Czy przez peeting może dojśc do zapłodnienia?? (part.2)

[emilka]

[Zdolowany]

emilka
Nie lap mnie za slowa, prosze. Napisalem ze byl wytrysk, ale z tego co pamietam nie w okolicach jej narzadow.

Nie znam jej dobrze, ale raczej jest szczera. Zreszta jakby co test na ojcostwo dla pewnosci zrobie. Apropos testu. Czy jest mozliwosc przeprowadzenia takiego testu u kobiety w ciazy?Z ciekawosci pytam.

[Kinia_18]

Test ten jest po to żeby się dowiedziec czy kobita jest wciąży więc napewno robi się go w czasie ciąży. A ty niebądz naiwny to dziecko raczej niejest twoje bynajmiej na moje oko. Ty weź się zastanów jak to by sie miało stać . Może ona faktycznie wciąży szybciej była i szuka tatusia. Oczywiście bez obrazy ale jak tak mówisz że spermy niebyło na rękach ani w okolicy narządów to jak? A to że ci się wydaje że ona jest szczera to akurat mało znaczy, może ona jest cwana i niechce sama z dzieckiem być. No albo faktycznie test za szybko zrobiony albo jakoś się pomylił. Ja niechce jej obrażać ani nic ale ta sytuacja jest absurdalna.
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli.

[Zdolowany]

Tez mnie to dziwi i jeszcze pare innych osob. Zrobie test na ojcostwo zeby byc pewnym. Z tego co czytalem to wystarczy naprawde mala ilosc plemnikow na palcu, a ona miala dni plodne i owulacje. To jak to wkoncu jest z tym plynem ejakujacyjnym co?ufff

Ginekolog powiedzial, ze jest mozliwosc zaplodnienia jezeli na palcach mialem sperme i potem ja dotykalem. A to krwawienie to najprawdopodobniej poronienie.


------edited by emilka-----
staraj się nie pisać postów bezpośrednio pod sobą, tylko korzystaj z opcji "zmien"

[wind_of_hope]

poronienie? ja nic nie rozumiem. ktory w takim razie tydzien? cos za mało inf. Wam powiedzial ten ginekolog,albo krecisz..soryy.. . na ojcostwo juz nie zrobisz, skoro poroniła. tylko pytanie z kim była? skoro chciałes spr. czy to twoje dziecko ... ładnieeeeeeeeee
_________________

[Zdolowany]

Nie jestesmy razem i nie znam jej bardzo dobrze, dlatego nie mam 100% pewnosci z kim byla przede mna. A lekarz dziwny, bo mowila ze jej kolezance proponowal aborcje. Dal jej skierowanie do szpitala i tam powiedza. Wkurza mnie tylko, ze piszecie takie bzdury, ze nie mozliwe zeby byla w ciazy. Nic z tego nie rozumiem.

[Kinia_18]

Bzdury to ty tu piszesz jak narazie. Sam piszesz że prawdopodobnie niebyło nic na palcach i tak dalej a tu nagle że jest w ciąży. A ginekolog jakiś walnięty i ona tak samo jak jesteś w ciąży i nawet zauważasz małe plamnienia to w ten sam dzień do lekarza a nie czekać na zbawienie. No i przedewszystkim to moim zdaniem ona cię w konia robi, nieznasz jej to po co jej wiezysz skąd wiesz ze w ciąże niemogła zajść szybciej lub później. No i wszystko co piszesz wogóle się nie klei.
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli.

[Zdolowany]

Dobra...dalsza dyskusja nie ma sensu. Zobaczymy co powiedza w szpitalu.

[wind_of_hope]

własnie mowiłam ze to nie smietnik. dla mnie cos tu nie pasuje.

jako moderator prosze o zakonczenie tej debaty. do niczego nie prowadzi. a od siedzenia na tyłku samo nic sie nie zrobi- niestety.

koniec dalsze wałkowanie bede usuwała, ostrzegam
_________________

[wegetarianka]