Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Sob Mar 01, 2008 9:08 pm Temat postu: |
|
|
nie. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Dżamaja
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 36
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 1:15 pm Temat postu: |
|
|
nawet, gdyby tego dnia była owulacja ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pinezka Gość
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 1:45 pm Temat postu: |
|
|
to tez raczej nie musialby byc wytrysk w srodku i normalny stosuenk plciowy. Jest ok |
|
Powrót do góry |
|
|
|
onaona17
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 5:26 pm Temat postu: |
|
|
Witam. Mam kila pytanek i pytam tu by rozwiać moje wszelkie wątpliwości. Moze to leze w mojej psychice juz sama nie wiem. Wraz z partnerem mielismy ryzykowną sytuacje hmm choc sama nie wiem. Przyblize sytuacje. Lezałam na chlopaku i sie calowalismy.(oboje oczywiscie byismy w ubraniach.) Był podniecony i ja zbyt mocno go docisłam."ulało mu się" jesli mozna to tak nazwac.Wytarł to chusteczką.(mowil ze niechcacy dotknął nasienia ręką) lecz 2 chusteczką potem tez wytarł ręce. Potem trzymalismy sie za ręce,a ja po jakims czasie dotknelam się wejscia do pochwy.(nie wkladalam palcow) Od tego czasu minelo 6 miesiecy.Za kazdym razem mialam okres.+ robilam 2 testy. negatywne więc zakładam,ze w ciazy nie jestem. Bardzo sie stresowałam wszystkim.Ta sytuacją az do teraz i moze dlatego jestem taka przerwazliwiona. W zeszlym miesiacu doszlo do masturbacji. Teoretycznie byly to dni plodne. Jakos zaczelam o tym myslec teraz nie dawno.Mieszkam z bratem w jednym pokoju. O ile dobrze pamietam moj brat byl w toalecie nie wnikam co on tam robil..i jak wrocil siedzial przy komputerze,dotykał myszki komputerowej.potem gdy juz wyszedł z domu ja siedzialam na komputerze i rowniez dotykałam tej myszki. Pozniej doszlo do masturbacji.Nie wiem czy moj brat byl sie tylko zalatwic czy robil cos innego.Dodam ze nie cale 2 tyg po tym dostałam okres. w 26dniu cyklu.cykle u mnie wahaja sie 25-28 dni . Wiem bardzo panikuje,ale prosze odpowiedzcie mi czy jest mozliwość zapłodnienia?...pozdrawiam przewrazliwiona |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 5:34 pm Temat postu: |
|
|
ona nie no te sytuacje o ktorych pisesz to w zadnym wypadku nie sa sytuacje sprzyjajace zaplodnieniu
doslownie szok... przeciez do zaplodnienia jest potrzebny STOSUNEK i DNI PLODNE... a nie jakies takie brednie...
sorki ale poczytaj troche na ten temat na nasyzm forum a sama zobaczyc ze to co napisalas moze rozsmieszyc i zirytowac....
pozdarwaim |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pinezka Gość
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 6:27 pm Temat postu: |
|
|
no bzdury i to jakie glupie ludzie w podstawowce niekiedy wiedza juz takie rzeczy naprawde poczytaj forum to bedziesz wiedziec duzo wiecej - zobaczysz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
onaona17
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 7:01 pm Temat postu: |
|
|
Dobrze.
Dziękuje mimo wszystko za odpowiedzi na moje pytania.
Widocznie jeszcze nie dorosłam psychicznie do tych spraw.
Postaram się o tym nie mysleć,choc naprawde to jest silniejsze ode mnie.
Wmawiam sobie,ze jestem glupia,ze to nie mozliwe a jednak mysli same wracają.
Ciesze się chociaż z jednej rzeczy..ze to są tylko mysli i one kiedyś miną.
Z tego pierwszego problemu juz sie raczej wyleczyłam. Teraz powstał drugi.;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pinezka Gość
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Nie Mar 02, 2008 7:47 pm Temat postu: |
|
|
potwierdzam Towje slowa: nie doroslas jeszcze do seksu i to w 100%. Ale wszystko przed Toba ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
onaona17
Dołączył: 03 Lut 2008 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 7:59 pm Temat postu: |
|
|
a ja wciaż to samo i nie wiem jak ja mam sobie to wytlumaczyc! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
malwinka88
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 93
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Mar 04, 2008 8:11 pm Temat postu: |
|
|
onaona17 nie wolno się tak stresować, zwłaszcza, jeśli nie ma powodów. Potem z tego stresu np. może Ci się zatrzymać okres i dopiero będziesz żyła w niepewności (nieuzasadnionej oczywiście). W taki sposób na pewno nie dojdzie do zapłodnienia. Radzę Ci poczytać o tych sprawach (chociażby na tym forum), Twój partner także powinien to zrobić, w końcu to, że jest facetem nie zwalnia go z odpowiedzialności i nie usprawiedliwia niewiedzy. Z czasem wszystkie sprawy się wyjaśnią i przyjdzie moment, w którym będziesz czuła, że dorosłaś do bliskości fizycznej |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|