie mi... Nie mam raczej objawów... Nie bolą mnie piersi, nie mam mdłości... tylko chyba raz czy dwa mi sie zdarzyło.. ale to byłam po imprezie i na dodatek stresowałam się, ponieważ byłam przed testem ciążowym.. da sie wytłumaczyć ) Buźkaaaaa:***** |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 9:00 am Temat postu: |
|
|
Lizka_92 przez oral nie zajdziesz w ciaze ? hehe . Tego jeszcze nie słyszałam. Musiałoby dojsc do wytrysku w srodku. Dni płodne miałas- owulacja pewnie tez była blisko,ale spuscil sie do buzi a nie do pochwy nie? wiec nie ma mowy o ciazy. Sperma na palcach ? daje max. 2min. i plemniczki padna. im potrzebny jest sluz do przezycia . Wg mnie wszystko jest ok. chyba ze dzialo sie cos wiecej i nie pamietasz? :>. Stres opoznia ciotke. Testy tez ciaze wykluczaja wiec spokojnie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
player
Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Paź 10, 2007 10:15 am Temat postu: dzis znowu zrobila test |
|
|
dzis znowu zrobila test z porannego sika i negatywny byl.ale sie boje.trzeci test pokazał negatyw a kochalismy sie ponad 2 tyg temu.co wy na to?pozdrawaiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|