Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daniel388
Dołączył: 21 Paź 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: wawa
|
Wysłany: Wto Paź 21, 2008 10:50 pm Temat postu: maly problem |
|
|
otoz mam fatalna blizne na nodze taka zgrubiona brazowa skorka mi sie zrobila, mialem stan zapalny', wsztrzykniete cos, zrobil mi sie babel i przkulem i zostal mi fatalny slad i palce tez okropnie wygladaja. z takimi bliznami nie bede mogl chyba zrobic intrktora plywania. troche sie wstydze swoich stóp.slyszalem ze gdzies mozna to usunac, da sie to wolge usunac??
przylączyłam do tematu zbliżonego problematyką. emilka |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tomek22
Dołączył: 28 Paź 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lis 01, 2008 10:46 am Temat postu: bliznowiec |
|
|
Mam 23 lata. Czy jak bede starszy to przestanie mnie bliznowiec bolec i rosnac ? Moze juz moj organizm nie bedzie wytwarzal tej tkanki, ktora jest odpowiedzialna z powiekszanie sie blizn... Piszcie jak mieliscie taki przypadek. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
marcin_ha
Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lis 13, 2008 6:29 pm Temat postu: |
|
|
czesc jak pisalem wczesniej nazywam sie marcin i jestem bliznowcem
bliznowce mam rozne rozniste ;] male i duze , pierwszy i najwiekszy byl (jest) po szczepiace od gruzlicy (chyba) na poczatku byl strasznie duzy teraz musze powiedziec że ze wszystkich wyglada najlepiej zrobil sie plaski i kolor ma jasniejszy ( kiedys lekarz dermatolog mowil ze moze zaczac sie wchlaniac ze pozostanie tylko plama po nim chyba mial racje zobaczymy co lata przyniosa mam nadzieje ze z reszta bedzie to samo) no ale tego bliznowca mam tez ladne pare lat szczepionke od gruzlicy robi sie chyba w wieku 8 lat nie jestem pewien teraz mam 24, a co do reszty to sa mniejsze lub wieksze bliznowce po tradzikowe (paskudna mieszanka uporczywy trudny do wyleczenia tradzik i sklonnosc do bliznowacenia) obszar plecow glownie ramiona i od paru lat klatka piersiowa mam juz na niej 3 bliznowce i pare blam po tradziku o plecach nie wspominam tam to masakra ogolnie wygladam nie plażowo , no to chyba tyle ....a ostatnio zrobil mi sie ropien na plecahc mialem rocinany 2cm rozciecie (ciekawe jakich rozmiarow pamiatka mi po tym zostanie) , no teraz chyba tyle moze kiedys wzuce jakies fotki (ale to nei to samo co real ) moze jakies rady macie co z tym robic tak sie zastanawiam moze znowu zaczne contratubex uzywac albo cepan (jedna cebula)
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasia_mm
Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 9:40 pm Temat postu: |
|
|
witam:) jestem rok po operacji redukcji piersi; w miejscu jednego szwu pojawil sie klika miesiecy po zabiegu bliznowiec, okolo 5 cm dlugosc i 0,5 cm szer, lekko wypukly... poczatkowo stosowalam dermatix ale bardzo swedziala mnie po nim skora wkolo jak i sam bliznowiec, oraz zaczela sie otwierac w paru miejscach rana po operacji - tak jakby dermatix mi "wypalal" skore. Powodowalo to saczenie z rany, zaczerwienienie, bol etc. Przestalam smarowac Dermatixem a lekarz ktory mnie operowal zaproponowal ostrzykiwanie sterydami - aczkolwiek lek ktory mi przepisal byl i jest juz niedostepny, bo wycofany w tej formie z dystrybucji. Obecnie niestety z bliznowcem nie robie nic. Nie boli, nie swedzi i mam wrazenie ze sie nie powieksza. Jest niezbyt estetyczny aczkolwiek malo widoczny a jak sobie czytam te Wasze opowiesci to zastanawiam sie czy wogole warto go ruszac i ryzykowac ze po masciach/lekach/naswietlaniach znowu nie urosnie.... Lekarz mowil mi ze bliznowiec nie lubi mocnego ucisku - regularnego masowania no i tych sterydow ktore praktycznie sa takie same w kazdej masci czy ostrzykiwaniu... Pewnie zle robie ze nic nie robie ale naprawde juz jestem skolowana co dalej.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Netka282
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2009 9:18 pm Temat postu: |
|
|
mam 3 bliznowce jeden większy dwa małe ii będę mieć je usuwane operacyjnie. Ale teraz już sama nie wiem jak one odrastają większe ;/ biję się tej operacji Bo chyba to bardzo boli ... :/ jejku nie wiem co robić. Też stosowałam jakieś maście, mrożenia ale to nic nie daje.Zgodziłam się na operacje bo mnie to boli i chce się tego pozbyć aa jak to przeczytałam ze ona odrastają większe to aż mnie cofneło (( |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Feny
Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Sc
|
Wysłany: Sro Lut 11, 2009 5:28 pm Temat postu: Bliznowiec czy mozna na nim zrobic tatuaż |
|
|
Witam
Mam takie pytanie czy można zrobić na bliznowcu tatuaż ? strasznie to wygląda a nie chce ich usuwać z takiego powodu ze mogą się zrobić większe
i czy jak zrobię tatuaż to nic sie nie będzie działo z ta blizna |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Netka282
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lut 13, 2009 12:46 pm Temat postu: |
|
|
Tatuaż na blizie to chyba nie najlepszy pomysł bo słyszałam ze jak się nic nie robi z bliznowcem to on rośnie... nie wiem sama |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 12:38 pm Temat postu: |
|
|
Tatuażu nie zrobią Ci na bliznowcu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Netka282
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lut 23, 2009 7:49 pm Temat postu: |
|
|
Witam
Będę mieć jakieś zabiego na bliznowce jeden to będzie laser a drugi
Jamoforeza nie wiem czy dobrze napisałam tą nazwę ale coś podobnego do tej nazwy jeżeli będą skutkować te zabiegi napiszę może i wam pomogą
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sweetgirl83
Dołączył: 26 Lut 2009 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 10:50 pm Temat postu: |
|
|
Witam was!
Bardzo zaciekawiło mnie to forum ponieważ i ja zmagam się z bliznowcem. Mam go na lewym ramieniu i powstał po szczepionce na gruźlicę. Po paru latach miałam operację i został usunięty. Jednak moja radość nie trwała długo, po pewnym czasie znów wyrósł i teraz jest znacznie większy niż poprzednio. Do tego dochodzą bóle i swędzenie. Straszne!!!
Teraz po długim czasie wybieram się do dermatologa na konsultację, zobaczymy jak będzie.
Mam pytanie czy od takich bliznowców mogą robić się zakrzepy? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|