Jak zajść w ciążę? -> objawy (part 2)

[Tvisha]

10 dni ? to juz niedlugo.
opatentuj wylewanie przez ramie... albo do rekawa

[zefirka23]

hej!!
mam pytanko w który dzień cyklu najlepiej współżyć żeby zajsc w ciaze i jakie metody stosowac by zaplodnienie doszlo do skutku??staramy sie z mezem od roku i nic nam nie wychodzi



-----edited by emilka-----
przyłączyłam temat do tematu pokrewnego

[Kinia_18]

to zalezy jak długie są cykle i kiedy występuje owulacja. Jeśli rok się staracie może przejdz się do gina i niech on ci określi dokładnie kiedy masz owulacje i kiedy macie się wziąść za ostrą robote
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli.

[sylkuc1]

Witam panie po dłuzeszje przerwie, u mnie bez zmian dalej starania, ale tym razem jestem pod opieką ginia i co drugi dzień chodzę na badanie cyklu, robiłam badanka hormonalne ostatnio prolaktynę i zobaczymy co z tego będzie. A tak przy okazji może ktoś mi powie czy wynik 440 uIU/ml jest prawidłowy.
Tvisha jak twoje staranka też ciebie nie widać

[emilka]

łagodna hiperprolaktynemia (jeżeli badanie było na czczo i nie po wysiłku fizycznym, bo wtedy może lekko wzrastać). łatwo wyleczyc tylko dając leki na fazę lutealną
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Tvisha]

o rany emilka az mi sie jezyk przekrecil na druga strone jak staralam sie to przeczytac

sylkuc1 troche cie nie bylo ... to prawda. Jak lekaz to pewnie sie niedlugo uda Ja przestalam pisac bo nie mam z kim i nie ma o czym. Rozmawialam z moim facetem i uznal ze zajmiemy sie badaniami jak wkoncu osiadziemy w jednym miejscu. Puki co to juz chyba 3-4 miesiac jak miala byc decyzja z jego firmy o przeniesieniu i nadal nic ... blakamy sie po swiecie. Jest starszy i roztropniejszy odemnie. A ja poprostu mysle ze jak bym teraz zaszla to by wszystko szybciej sie ulozylo.
Puki co objawow brak, natomiast moja kolejna kuzynka zaszla, po dluzszych staraniach.

Wczoraj mialam drobne plamienie a owulacje z tydzien temu ... troche sobie narobilam nadziei i zastanawia mnie co robic ... bo od jutra chcielismy zaczac diete sokowa.

[sprezyna]

Tvisha nie obraź się ale wydaje mi się że twój facet ciągle ma jakiś powód żeby przełożyć a to badania a to ciążę na kiedy indziej. Nie potępiam go, bo wiem że faceci patrza na to inaczej niż my, ale tutaj masz pewnie rację, że gdybyś zaszła to wszystko inaczej by się ułożyło. Teraz ciągle stoi wam coś na przeszkodzie. Jak nam się udało to wręcz odwrotnie, ciągle wydaje mi się że to nie był odpowiedni moment. Ale z drugiej strony za 3 lata wcale nie byłby lepszy, a tak sobie jakoś poradzimy, a jak odchowam dziecko, wyślę do żłobka wrócę do pracy to akurat będę mogła zająć się jak to mówią robieniem kariery bez presji że czas płynie a ja jeszcze dziecka nie urodziłam. Mam nadzieję że wasza sytuacja się ustabilizuje i wreszcie poczniecie to wymaerzone maleństwo
_________________

[Tvisha]

sprezyna nie obrazam sie ... w koncu z kazdej strony wyglada to inczej. Szczegolnie ze kazda rodzina ma swoje tajemnice.

... czas na ciaze nigdy nie jest odpowiedni a jednak mozna dac rade ...
albo
... czas na ciaze zawsze jest dobry, bo gdy sie juz ma kruszynke w sobie znajduje sie wiecej energi w sobie na realizacje planow...

Ciezko zaczac chodzic do lekarza w tym kraju a potem zmienic bo bedzie sie gdzie indziej i znowu zmienic? Lekaz prowadzacy powinien byc jeden ... A mi to nie odpowiada tak jak w Lejdis przylatywac do faceta tylko na okres plodnych dni.

Puki co na dniach mam owulacje i za dwa tygodnie znowu rozczarowanie. Zaczynaja mnie coraz bardziej przechodzic mysli ze przez tabletki popsulam sobie gospodarke hormonalna. Przed ich zazywaniem okres moj trwal 6 dni a teraz trwa 3. Samo pewnie nie wroci do normy...

[sprezyna]

Mi się rozregulował okres sam w sobie, nie brałam tabletek ani innych hormonów, ale udało się. Też już miałam najczarniejsze wizje.
Ja Cię nie krytykuje, jeśli wam obydwojgu tak odpowiada to uważam że wszystko jest OK.
_________________

[sylkuc1]

Tvisha jestem pewna że w tym roku to się unormuje mam takie przeczucie Też muszę schudnąć trochę bo we wrześniu jadę z synkiem na tyg. wczasy (ale nie wiem czy na skokowej bym wytrzymała)
Co do mnie to jeśli chodzi o prolaktynę (przypominam 440) robiłam ją naczczo i nie po wyciłku, lekarz zapisał mi lek o nazwie DOSTINEX, biorę 1 tabletkę tygodniowo, nie wiem czy jest to lek na fazę lutealną. Wiem natomiat, że po wzięciu pierszej tabletki dostałam @ 5 dni wcześniej tj .29 dc. (przypomniały mi się czasy z przed pierwszej ciązy wtedy miałm cylke własnie 28,29 dniowe a teraz 33,34) także coś widać się we mnie zmienia może właśnie przez ten lek obniżający tę prolaktynę.