Escapelle?

[pinezka]

..... to byly dni nieplodne. Mysle ze mozesz byc spokojna czekaj na okres.

[emilka]

halo halo, to był 9dc ..... i to był początek dni płodnych i w takie dni można zajść w ciażę. jednak myślę, że escapelle się wchłonęła i zadziałała jak należy i powinno być dobrze zwłaszcza, że prawdopodobnie było przed owulacją. pozdrawiam
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[pinezka]

hmm wlasnie teraz przeczytalam jeszcze raz post. Ok masz racje emilka sorki za pomylke..ale dziewczyna nie dodala ze to byl 9 dzien cyklu. Tylko napisala sama cyferke. Wiec zle zrozumialam. Pozdrawiam i dzieki za poprawke

a wiec to mogly juz byc dni plodne ale glowa do gory powinno byc ok.

[posti]

Zrobilam dzis tescik(11 dni po wpadce)...wyszedl negatywny. Czy moge juz spac spokojnie Czy powtorzyc test w dniu spodziewanej miesiaczki

[eeem]

witam...wczoraj pekla nam prezerwatywa, do wytrysku jeszcze nie doszlo, a byl to 3 stosunek z rzedu[jesli to ma jakies znaczenie], dziewczyna dzisaj w okolicach 24 godzin od tego zazyla Escapelle, wszytsko mialo miejsce w mniej wiecej w 18-19 dniu cyklu, prosze powiedzcie, ze nie powinienem sie zbytnio martwic...

[pinezka]

jesli nie bylo to wytrysku to ryzyko ciazy bardzo maleje moim zdaniem bedzie ok. Wazne ze zazyla tabletke. Musiscie czekac spokojnie na okres ale moim zdaniem pojawi sie on napewno,pozdrawiam

posti mozesz zrobic w dniu spodziewanej miesiaczki test. wtedy bedzie na 100% wiarygodny

[holding on]

Ja mam tak samo jak calineczka jestem w 5tym tygodniu ciazy... tez nie rozpaczam, jak zobaczylam na usg takie malenstwo to sie ucieszylam jednak wiem, ze teraz moze byc ciezko... tym bardziej ze moj chlopak mowi, ze to za wczesnie na dziecko i wolalby usunac... ale wierze, ze dojrzeje do bycia ojcem... dziewczyny pamietajcie o zabezpieczeniu!

[pituszka]

calineczka i holding on no to grauluje wam malenstwa, dlatego sie mowi ze te tabletki "po" nie sa pewne w 100%... wazne ze sie nie zalamalyscie

holding on a to co powiedzial twoj facet to jest okropne, ja chyba bym go kopnela tak zeby poczul...

[nuna9106]

udało sie!!!(chyba)

tabletka prawdopodobnie uratowała mi życie od ponad tygodnia miałam plamienie. najpierw delikatne a potem coraz bardziej. dzisiaj to doznałam szoku. całe majtki miałam..yyych. '''poplamione''. a później zobaczyłam na papierze toaletowym krew!! nie mogłam w to uwierzyć. sprawdzałam pare razy. okres powinnam mieć normalnie między 24-26 ale słyszałam że zdarzały sie przypadki, że dziewczyny miały po escapelle okres nawet tydzień przed planowanym. więc to chyba dobrze. to jest okres. prawda? bo ja wierze w to że tak. krwawienie narazie mam delikatne ale chyba wszystko wporządku.

[holding on]

wiem, ze to bylo straszne.... mnie tez zabolalo :/ z jednej strony go rozumiem...na poczatku tez pomyslalam: "o boze, i co teraz?" oboje sie jeszcze uczymy, ja jestem dopiero na pierwszym roku, finansowo tez nie bedzie pewnie latwo... jednak mysle, ze o wiele ciezje byloby mi zyc ze swiadomoscia, ze usunelam. nie wyobrazam sobie tego! nie moglabym pozwolic na to , by malenstwo ktore mam w brzuchu nagle zniknelo jeeeejku na razie ma 7 mm ale bedzie sie rozwijac a on powiedzial ze bedzie przy mnie bez wzgledu na to czy zdecydujemy sie miec to dziecko czy nie... ja wiem ze chce urodzic i wierze, ze jak minie szok (wiemy o ciazy od poniedzialku) tez bedzie sie cieszyl...