Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buska3434
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 126
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: z pięterka:)
|
Wysłany: Sro Sie 12, 2009 4:22 pm Temat postu: |
|
|
hej dziewczyny. Dzisiaj robiłam badanie poziomu prolaktyny i sytuacja przedstawia się tak:
norma: 127-637 a ja mam 687jednostek
czy to mogło być powodem braku fasolki przez wiele miesięcy?
Czy to oznacza, że występuje u mnie brak jajeczkowania?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam _________________ Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Sro Sie 12, 2009 7:02 pm Temat postu: |
|
|
buska3434 to należałoby ustalić. Podwyższony poziom prolaktyny może zaburzać owulację ale nie musi. warto by bylo jednak zrobic monitoring cyklu i zobaczyc czy dochodzi do jajeczkowania. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
buska3434
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 126
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: z pięterka:)
|
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 2:30 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki serdeczne.
Moja gin na zwolnieniu nie wiadomo do kiedy, więc lipa trochę ale coś wymyślę. Dzisiaj znów @ ( i to za szybko o tydzień, dziwne :/
A jak wygląda taki monitoring cyklu? kiedy się go zaczyna, itd?
Pozdrawiam...i gratuluję Ci! _________________ Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Czw Sie 13, 2009 5:24 pm Temat postu: |
|
|
Monitoring cyklu polega na monitorowaniu dojrzewania pęcherzyka. W zależności od długości Twojego cyklu idziesz do gina w określonym dniu . Zazwyczaj jest to około 10-12 dzień cyklu. Lekarz robi Ci usg i ogląda Twoje pęcherzyki w jajnikach. sprawdza czy jakieś wyglądają na owulacyjne. Po kilku dniach idziesz ponownie , lekarz oglada znowu sprawdzając czy pęcherzyki( pęcherzyk) rosną. Na podstawie wielkości szacuję dzien pęknięcia czyli dzien jajeczkowania. Po tym dniu kolejna wizyta i usg aby sprawdzić czy pęcherzyk pękł czy wchłonął się .
Dzieki _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Martini
Dołączył: 15 Wrz 2009 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 5:30 pm Temat postu: |
|
|
A co jesli prolaktyny jest za malo?? tydz temu moja siostra byla u ginekologa bo miala miesiaczke przez 2 msc a z piersi lecialo jej cos a la mleko;/ okazalo sie ze ma jakas chorobe od urodzenia ze produkuje za malo prolaktyny... co powinnysmy robic?? za msc ma wesele i wiem ze za jakies 2 lata chce miec dzidziusia i jest bardzo zalamana ta wiadomoscia... moze ktos mial taki problem?? albo wie co moze jej pomoc i jakie moga byc skutki wszystkiego(leczenia i choroby)?? nigdy o tym nie slyszalysmy bo nigdy nam nawet to przez mysl nie przeszlo bo w rodzinie wszyscy sa zupelnie zdrowie(kilka pokolon) PROSZE O POMOC! Pozdrawiam wszystkich |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 2:05 pm Temat postu: |
|
|
Martini jesteś pewien ,że ma za mało prolaktyny a nie za dużo?? Wyciek z persi i rozregulowane miesiączki czy tez plamienia przed okresem to objaw nadmiaru prolaktyny. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Martini
Dołączył: 15 Wrz 2009 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 2:30 pm Temat postu: |
|
|
kurde nie wiem...moja siostra przekazywala mi swoje wyniki nie widzialam ich wiec nie mam pojecia...znajac ja to bardzo prawdopodobne ze mogla cos poprzekrecac:) Zalozmy ze jest jej za duzo. To co mamy robic?? Dziekuje za odpowiedzi:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 5:26 pm Temat postu: |
|
|
No podejrzewam ,że jednak jest tej prolaktyny za dużo sądząc po objawach choc nie twierdze że może byc inaczej;). Zbyt wysoki poziom prolaktyny może blokować jajeczkowanie co w konsekwencji prowadzi do niemożności zajścia w ciąże. Są oczywiście na to sposoby więc głowa do góry. Ja miałam taki sam problem i lekarz zbijał mi prolaktynę lekiem bromergon. Brałam po jednej tabletce miesiąc i prolaktyna wróciła do normalnego stanu. Jeśli jednak jest tego hormonu bardzo duzo to leczenie może potrwać znacznie dłużej. W większości przypadków udaje sie skutecznie zbić ten poziom i przywrócić owulację .
Proponuje jeszcze zrobić badania innych hormonów które również mogą wpłynąć na brak jajeczkowania.
Nie ma się czym martwić bo z wysokim poziomem prolaktyny mozna skutecznie walczyć i przywrócić owulację . _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Martini
Dołączył: 15 Wrz 2009 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 12:47 am Temat postu: |
|
|
Dopytalam sie dokladnie i prolaktyny ma za malo... przepraszam za fatyge ale co teraz?? kiedy jest jej za malo? pozderawiam i dziekuje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 9:44 am Temat postu: |
|
|
hmmm no to mamy problem ale spokojnie nie jest tragicznie bo i z tym mozna walczyć .Dokładnie nie wiadomo czy zbyt niska prolaktyna wpływa negatywnie na owulację. Problemem pewnie jest podwzgórze bo ono hamuje wydzielanie tego hormonu poprzez wydzielanie dopaminy.
Przede wszystkim niech zrobi badanie hormonów wszystkich( estradiol, progesteron, LH, FSH, hormony tarczycy i przede wszystkim prolaktynę i prolaktynę po obciażeniu w odpowiednim dniu cyklu)
Jakie jest leczenie? Zazwyczaj ginekolog przepisuję tabletki hormonalne Cyclo Progynova . Leczenie trwa około 5 miesięcy. Oprócz badań koniecznie niech sprawdzi czy dochodzi u niiej do owulacji bo też nie jest powiedziane ,że jajeczkowania nie ma. Konieczny jest monitoring cyklu bo na oko żaden lekarz nie moze powiedziec czy jajeczkowanie jest zablokowane czy też nie. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|