Czy jestem w ciąży cz.29

[iwuenes]

hehe fakt ;p no ale sie deko boje ;p

[bounce_]

Wiem, że taki temat zakładany był tysiące razy, ale każdy jednak czymś się różnił, dlatego chciałabym przedstawić moje wątpliwości. Naczytałam się na wielu forach różnych rzeczy związanych z ciążą, np. o dziewczynie która miała regularny okres (plamienie/krwawienie) i pojechała na wakacje i okazało się, ze jest w 4 miesiącu ciąży!

Jeśli chodzi o mnie to mam 18 lat i współżyłam z chłopakiem, który jednak okazał się dupkiem... Tzn nie był to pełny stosunek, włożył swojego członka jakieś 3 lub 4 razy.. jednak miałam dni płodne. Bardzo się stresowałam, tym bardziej kiedy zaczął spóźniać mi się okres (zwykle mam co 28-29 dni). Zrobiłam jeden test ciążowy po terminie spodziewanej @ (naczczo, ale nie z porannego moczu) wyszedł negatywnie. Po 4/5 dniach zrobiłam kolejny, tym razem z porannego moczu i również wyszedł negatywny (test był już innej firmy, pierwsze to pre-test.. a drugi novatest). W tym samym dniu, w którym wykonałam drugi test dostałam okresu (po 34dniach) jednak dzień wcześniej wzięłam dwie polopiryny i gorący prysznic na jego wywołanie (czytałam, że to pomaga). Pierwszy dzień był dość skąpy, drugi bardziej obfity i bolał mnie brzuch, trzeci i czwarty to właściwie na podpasce czy tamponie nic nie było jedynie na papieże toaletowym. Dziś piąty dzień okresu i miałam brązową wydzielinę,a teraz już nic. Zwykle mam okres 4-5 dni ale są bardziej obfite. Teraz jestem dość ospała i mam zawroty głowy, no i wzdęty brzuch. Powinnam iść do lekarza -wiem, ale jednak trochę się boję. Nie mogę być w ciąży, bo prawdopodobnie zostałabym samotną matką. Następnym razem najpierw pomyślę, potem coś zrobię. Co myślicie?

---zapoznaj się z REGULAMINEM. NIe zakładaj nowych tematów skoro istnieją pokrewne---tosia81

[Beatka.b]

Hej, wiesz ja często miałam tak samo jak Ty z okresem i to były po prostu zwykłe okresy... Czasem kobieta ma taki okres, różnie to bywa. Jeśli boisz się nadal ciąży zrób teraz po @ ostatni test ciążowy. Jeśli on wyjdzie negatywny to nie przejmuj się bo to, że okres Ci się spóźnił i był taki dość krótki po prostu może to być powodem stresu.
Dla pewności zrób sobie jeszcze jeden test i będziesz miała już raczej pewność, że nie jesteś w ciąży Główka do góry;)

[bounce_]

Dziękuję za ciepłe słowa Możliwe, że to wina stresu, bo całą majówkę o niczym innym nie myślałam i trzęsłam się jak galareta. Jednak nigdy nie opóźnił mi się okres, zazwyczaj był jak w zegarku. Jestem świadoma tego, że popadam w paranoje i aktualnie każde zakłucie jajnika lub przelewanie się jedzenia w brzuchu wywołuje u mnie palpitacje serca.. narobiłam sobie niezłych kłopotów i obiecałam już sobie, że to się więcej nie powtórzy i bardzo chciałabym mieć jeszcze okazję by udowodnić sobie swoją poprawę. Teraz wypadałby mi jakiś 5 lub 6 tydzień domniemanej ciąży, aczkolwiek nie odczuwam żadnych bóli czy mrowienia w piersiach, nie zauważyłam też by się powiększyły. Test to dobra opcja, aczkolwiek tyle się naczytałam o tym, że wielu kobietom pozytywny wynik wyszedł dopiero w 3 lub 4 miesiącu mimo, że wcześniej robiły dziesiątki testów.. no i to krwawienie w ciąży! Wcześniej nie miałabym o tym pojęcia. Zastanawiałam się nad tym i postanowiłam sprawdzić jak dokładnie wygląda takie krwawienie i jak je odróżnić od okresu, otóż krwawienie w ciąży ma kolor: brunatny, brunatno-czerwony, krwisto czerwony, różowy, brążowy... - pomyślałam "a jest jakaś inna opcja jeśli chodzi o kolor ;/?". No i zazwyczaj są skąpe, ale bywają też obfite, ze skrzepami lub bez. O, i tyle z internetu można się dowiedzieć. Paranoja!

Dodano po 1 godzinach 8 minutach:

Ach no i zauważyłam, że pod wieczór często chce mi się siusiu.. nawet kilkanaście minut po wyjściu z toalety. Jednak nie jest to takie parcie, że biegiem muszę biec do WC, aczkolwiek czuję taki nacisk na pęcherz. No i te zawroty głowy... + pobolewa mnie lewy jajnik i mam wzdęcia. Jak myślicie jakie są szanse, że jestem w ciąży, jeśli stosunek był bez wytrysku, właściwie było to tylko kilka ruchów członka, ale zaczynały mi się dni płodne, dwa testy wyszły negatywnie i dostałam opóźnionego i skąpszego okresu?. Bardzo się boję, bo nie mogę być w ciąży.. wiem, że powinnam pomyśleć zawczasu i teraz już będę tak robiła.. ale ..moi rodzice by się załamali.. nie mamy pieniędzy, a chłopak to osioł.

[wind_of_hope]

bounce spokojnie!!!
jestem pewna ze to nie ciaza
dostałas normalny okres tyle ze spozniony czego powodem jest stres, i stres i stres
w Twoim wypadku nie moze byc mowy o ciazy bo niby jak?
skoro było tylko pare pchniec i 0 wytrysku w srodku wiec jak jest mozliwa ciaza?
uspokoj sie i nie przezywaj!
daje reke uciac ze nie jestes w ciazy
co do testow - to apteczne moga sie mylic ,nie zawsze ale moga,dlatego najlepsze to testy z krwi BHCG- kosztuje ok 30zł, robisz go w labolatorium i na 2gi dzien masz podane normy ktore oznaczaja ciaze lub jej brak
i daje 100% wiarygodnosci
chcesz ? to zrob go i zobaczysz ze miałam racje

Dodano po 29 sekundach:

[bounce_]

Ech wcześniej też myślałam, że szanse są zerowe jednak czytałam, że w preejakulacie mogą znajdować się plemniki i że sporo osób zaszło tak w ciążę. I w ogóle dopiero teraz się dowiedziałam, że w ciąży występują krwawienia. Swoją drogą chciałam powiedzieć, że to całe forum to fajna sprawa, jestem tu nowa i nigdy z niego nie korzystałam, ale to niesamowite jak wpierają się i pocieszają ludzie, którzy nawet się nie znają!! To kolejna odpowiedź, po której przeczytaniu pojawił mi się dziękczynny uśmiech na buzi i prawie zakręciła łza w oku. Zastanawiałam się raczej nad pójściem do ginekologa, bo mam łatwy i darmowy dostęp, jednak pani ginekolog jest średnio sympatyczna i jak powiedziałam przy pierwszej wizycie u niej, że nie jestem dziewicą to spojrzała na mnie karcącym wzrokiem.. a potem próbowała mi wciskać antykoncepcję, która jest mi nie potrzebna, bo jak do tej pory kochałam się tylko dwa razy... i tego drugiego w żaden sposób nie planowałam.. zresztą prosiłam chłopaka by tego nie robił.. ale wyszło jak wyszło.

[wind_of_hope]

bounce ale w prejakulacie pojawiaja sie plemniki dopiero przed samiutenkim wytryskiem, w trakcie stosunku jest do zwykłe podniecenie i przypomina ciagnacy sie sluz tyle ze meski. a w nim nie ma plemnikow
mozesz byc spokojna. nie czytaj innych for bo kazde bedzie miało inna informacje i namącisz sobie w głowie i wkoncu wmowisz ze jestes w ciazy, ale urojonej.
mowie Ci ze nie ma ciazy to nie ma
i okresu nie mozna miec a plamienia.
do gin mozesz isc,czemu nie..nie musisz mowic ze chcesz zeby spr czy jestes w ciazy a np ze chcesz sie przebadac czy jest wszystko ok
i tyle.
a ciaza jakby była to by Ci powiedziała
spoko majonez mamuska nie zostaniesz.
nast razem uzywaj gumek

Dodano po 52 sekundach:

[bounce_]

[wind_of_hope]

nie ma sprawy. czekam na wiesci i na swoje "a nie mowiłam"
powodzenia i zagladaj tu czesciej nie tylko w sprawach zw z ciaza
_________________

[iwuenes]

wind_of_hope u mnie poprawka dziewczyna znalazla kalendarz i powinna dostac 9 okres czyli spoznia sie juz 5 dzien, nadal ma bóle podbrzusza opisuje to jako cmienie jak przy okresie no i bolą ją pachwiny..
ale nadal nie ma tego okresu.. juz mi rece opadaja